koty 2023r- wątek stada nr.2

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 25, 2021 14:55 Re: koty

:ok: :piwa:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie wrz 26, 2021 10:13 Re: koty

Wczoraj Damian zabrał - jeszcze jedną budkę od nas ze stryszku.Ofoliowana.Ta co ja wcześniej zabrałam- też jest ofoliowana.W sumie zostały nam na stryszku - dwie budki ale jeszcze 3 stoją na dole w altance.Te 3 - to prezent od maczkowej- nie są ofoliowane- ale być nie muszą.Nie wiem czy jednej z nich - nie zabierzemy jeszcze na zrujnowaną altankę - bo w sumie nie mamy na altanie aż tylu kotów -a schronień dużo- bo są i budki i fajne legowiska.

Tą trzecia budkę- Damian musiał wczoraj zanieść w te krzaki - co siedzą te 3 kocurki i Ola.Bo się okazało - ze zaraz po instalacji- Ola objęła jedną z budek- choć byłam przekonana- ze będzie wolała lokum na stryszku.No ale wiadomo- koty też nie lubią zagęszczenia.


Tak więc mamy w zaroślach 3 zainstalowane budki dla 4 kotów - w czym 3 kocurki to rodzeństwo.Wiec myślę - ze już się tam zagospodarują odpowiednio.A jeśli nie- to tuż obok mają zagospodarowany stryszek zrujnowanej altanki i dwie budki ukryte pod krzakami - z dala od wiatru i deszczu- tam gdzie Damian - najpierw wykarczował a potem zrobił zabezpieczenie z pościnanych gałęzi.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie wrz 26, 2021 19:29 Re: koty

Iza, zerknij: viewtopic.php?f=1&t=213134#wrap Nie wiem, czy jeszcze potrzebujesz.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7976
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie wrz 26, 2021 19:35 Re: koty

ewkkrem pisze:Iza, zerknij: viewtopic.php?f=1&t=213134#wrap Nie wiem, czy jeszcze potrzebujesz.


Tak widziałam.Tylko ze ja mam już umówiony karton w moim stałym miejscu i teraz nie bardzo mi wypada odmawiać.Tym bardziej że cały karton już z przesyłką kosztuje mnie zaledwie 34 zł.A tam przy tych ścinkach z linku- nie wiadomo jaki koszt dostawy.Doczytałam też że Dziewczyna musi tamte ścinki obierać- wiec nie chcę Nikomu roboty dokładać - bo sama cierpieę na nagminny brak czasu i wiem co to znaczy.

Dziękuję że zwróciłaś uwagę. :ok:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon wrz 27, 2021 13:10 Re: koty

Zapraszamy na Bazarek. :201461

viewtopic.php?f=20&t=213137
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro wrz 29, 2021 17:44 Re: koty

Do ....- karmicielki -

Nie życzę sobie publicznych wyzwisk.Jeszcze jedna akcja ubliżania- poniżania i obiecuję- że zostaniesz z kotami sama.Nie zrobiłaś dla nich nic- poza marnymi -porcjami jedzenia od lat.Przemyśl sobie kobieto -co robisz.

Trzeba nie mieć wstydu -żeby- chodzić po nocach świecić ludziom w okna i drzeć mordę na całą okolicę.Nie dość - że nam ubliżasz od najgorszych -jesteś ślepa i głupia i nie widzisz ile zostało zrobione- dla twoich kotów- nie naszych!!!!przypominam -to jeszcze drzesz się na koty- które straszysz.Jesteś już takim tchórzem -że nie potrafisz nakarmić kotów w ciągu dnia -tylko skradasz się -jak złodziej po nocy.Bo nie nawidzisz ludzi- bo nie stać Cię na konfrontację.Wolisz sobie ulżyć -bluzgając ludziom pod oknami -na nas.Wstydż się.Każdy tutaj może Ci to napisać.Doprowadziłaś te koty do ruiny.Tylko mnożyłaś- dając cały czas te same-znikome porcje jedzenia.Tylko duże i silne jadły- małe umierały z głodu i chorób.Nie zrobiłaś ani jednego schronienia kotom -przez te lata- aby dać im choć trochę zabezpieczenia w jesienno-zimowy czas i Ty nas straszysz ze zostawisz te koty.Ty je już dawno zostawiłaś- nie widzisz tego?

Jakim prawem rozliczasz mnie z ilości jedzenia i mówisz ludziom bzdury.Ci sami ludzie widzą nas codziennie i to co przywozimy kotom i ile tego jest.Straszenie że zostawisz te koty i zobaczymy -co będzie -bo już nie będą takie ładne jak teraz?mam Ci przypomnieć -jakie były ładne- zanim zajęliśmy się tym terenem.Nawet Bezdomni nie wierzą w Twoje bajki-Otrząśnij się.Albo lecz.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 30, 2021 1:13 Re: Nasze koty 2. OK. 40 kotów

Damian- iza71koty pisze:W skrócie.
Uprzątnęliśmy śmietnik w altanie i przed altaną. Jeszcze kupa śmieci jest do sprzątnięcia wkoło, ale już altana może służyć.

