NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 13, 2020 14:35 Re: NUTKA ma rujkę - pytanie

Podaję 7 dni tabletki w większej potencji. Czyli 5 mg na raz. Potem raz w tygodniu co 7 dni licząc od ostatniego podania. Szybka kastracja ale tabletkę podaję jeszcze 1-2 razy po zabiegu. Miałam przypadki ,że kotka po kastracji rozszalała się rujkowo gdy tylko Provera przestała działać. Hormony buzują jeszcze do miesiąca.
Hormon szybko schodzi podany w tabletce. lepsze to niż ruje permanentne ew jakie mała może wpaść bez leków. Ni jak wstrzelić się nie można z hormonami.
Kciuki
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Pon sty 13, 2020 21:43 Re: NUTKA ma rujkę - pytanie

Dziś już rujki nie ma. Podałam w sumie 5 tych połówek, czyli 1 więcej niż miałam zalecone.
Boję się bardzo, czy nie wróci. I tak mnie dziś korciło - podać, nie podać. Za późno trochę wpis ASK przeczytałam. Nie podałam w końcu, spróbuję najpierw wg zalecenia wet. Jak rujka wróci, to będę naciskać albo na większą dawkę albo na inny środek.

Nutka... bardzo charakterna jest. To urwis i nicpoń nie z tej ziemi. Dziś, jak jej siły witalne wróciły to nie dość, że zjadła 1,5 razy tyle co zwykle, to jest tak nieznośna, tak bryka i szaleje, jakby chciała cały ten czas nadrobić.
Ta kolorowa łapka ją zdradza - tak jak Mimbla kiedyś na początku napisała napisała - to jednak troikolorka jest. Z charakteru na pewno. Zawsze musi postawić na swoim.

Do tego zęby przedtrzonowe wymienia. Ma zaczerwienione dziąsełka. Nie pisałam, ale nie każdego dnia miałam dla niej mięsko, żeby jej proverę w mięsku podać, a w innym jedzeniu nie chciała i musiałam tradycyjną metodą na wpych do gardła. I wpycham raz, a ona wypluwa coś, ale nie tabletkę. Przyglądam się, a to tylny ząbek. Na drugi dzień wpycham kolejną, a Nutka wypluwa kolejny ząbek. Jak słowo honoru, nie wybiłam jej tych ząbków, musiały ledwo się trzymać. Bardzo delikatnie to robiłam. Uczucie jednak paskudne.
Udało mi się trochę jej do tej paszczy zajrzeć. Większość ma chyba wymienionych, dużo malutkich, wyrzynających się i wokół nich zaczerwienienia. Z jednej strony ma chyba podwójny zestaw zębów, albo przynajmniej tak mi się wydawało. To pewnie ją dodatkowo drażni, może swędzi, może boli. Namiętnie nasze kapcie obgryza, jak szczeniaczek.

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Sob sty 25, 2020 10:12 Re: NUTKA ma rujkę - pytanie

Hej, Nutce rujka już nie wróciła. Podaliśmy po tygodniu tabletkę przypominającą, dziś dostanie kolejną, a na wtorek mamy umówioną sterylizację.
Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
Nutka wymieniła już chyba wszystkie lub prawie wszystkie ząbki. Na miejsce wpadniętych wyrosły nowe. Ma lekko zaczerwienione dziąsełka z tego powodu. Poprosiliśmy, żeby przy okazji sterylki zajrzeli w pysio, bo "na żywca" jest trudno dokładnie obejrzeć. Bawi się, bryka, wydaje się być zdrowa. Pani wet mówiła, że u takich młodych kotków nie robią badań krwi przed sterylką.

Obrazek

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Sob sty 25, 2020 10:16 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Dopiszę jeszcze, że wg wagi łazienkowej, metoda ważenia z kotem i bez, wychodzi, że waży 3,2 kg.
Przestała już tak intensywnie rosnąć. Wcześniej myślałam, że szybko rośnie i będzie dużym kotem, ale teraz myślę, że będzie z tych drobniejszych jednak.

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Sob sty 25, 2020 10:18 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Nieustannie się zachwycam burasią :)
3,2 kg to taka kicia kompaktowa, oby po sterylce nadal brykała, to brzusio nie urośnie.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob sty 25, 2020 10:22 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Może urośnie jeszcze (Nutka, nie sam brzusio)? Wg szacunków weterynarza ma teraz 7 miesięcy :).
Ostatnio edytowano Sob sty 25, 2020 10:23 przez Gosia85, łącznie edytowano 1 raz

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Sob sty 25, 2020 10:22 Re: NUTKA ma rujkę - pytanie

Gosia85 pisze:Hej, Nutce rujka już nie wróciła. Podaliśmy po tygodniu tabletkę przypominającą, dziś dostanie kolejną, a na wtorek mamy umówioną sterylizację.
Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
Nutka wymieniła już chyba wszystkie lub prawie wszystkie ząbki. Na miejsce wpadniętych wyrosły nowe. Ma lekko zaczerwienione dziąsełka z tego powodu. Poprosiliśmy, żeby przy okazji sterylki zajrzeli w pysio, bo "na żywca" jest trudno dokładnie obejrzeć. Bawi się, bryka, wydaje się być zdrowa. Pani wet mówiła, że u takich młodych kotków nie robią badań krwi przed sterylką.

