koty 2023r- wątek stada nr.2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 01, 2021 22:06 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek



Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt sty 01, 2021 22:09 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Bardzo szczęśliwego !! Dla was i dla podopiecznych

Obrazek[/quote]

to absolutny bestseller fot :) :) :) :1luvu: :1luvu: :1luvu:

zjawka

 
Posty: 1651
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Pt sty 01, 2021 22:29 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Prawdziwy model :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob sty 02, 2021 9:29 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

:201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 02, 2021 23:39 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Obrazek

:1luvu:

Chikita

 
Posty: 6447
Od: Śro cze 28, 2017 18:05
Lokalizacja: Białystok /Suwałki

Post » Pt sty 15, 2021 12:25 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Na lotnisku jest bardzo dużo błota, w sumie to spodnie codziennie po tej trasie są do prania. Z butami podobnie. Koty w miarę ok, tylko Bazyl jakiś uparty i w budce, czy na strychu nie siedzi. Ma dużo schronień, a i tak często czeka w krzakach. No i od kilku dni nie widuję Bucia, budki sprawdzone i nic. Nigdzie go nie ma. Może do jedzenia przychodzi później.Zdjęcia były robione wczoraj, udało się pojechać nakarmić koty godzinę szybciej, niż zazwyczaj. dzisiaj śnieg sypie. W planach mamy uprzątniecie altany po Mirku. Stoi pusta, w środku wszystko wywrócone do góry nogami. zapach okropny. Musiało by ze dwa dni przymrozić żeby była opcja w ogóle tam zajrzeć. Iza chce jeszcze wykorzystać tę altanę, uprzątnąć, w środku zrobić posłania, jakieś materace itp. Żeby koty miały więcej schronień.

Budki, tam gdzie są tegoroczne koty, czyli właśnie przy altanie po Mirku zajął chory borsuk. 2 razy wyszedł zjeść. Siedzi tam już na pewno od ponad tygodnia. Chyba jest chory. Strasznie budki podrapał, wywalił polarki, kilka razy zmieniał budki. Dzisiaj muszę wziąć dobrą latarkę i sprawdzę, czy jeszcze tam jest, bo wczoraj pojechałem bez latarki. Myślałem, ze wyrobie się z karmieniem kotów przed zmrokiem. Jeśli już się "wyprowadził" to musimy wymienić wszystkie polarki. Na końcu jest filmik, widać na nim jak Mela zagląda do pomieszczenia. tam są 2 budki oraz beczka z polarkami. Wyżej pod dachem śpią 2 kotki, tam tez musimy jakieś polarki zanieść.

Na lotnisku została Pani Dorota z partnerem. Czują się dobrze, są zdrowi. Natomiast z tego co się dowiedziałem, to Mirek był zarażony koronawirusem i zmarł na choroby towarzyszące, prawdopodobnie drugi facet, który z nim mieszkał tez miał koronawirusa. Ten drugi zostawił mi altankę pod zagospodarowanie. Wraz z innymi rzeczami w tym piec( który oczywiście potem skradziono), w ogóle to zabrano stamtąd wszystko co miało jakąkolwiek wartość. I zostawiono nam straszny bałagan do uprzątnięcia. Na lotnisku tam, gdzie siedzą Ola i Akrobata mieszkają teraz Mariola ze znajomym. Dziewczyna, która tam mieszkała- Zuźka zmarła. Miała operację nerki( jeśli dobrze zrozumiałem to chodziło o coś z ruchomą nerką) po operacji okazało się, ze wyszedł z badania koronawirus. Chyba była przetransportowana do szpitala, który zajmuje się osobami zakażonymi i tam zmarła. Altana Marioli stoi teraz zamknięta na kłódkę, pilnują jej. Maja tam jakieś swoje rzeczy. Mieszkają teraz w altanie, w której stoi piec.

W sumie to ten wirus trochę nas "osaczył". Bo znajoma, która karmi kilka kotów( przejęła je pod opiekę jakiś czas temu od nas) wraz z córką tez przeszły zakażenie. Jakoś od końca grudnia karmiliśmy dodatkowo tam koty, więc nie mieliśmy w ogóle czasu na wstawianie zdjęć, materiałów itd. -teraz trochę nadrobimy.


Ziutka
Obrazek

Z przodu Bunia z tyłu w okienku szara kotka.
Obrazek

Przy jedzeniu.
Obrazek

Bazyl
Obrazek

Ola
Obrazek

Akrobata
Obrazek

Batora/y.
Obrazek

Zuzia
Obrazek

Maurycy
Obrazek

Tegoroczne. Policzyłem i wychodzi na to, ze są tylko 2 kotki. Plus tegoroczny kot u P. Doroty, którego widuję, ale jest tak dziki, ze nie ma jak sprawdzić.
Obrazek
Obrazek

Mela
Obrazek
Obrazek


Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt sty 15, 2021 12:41 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

ale wcinają :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 15, 2021 12:41 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

ale wcinają :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72814
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob sty 16, 2021 11:39 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Filmik z kotami u P. Doroty. Widać tego kotka z zeszłego roku.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Sob sty 16, 2021 13:50 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Zapraszam na bazarek z perfumami
viewtopic.php?f=20&t=207577
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob sty 16, 2021 14:43 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Tłuściutkie foczki :1luvu: ale im się ślepka świecą :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob sty 16, 2021 16:18 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Cudne mają te kropiate noski :)

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon sty 18, 2021 19:03 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Bucio wrócił ?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pon sty 18, 2021 22:44 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

LimLim pisze:Bucio wrócił ?


Niestety, ale nie widziałem Bucia. Jutro będę znowu sprawdzać wszystkie budki. W ogóle chyba pojadę( lub pójdę pieszo, bo pogoda nie na rower. Dzisiaj wróciłem parę minut przed 22 z ostatniej trasy) jutro ok. 10-11 z polarkami do 3 budek. Przy okazji sprawdzę wszystkie zakamarki, bo dzisiaj paru kotów nie było, ale to tez może być wina pogody. Borsuk opuścił 3 budki, ale trzeba wszystkie polary w nich wymienić. Tam do kotów chodzi też karmicielka, więc cześć kotów może przychodzić do Niej i jak się najedzą to się na nasze karmienie mogą spóźniać.
Ten tydzień będzie naprawdę ciężki do przetrwania.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pon sty 18, 2021 22:45 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Filmiki z dzisiaj



Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Silverblue i 511 gości