Nie butelkę a strzykawkę z gumowym tłokiem, można je kupić w sklepie Lavender Love online.
Do tego smoczek TRixie jak w tym linku:
https://animalia.pl/trixie-strzykawka-d ... lMQAvD_BwESmoczki Trixie sprzedawane są tylko w komplecie z tą beznadziejną strzykawką do karmienia, ale ją wyrzucasz, bo nie nadaje się do niczego. Za to te trzy malutkie silikonowe smoczki są genialne. Od lat używałam tylko ich, Wykarmiłam na nich kilka pokoleń syjamów i orientów. Z kolei koleżanka wolontariuszka odkarmia też nimi kocie znajdki.
I w waszym przypadku koniecznie trzeba zmienić weta, bo ten obecny to konował jakich mało.
Maleństwo powinno mieć wenflon, powinno mieć wykonane RTG i na pewno powinno dostawać furosemid, leki przeciwzapalne i antybiotyk, a może nawet dwa.
Leczyłam malucha z zapaleniem płuc, walka była naprawdę ciężka, ale wygraliśmy. Kotka ma teraz 3,5 roku i jest bardzo dużą i silną kotką.
Jednak od początku była pod opieką dobrych weterynarzy, którzy nie lekceważyli ciężkiego stanu kociaka, tak jak Twój wet niestety.
Skąd jesteś? Jest w pobliżu inna klinika wet?
Trzeba działać szybko, bo nawet przy chwilowej poprawie apetytu nie można mieć pewności, że maluch już zdrowieje. Trzeba koniecznie dokładnie malucha przebadać i leki podawać bardzo długo. Niedoleczone zapalenie płuc może odezwać się w każdej chwili i potem skutki będą tragiczne.
Odnośnie karmienia, wetowi bym tą papką z kurczaka rzuciła w twarz
Maluchów nie karmi się czymś tak całkowicie bezwartościowym, jak wygotowany kurczak. Można podawać mięso surowe, wołowe lub indyka, ale na pewno nie taką papkę bez składników odżywczych......