Niechciane, 8 maluszków-6 w DS.+1 malusia.Zmiana adresu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2021 13:10 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

makrzy pisze:Aniu nr konta ten sam?
Kotka chyba już na ostatnich nogach :strach:
Nie masz chwili oddechu, zawsze coś :(

Numer konta bez zmian, dziękuję. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lip 29, 2021 13:12 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

Przelew zrobiony :)

makrzy

 
Posty: 959
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Czw lip 29, 2021 13:13 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

makrzy pisze:Przelew zrobiony :)

Dziękuję :201494
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lip 29, 2021 20:07 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

A jak Kubuś po zabiegu?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw lip 29, 2021 20:25 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

Jak Kubuś łobuziak? Mam nadzieję, że będzie się czuł dobrze biedulek. Aniu czy on u Ciebie w domu nocuje? Pytam bo też mam takiego Kubusia na zewnątrz i nie wiem co z zimą będzie :(

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw lip 29, 2021 20:49 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

aga66 pisze:Jak Kubuś łobuziak? Mam nadzieję, że będzie się czuł dobrze biedulek. Aniu czy on u Ciebie w domu nocuje? Pytam bo też mam takiego Kubusia na zewnątrz i nie wiem co z zimą będzie :(

Kubuś to kot powsinoga i nie nocuje w domu, bo leje nie tam gdzie potrzeba. Jak jest mróz to zamykam go do klatki.
Niezgodny z kotami, mnie uwielbia.

LimLim pisze:A jak Kubuś po zabiegu?

Już dobrze, zjadł i chodzi normalnie. Miał wyrwane dwa zęby, jeden kieł dolny ułamany w dziąśle był wyłyżeczkowany, bo ropa leciała z niego, i poczyszczone reszta z kamienia.

Obrazek Obrazek

Jeszcze w inkubatorze.
Obrazek

Ta nowa koteczka jest bardzo podobna do Kubusia. Nie wiem, ale ona ma coś z oczkiem, może tak jak Kubuś po przebytym kk?

Ona jest strasznie chuda, nie ma nic mięśni a udało mi się uprosić na jutro sterylizację, choć mam obawy co do jej stanu, przy takim wychudzeniu, gdzie tylko są same kosteczki. Brzuch ogromny, mam nadzieję, ze mi nie urodzi w nocy.... :(
Wyczesałam i powyrywałam część tych dredów, nawet nie miauczała i pozwalała sobie jej wyciągać nie gryząc i nie drapać. Jest bardzo grzeczna, nawet już 2 siusiu są w kuwecie. Jest cała brudna, jak ją wygłaskam to mam ręce czarne. Tak po prawdzie, to nie miałam jeszcze tak chudego kota w ciąży i dlatego mam obawy, ale tak źle i tak niedobrze. :( Jak idzie to potrafi się zataczać tylnymi nóżkami. :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jakbym mało miała problemów :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 30, 2021 6:32 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

Dzieje się u Ciebie :(
Mam nadzieję ze koteczka jest w ciąży w sumie, bo z opisu to obawiałabym się wodobrzusza :(
Trzymam za nią bardzo, bardzo mocno kciuki!

Blue

 
Posty: 23417
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lip 30, 2021 10:14 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

Biedna kotełka :(

a jak Kubełek dzisiaj?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 30, 2021 12:44 Re: Niechciane...takie tam biedy.Ciężarna kotka, pilnie pomo

Blue pisze:Dzieje się u Ciebie :(
Mam nadzieję ze koteczka jest w ciąży w sumie, bo z opisu to obawiałabym się wodobrzusza :(
Trzymam za nią bardzo, bardzo mocno kciuki!

Nie ciąża a guz i rokowania kiepskie, zalecano eutanazję. :cry:
Kontaktowałam się już z Centrum VetHouse, bo jak doktor Owczarek nie da rady jej pomóc to.... :cry:
Czekam na telefon z centrum.

Obrazek

Obrazek

Jak człowiek mógł się pozbyć kota w takim stanie?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt lip 30, 2021 13:15 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

Strasznie mi przykro, biedna koteczka.
Mocno trzymam kciuki.

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2021 13:35 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

:(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt lip 30, 2021 13:38 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

Nie lubię mieć racji w takich przypadkach :(
Wodobrzusze z krwistym płynem, duży guz, żółtaczka... Nie brzmi to optymistycznie :(
Ale opcją dla eutanazji jest otwarcie brzuszka i zobaczenie co w nim tak naprawdę siedzi. Jeśli to ewidentnie coś złośliwego to koteczki już nie wybudzać :(
A jesli to jakies torbiele np, to zdecydować w zależności od stanu.
Trzymam kciuki za biedulkę z całych sił!

Blue

 
Posty: 23417
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt lip 30, 2021 15:33 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

Też trzymam mocne kciuki za czarna koteczkę.
Ludzie to jednak sumienia nie mają...

Agwena

 
Posty: 803
Od: Sob maja 19, 2018 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 30, 2021 18:20 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

:ok: :ok: :ok:
Żadne niebo nie będzie niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.

Myszorek

 
Posty: 4802
Od: Czw sie 08, 2019 8:34

Post » Pt lip 30, 2021 20:55 Re: Niechciane...Kotka nie ciąża a duży guz :( kiepsko...

Kotka przeważnie tylko śpi w klatce, ale gdy wchodzę to czasem myśli, że z jedzeniem idę i wstaje.
Niestety tylko poliże mokrego ale dostawiłam suchą purinę one, to parę chrupek też zje.
Gdy wyjdzie z klatki chwiejącym się krokiem, to pójdzie pod drzwi, potem bardzo wyczerpana kładzie się na podłodze.
Głaskam ją a ona mruczy ale jakoś dziwnie, tak jakby siły nie miała.
Do lekarza dopiero termin wolny na poniedziałek na 13 godz. do Centrum, obawiam się czy ona doczeka :cry:
W kuwetce siusiu i kupkę ładnie robi, czysta, miziasta i grzeczna koteczka... a gdy chora to pozbyto się jej jak niepotrzebnego śmiecia. :cry:
Ja dam jej opiekę, swoją miłość i jej nie opuszczę aż do .... :cry:
Obrazek Obrazek Obrazek

Oczy też ma jakieś nieobecne...
Obrazek Obrazek Obrazek

Taka zmęczona wyjściem z klatki, że potem nawet jedzenie jej nie interesuje. :(
Obrazek

Kubuś już dobrze, przychodzi na jedzenie i znowu w teren.
Ostatnio edytowano Pt lip 30, 2021 21:19 przez Anna61, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Cosmos, pimpuś..wampirek i 180 gości