Obrazek

Jaki słodziak :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60407
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 30, 2020 23:07 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Chwalimy się, jesteśmy już po sterylizacji:
Obrazek
Obrazek

Nutka zniosła zabieg bardzo dobrze, z narkozy wybudziła się bardzo szybko i prawie od razu była przytomna. W domu jeszcze ciut się łapki plątały, ale szybko przeszło. Kubraczek jest twarzowy :) i nie przeszkadza jej w poruszaniu się, nie widać żeby cokolwiek ją bolało. Byliśmy na kontroli, goi się ślicznie. Kubraczek ma nosić 10 dni, potem zdjęcie szwów. Jedyne co jej przeszkadza, to że nie może się wylizać. Trochę liże kubraczek. I przyprawia nas o zawał, bo biega i skacze, choć jej nie wolno. Oczywiście nie pozwalamy jej. Drapak zabraliśmy, jeden dzień spędziła nawet zamknięta w swoim pokoju, ale miauczała i już ją wypuszczamy, starając się pilnować, żeby nie szalała. Schowaliśmy jej zabawki, żeby nie brykała, to ta szalona dziewczyna wskoczyła sama na regał, choć wcześniej nigdy jej się nie udawało i tylko po drapaku właziła. Co tu z nią zrobić, żeby nie zrobiła sobie krzywdy?

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Pt sty 31, 2020 1:38 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Gosia85 pisze:Chwalimy się, jesteśmy już po sterylizacji:
Obrazek
Obrazek

Nutka zniosła zabieg bardzo dobrze, z narkozy wybudziła się bardzo szybko i prawie od razu była przytomna. W domu jeszcze ciut się łapki plątały, ale szybko przeszło. Kubraczek jest twarzowy :) i nie przeszkadza jej w poruszaniu się, nie widać żeby cokolwiek ją bolało. Byliśmy na kontroli, goi się ślicznie. Kubraczek ma nosić 10 dni, potem zdjęcie szwów. Jedyne co jej przeszkadza, to że nie może się wylizać. Trochę liże kubraczek. I przyprawia nas o zawał, bo biega i skacze, choć jej nie wolno. Oczywiście nie pozwalamy jej. Drapak zabraliśmy, jeden dzień spędziła nawet zamknięta w swoim pokoju, ale miauczała i już ją wypuszczamy, starając się pilnować, żeby nie szalała. Schowaliśmy jej zabawki, żeby nie brykała, to ta szalona dziewczyna wskoczyła sama na regał, choć wcześniej nigdy jej się nie udawało i tylko po drapaku właziła. Co tu z nią zrobić, żeby nie zrobiła sobie krzywdy?

Miziać! :201461 :201461 :201461
Śliczna jest :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60407
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 31, 2020 5:40 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Dzielna dziewczynka!
A ja dopiero teraz zauważyłam, jakie ona ma pędzelki na uszkach :)

A jak się miewa Pchełka?
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pt sty 31, 2020 18:36 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Sliczne tygrysiatko :201461 <3
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 31, 2020 19:50 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Pchełka dziś nie była w fotograficznym nastroju, odwracała łepek od aparatu. Takie ujęcie najlepiej nam wyszło:
Obrazek

Pchełka raz ciut lepiej, raz ciut gorzej, a ogólnie bez zmian. Biedna pocharkuje, sapie, smarcze. Raz mniej, raz bardziej. Podaję jej leki, daję dużo spokoju, głaszczę, gdy tego sobie życzy, i nie męczę, gdy sobie nie życzy. Apetyt ma, ładnie sama je. Większość dnia spędza leżąc sobie. Dokucza jej choroba, wiek, ale nie widzę, żeby jakoś strasznie cierpiała. Potrafi jeszcze przyjść na kolana, pomruczeć. Dwa razy wymiotowała, ale dałam osłonowe na brzuszek i już przeszło.

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Pt sty 31, 2020 20:00 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

jolabuk5 pisze:Miziać! :201461 :201461 :201461
Śliczna jest :1luvu:

I wbrew pozorom bardzo trafna rada, bo Nutka na kolanach siedzi spokojnie, tuli się, myje łapki, pyś i idzie spać. A zostawiona sama ma milion pomysłów na sekundę.

Gosia85

 
Posty: 94
Od: Pt wrz 29, 2017 6:54

Post » Pt sty 31, 2020 20:21 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Gosia85 pisze:
jolabuk5 pisze:Miziać! :201461 :201461 :201461
Śliczna jest :1luvu:

I wbrew pozorom bardzo trafna rada, bo Nutka na kolanach siedzi spokojnie, tuli się, myje łapki, pyś i idzie spać. A zostawiona sama ma milion pomysłów na sekundę.

Bo też ja mówiłam całkiem serio :D :201461
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60407
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 31, 2020 20:52 Re: NUTKA, Pedro, Mika. Chora Pchełka

Pchełeczka staruszka :( Dobrze, że się jeszcze trzyma. Oby jak najdłużej.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ryniek i 426 gości