Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aga66 pisze:Na szczęście Maciusiowi u Ciebie dobrze. Za Zośkę
Agwena pisze:Kciuki za Zośkę!
Anna61 pisze:Regata pisze:Lalunia potargana jak Luśka
A wiesz, że Tygrysek też sobie wydrapywał futerko na szyi? Też uczuleniowo, ale opanowaliśmy to.
Wszelki duch Renatko,
tak wiem, że Tygrysek też wydrapywał sobie na szyi, coś musiało go uczulać, bo u mnie nie wydrapywał sobie nic a nic. U Laluni też opanowałam, ale nie kupuję karmy smilla i staram się nie zmieniać. Chodzi w delikatnej opasce i nawet jak zdjęłam to jeden dzień nic się nie działo,ale założyłam z powrotem, choć muszę znowu sprawdzić czy po zdjęciu dłużej, wydrapie sobie rany.
Anna61 pisze:Puszatka a teraz Luśka u Ciebie, jest bardziej puchata niż Lalunia i mniejsza.
Anna61 pisze: Lalunia ma ogłoszenia i ludzie bezczelnie piszą czy jest możliwa adopcja tylko tej długowłosej, nawet wczoraj wieczorem, co podniosło mi ciśnienie na noc, bo jak byk pisze w ogłoszeniu, że razem (-Dwie młode, filigranowe siostrzyczki szukają domku razem!)
Regata pisze:U nas to był Purizon. Też już nie kupuję
Regata pisze:Luśka nie taka mała. Ale drobna, fakt. Taka delikatniutka i lekka. Co ułatwia jej wariowanie i fruwanie po domu
Ale jak teraz pracuję w domu, to zawsze przebywa w pobliżu, teraz śpi obok na sofie. Potem pewnie przyjdzie poprzytulać się na kolana
Regata pisze:Pamiętam, że jak ogłaszałaś Puszatkę i Tygryska też tak było, też ludzie chcieli tylko ją, bo puchata. A przecież one siebie potrzebują. I o ile Tygrynio chyba mógłby być jedynakiem, to Luśka potrzebuje kociego towarzystwa bardzo.
I razem było im łatwiej odnaleźć się w nowym domu, mieli siebie.
Regata pisze:Cudowne są Fajne, poczciwe takie i łagodne. Przylepy nasze kochane
Gosiagosia pisze:Najłatwiej to uśpić
I tak mówi weterynarz??? Rozumiem że jak zwierzak jest bardzo chory, cierpi i nie rokuje poprawy to trzeba mu ulżyć w cierpieniu ale jeżeli jest jakaś nadzieja to trzeba leczyć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1 i 321 gości