Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aga66 pisze:Aniu jesteś kocim Aniołem
aga66 pisze:Molisiu zdrowiej kochana. Jak na tak schorowaną i wiekową koteńkę to super wygląda. Widać, że ma dobrą opiekę
LimLim pisze:Smutny kotek z Molisi
Myszorek pisze:Kciuki za Molisie . Mam pytanie, bo bede sterylizowała dzika kotke. Zakładasz dziczkom kubraczki?, boję się, że nie da mi sobie go ściągnąć, a bez kubraczka może ranę rozlizac. nie będę ja trzymała w domu, tylko w budynku gospodarczym, to nie będe mogła cały czas obserwować, czy sie nie rozlizuje.Twoja widzę chyba nie miała kubraczka?
Myszorek pisze:Dziękuje, jedzenie to ja daję tylko mokre, z tym ciepłem to może byc nieciekawie, bo tam moge dogrzać do ok 14 stopni,teraz mam 10 , bo u mnie mrozy juz noca sa. Poprosze może lecznicę żeby przetrzymali do drugiego dnia. Ja nagrzeję , ale w nocy jej spadnie temperatura. W domu nie mogę jej trzymac, bo nie mam miejsca, zreszta domownicy sie nie zgodza
Myszorek pisze:Ona bedzie w klatce kennelowej, tam gdzie bedzie przebywała będzie miała ok 15 stopni, to jest w domu, tylko tam nie mam ogrzewania, Ja w domu tez teraz jak nie pale mam tyle. jak bedzie po sterylce, to jej troche podgrzeję grzejniczkiem , tak żeby miała w miare ciepło. na klatke narzuce koce ,musze to teraz zrobic, bo podejrzewam, że może byc kotna , a małe na pewno nie przeżyja teraz. zastanawiałam sie tez nad termoforem, tylko nie wiem czy ja nie poparzy, chyba, że wleję nie za bardzo ciepła wodę. najbardziej boje się, że nie bedzie jadła , sikała , no i tego kubraczka, że nie dam rady ściągnąć. u mnie nie robia bocznej sterylizacji, a jak bedzie aborcyjna to rana wieksza bedzie, Nie mam dużego doświadczenia z dzikimi kotami, to bedzie dopiero moja druga dziczka, chociaz pierwsza jak sterylizowałam to była juz ok. nie dzika.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 550 gości