Ja też
Przypadkowo patent sprzedała mi jedna z pielęgniarek, gdy byłam trzy dni temu z Balbinką u doktora Hildebrandta. Poprosiłam ją o probiotyk do wysypania, bo w tych kapsułkach chciałam podawać Stomorgyl. A to dziewczę, zresztą z kotem w objęciach a ma własnych 9, powiedziała mi, że tylko w algach od sushi! Trzy razy musiała mi powtarzać, bo nic nie rozumiałam. Przyniosła kawałek plasterka algi, tabletkę i pokazała jak to się robi Poprosiłam o kawałek algi na pierwszy raz, a wczoraj kupiłam dopiero opakowanie. Sushi dla mnie to brrrr....