maczkowa pisze:iza71koty pisze:Rybcia +3
Jak już kociaki się miały narodzić, to świetnie, ze w cieple, w bezpiecznym miejscu, gdzie mama ich będzie dostawała jeść, a i może bedzie łatwiej je na tyle oswoić, żeby potem można pokastrować. I cały czas będą pod Waszą opieką
Ta jedynie trójeczka maluchów, to naprawdę ogormny Wasz sukces, super
A co z mamą Filipka? Przegapiłam, ze udało się ją złapać? Czy nie ma maluchów w tym sezonie?
Nie przegapiłaś. No to jest właśnie mama Filipka.Teraz nazywana Rybcią- od jakiegoś czasu.Próbowaliśmy kilkanaście razy - ale się nie udało.Ona rodzi słabe mioty- więc nie wiadomo jak będzie.Czas pokaże.