LimLim pisze:Nieustająco podziwiam Waszą pomysłowość z "naczyniami" na które wykładacie jedzenie
Miski/ pojemniki są najlepsze, najłatwiej je wyczyścić, ale tam jest mnóstwo dzików. I potem michy ciężko znaleźć, więc korzystamy też z kilku "kamieni". Najfajniejsza to jest pokrywa na dachu( pokrywa od beczki). Ogólnie to rzadko wstawiamy zdjęcia kotów przy "michach", a jeśli już to czasem jedno/ dwa zdjęcia. Natomiast wczoraj sprawdzałem aparat z lampą błyskową, czy da się nim robić zdjęcia po zmroku. No i skoro wyszły to też fajnie pokazać koty jak jedzą i miejsca ich stołówek, tym bardziej, ze widać ile porcji i w ilu miejscach trzeba dać. A nie wszystkie stołówki fotografowałem wczoraj.