LimLim pisze:Fajnie jedzą
To niesamowite jakie są czujne podczas posiłku a chłopaki harcują aż miło
Konkretnie te dwa harcujące teraz kocurki- jeszcze całkiem niedawno siedziały przemarznięte i kichające w budkach i nie chciały nawet wyjść do jedzenia.Było to wtedy - kiedy tak gwałtownie załamała się pogoda i do tego padał śnieg.Zaraz po Świętach.Musiałam kupować bardzo pachnące i lepsze saszetki- żeby udało się je sprowokować do zażycia leku.Odpukać- chyba pomogło.