Wywaliłem połowę śmieci ze środka, wszystkie zbędne gabaryty- głównie meble i nie dałem rady dokończyć. Zostawiłem około połowę na kolejny dzień, ale na szczęście Karol się zjawił i posprzątał( Karol mieszka teraz z Mariolą na altanie po Zuźce)- dostał 50zł za pomoc.
Kilka razy żołądek nie wytrzymał, tak to wyglądało w połowie( Karolowi zgarnąłem wszystko co zostało na kupę, to co widać to on uprzątnął- wcześniej połowę tego samego i gabaryty sprzątnąłem ja).
Obrazek

W środku już teraz wygląda tak:
Obrazek
Obrazek

Zaraz jadę kombinować z ustawianiem pieca, później trzeba będzie zamurować dziurę w kominie. Dzisiaj chcę zerwać podłogę- stare linoleum, panele itp. Pod spodem jest suchy beton. Chyba wstawimy tam dzisiaj jakieś koce, poduchy itp. Później musimy koniecznie zamontować nowy zamek w drzwiach. Chcemy tak żeby także karmicielka dostała jeden klucz dla siebie. Może tez będzie chciała zostawiać jedzenie, lub coś kotom wstawić. Trzeba będzie zamknąć okno, tak żeby można je uchylać, ale żeby nikt go nie wypchnął. Arek w przyszłości pojedzie na skup złomu i kupi jakąś bramkę z kratami/ prętami to wstawimy, będzie można zostawiać uchylone okno. W międzyczasie wybijemy kilka dziur tak, żeby koty mogły nimi wchodzić i wychodzić w dowolnym momencie. Iza chce tez wybielić ściany wapnem na wiosnę.

Na razie nie wygląda to wszystko najlepiej, ale może uda się to pomału ogarnąć....


Ruszyłaś tutaj palcem?Zrobiłaś cokolwiek-gdziekolwiek?Pokaż mi jakąkolwiek swoją budkę.Jakąkolwiek -szmatę -posłanie które przyniosłaś i dałaś kotom.Jakikolwiek stryszek -który dla nich przygotowałaś.Pokaż chociaż jedną kotkę -którą wysterylizowałaś.Potrafisz tylko szczekać jak pies.WŚCIEKŁY PIES.

Jak śmiesz stawiać mi jakiekolwiek wymagania i żądania.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 30, 2021 1:19 Re: koty

Przepraszam Forumowiczów za te wycieczki osobiste- ale to jedyna droga.Nie mamy kontaktu- dzięki Bogu.To zakrawa na paranoję- albo nawet coś gorszego.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 30, 2021 8:12 Re: koty

Jak dobrze że ogarnęliśmy budki w krzakach dla kocurków i Oli.Jak to mówią - zrobić w czas.U nas od 3 dni pada.Chociaż człowiek spokojny że futerka mają alternatywę. :ok: :201461
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 30, 2021 8:57 Re: koty

A i zapomniałam wczoraj dodać -ważnej rzeczy.Ładny wygląd kotów -zwłaszcza żyjących w tak trudnych warunkach- jak tutaj -to nie tylko kwestia dobrego karmienia ale i odpowiednich schronień i czystych warunków.

Poza tym- nie chcę już się rozwodzić -jaka jest różnica pomiędzy porcją surowego zmielonego mięsa i psią puszka -a tym co my dajemy codziennie kotom.Jakoś po naszym jedzeniu -nie znajdujemy kłębowisk robali.A wcześniej i owszem-wszędzie ich było pełno.Nawet ludzie z Tozu to widzieli.

Nasze jedzenie jest wyjadane ze smakiem -natomiast to co jest zostawiane już nie przez nas- często śmierdzi i tylko latają nad tym chmary much- zwłaszcza latem.Całe stryszki od początku- były przesiąknięte tym zapachem padliny.Wszędzie walały się poklejone kartony po jedzeniu- ich resztki a na tym kupa robali.Dlatego nasza altanka będzie zamknięta -dla tych którzy porządku utrzymać nie potrafią.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw wrz 30, 2021 9:04 Re: koty

:ok: :ok: :ok: :
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw wrz 30, 2021 18:00 Re: koty

Pusia, Ola, Maciek, Oluś, Pucuś, Zuzia, Lusia, Gacuś, Kropeczka- przy jedzonku.




Zadyma, Duduś, Kruszynka, Tosia - w oczekiwaniu na jedzonko.

Damian- iza71koty

 
Posty: 1616
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt paź 01, 2021 10:22 Re: koty

Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt paź 01, 2021 13:31 Re: koty

Niesamowite jak one się ożywiają jak się pojawiacie i ta łapeczka na powitanie, strasznie rozczulająca :1luvu:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt paź 01, 2021 20:44 Re: koty

Tutaj mamy przykładowe porcje jedzenia -jakie dostają koty.Codziennie.O stałej porze.To oczywiście- nie wszystkie stołówki..Czasem zdarzy się -że jedzenia jest trochę więcej -lub trochę mniej.W zależności od tego-czy mamy sucha karmę.Zuzia dla przykładu- ta co je na betonie -dwa razy taką porcję- dostaje jeszcze na stryszku zrujnowanej altanki.Nie chcemy dawać za dużo jedzenia na ziemi -bo w tym terenie są dziki.Stryszki- altanka -to miejsca -gdzie koty zawsze mogą sobie spokojnie dojeść-bez względu na pogodę.
Ale do czego zmierzam-karmicielka-twierdzi -że gówno nie karmimy koty- przepraszam za zwrot.Według nas te porcje są duże a nawet bardzo duże.Niektóre koty w naszym stadzie- tyle nie dostają.I chyba karmicielka zapomina -że karmimy jej koty -z dobrej woli a nie dlatego że musimy to robić.A to czy robimy to dobrze czy żle- widać już najlepiej po zmianie w kotach- która nastąpiła w przeciągu tych dwóch lat.Zmiana kolosalna.








Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 149 gości