Miau.PL

Gosiagosia pisze:Udostępniam Lalusia na Fb

Dziękuję Gosia.

Wczoraj byłam w odwiedzinach u Tosi
Kotka urosła i zmężniała, polubiła kolegów a szczególnie jednego 11 letniego kotka z wzajemnością.
viewtopic.php?f=1&t=183699&hilit=Tosia&start=1455#p12183236


Tosia to ta koteczka viewtopic.php?f=1&t=189667&hilit=uszkodzony+moczow%C3%B3d
https://zrzutka.pl/t2auuf
To był jakiś koszmar co ona przeszła...... i ja aby ją ratować.

Dzisiaj mija 11 lat odkąd Molisia jest z nami.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... it=Molisia

Wszystkiego najlepszego dla koteczki Molisi

Meteorolog1 pisze:Wszystkiego najlepszego dla koteczki Monisi

Molisia bardzo dziękuje.

Weszłam na wątek Molisi, niesamowita historia. Kotusiu życzę Ci jeszcze wielu szczęśliwych lat w zdrowiu, bo wszystko inne już masz

Zdrowka kotenko, bo szczesliwa juz jestes

KULAK pisze:

Dzięki Ula

SabaS pisze:Weszłam na wątek Molisi, niesamowita historia. Kotusiu życzę Ci jeszcze wielu szczęśliwych lat w zdrowiu, bo wszystko inne już masz

Dziękuję Sabinko

Cindy pisze:Zdrowka kotenko, bo szczesliwa juz jestes

Dziękuję Bogusiu

U nas urwanie głowy, jak nie jedno chore to drugie, jak nie drugie to trzecie.
W sobotę byłam z kotami w lecznicy bo honorowo oddawały krew (te po szczepieniu) i Julka po przebytej panleukopeni dla potrzebujących pilnie surowicy kotków.

Moje młodziaki do adopcji, już rok są u mnie.
Ostrząca pazurki na krzesełku to Julka po panleukopeni.
https://www.olx.pl/oferta/roczne-mlodzi ... vHT9z.html



Laluś i Miciusia.
https://www.olx.pl/oferta/bialorudy-4-m ... ANKid.html
https://www.olx.pl/oferta/miciusia-3-le ... AVZ9I.html


Mój wnusiu u babci


Zapraszam na bazarki dla podreperowania mojego dziurawego budżetu
viewtopic.php?f=20&t=193700
viewtopic.php?f=20&t=193551
viewtopic.php?f=20&t=191308

Wnusio jaki już duży chłopczyk i ładny. Aniu mało piszę bo jakieś smutki mnie dopadają bez powodu nawet. Może jesień ? Kupię chyba Climea Forte

Wszystkim zdrowia.

aga66 pisze:Wnusio jaki już duży chłopczyk i ładny. Aniu mało piszę bo jakieś smutki mnie dopadają bez powodu nawet. Może jesień ? Kupię chyba Climea Forte

Dziękuję Agnieszka, tak, wnusiu już jest duży chłopczyk.
Mnie też dopadło/dobiło gdy byłam na prywatnej wizycie w Poznaniu i lekarz powiedział, że oprócz tracheotomii lub utraty głosu nie może mi pomóc, ale jak to powiedział, że zapyta kolegów czy ktoś w Polsce może mi pomoc.
Do końca miesiąca ma zadzwonić do mnie.
Bardzo też się zdziwił, że żyję w takim stanie już 30 lat (czyli od feralnej, spieprzonej przez lekarza operacji tarczycy w Łodzi).
Tutaj pisałam, że się wybieram na wizytę viewtopic.php?f=1&t=183699&p=12207439#p12207439

zuza pisze:Wszystkim zdrowia.

Dziękuję zuza

Zrobiłam Zośce ogłoszenie, tak bym chciała aby znalazła domek tylko dla siebie.
https://www.olx.pl/oferta/zosia-samosia ... 512d006d29

Udostepniłam Zosię na fejsie. Przepraszam, że rzadko zagladam, ale jestem zmeczona.