Niechciane, 8 maluszków-6 w DS.+1 malusia.Zmiana adresu!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 25, 2022 9:51 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam trzeciego wnusia :)

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25466
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 25, 2022 21:20 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam trzeciego wnusia :)

Dziękuję Gosia i wzajemnie. :)

A to Kicia i Misia.
Kici na pańci poduszce najlepiej, a i pod jaśkiem cieplej. :lol:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro kwi 27, 2022 21:00 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam trzeciego wnusia :)

Taki fajny już kotek jest. :201461

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 01, 2022 19:12 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam trzeciego wnusia :)

Będzie rozliczenie za kwiecień.
Powolutku, bo masa roboty około kociej i podwórkowej.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 01, 2022 19:47 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam trzeciego wnusia :)

Rudy mi wczoraj, jak robiłam na podwórku, ojszczał tubę dla kotów.
Był wypuszczony z klatki i spał pod stołem na krześle, to myślałam, że może jednak na naszcza.
Jakże się myliłam...
Naszczane też było pod szafkami kuchennymi na szuflady, musiałam całą długą listwę wyciągać i myć jak i szuflady gdzie już zaczęła puchnąć od mokrego. Mam dosyć, płatać mi się chce, a nie mam co z tym kotem zrobić.
Obrazek

Obrazek

Musiałam włożyć do wanny i wyszorować oraz odsmrodzić.
Pralka też musiała być uruchomiona na poduszeczki z tuby.
Obrazek

Ledwo dałam radę (ze swoim chorym kręgosłupem wytargać ją na podwórko.
Obrazek

To winowajca, wcześniej też inny drapak mi ojszczał i taki mały tekturowy który musiałam wyrzucić.
Jeszcze żeby był inny w zachowaniu, żeby miał zęby, bo większości nie ma, to może gdzieś dałby sobie radę, a tak musi dostać jeść.
Ech...
Obrazek

O problemach z kręgosłupem tutaj pisałam i zacytuję z wątku viewtopic.php?f=8&t=123377&start=30#p12596342
Anna61 pisze:Witam ponownie.
Niestety mam poważny problem, moje problemy z kręgosłupem coraz bardziej są nie do wytrzymania.
Mam ucisk na rdzeń kręgowy, i wszystko co się z tym wiąże aż do omdleń.

Obrazek

a że z drugiej strony przeciwwskazania do operacji ze względów obustronnego porażenia strun głosowych przy operacji tarczycy, to sytuację mam bardzo mocno nieciekawą, bo ja mam II grupę ZUS a mąż I to przerażają mnie słowa lekarza, że kiedyś mogę nie podnieść się z krzesła najogólniej mówiąc.
Kręgosłup lędźwiowy w trochę lepszym stanie, ale gdy coś dźwignę to już pozostaję zgięta w pół.
Mieszkamy sami (ze zwierzyńcem) i sami tylko musimy liczyć na siebie.
Kiedyś przed zmianami miałam na stałe kartę parkingową którą mi zabrano. Teraz pisałam ponownie, bo od kwietnia 2020 roku jest nowe oznaczenie 07-S – choroby układu oddechowego i krążenia a do tej pory miałam 03-L
i na kręgosłup ale nogi mam zdrowe i postanowienie mam odmowne.
https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... eMCid0nx7f

W porażeniu obustronnym zazwyczaj występuje znaczne upośledzenie funkcji oddechowej krtani. Nasilenie objawów duszności zależy od wielkości szpary głośni, która jest związana z ustawieniem obu fałdów głosowych. Zaburzenie funkcji obronnej krtani przy porażeniu obustronnym jest dla chorych bardziej kłopotliwe niż przy jednostronnym. Występują: krztuszenie się przy jedzeniu, piciu i połykaniu śliny, brak możliwości odkrztuszania. Zaburzenia głosu mogą przybierać różną formę.


Obrazek

Naprawdę nie wiem co mam robić...a ''usiąść'' nie mogę, bo stado i mąż do ''obrobienia''.

Jakieś sugestie?
Proszę.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 02, 2022 6:28 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam problem z kotem.

Aniu, sytuacja bardzo trudno. Szkoda Ciebie, szkoda kota :( a on wychodzi na dwór?

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Wto maja 03, 2022 16:09 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam problem z kotem.

aga66 pisze:Aniu, sytuacja bardzo trudno. Szkoda Ciebie, szkoda kota :( a on wychodzi na dwór?

On nie wychodzi na dwór, bo zapewne by wrócił na swoje niebezpieczne miejsce, gdzie się wcześniej pojawił.
Niestety nawet nie mogę go wziąć na ręce bo agresywny, to ze dworu nijak bym go w razie potrzeby nie zabrała, jeśli nadal by był.
Nie mam co z nim zrobić, a nie wypuszczę w mieszkaniu aby mi zniszczył wszystko, już i tak poniszczone sporo mam przez koty. Ma sporo ogłoszeń ale ani jednego telefonu, dom wychodzący, podwórko lub stajnia, z tym że kot praktycznie nie ma zębów i musi być karmiony. :(
Wypuszczam go czasem, ale muszę pilnować.

Obrazek Obrazek

A to Kicia, :D a taka agresywna była że chcieli ją uśpić.viewtopic.php?f=1&t=185330

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob maja 07, 2022 19:32 Re: Niechciane...takie tam biedy. Mam problem z kotem.

Moje łobuzy :wink:

Obrazek Obrazek

Wnusiu na rączkach u mnie i dziadka :D :D :D :1luvu:

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob maja 14, 2022 17:28 Re: Niechciane...takie tam biedy...

Dzisiaj u nas rudy pokazał swoje prawdziwe oblicze.
Ja go wypuszczam z klatki pod kontrolą i chodzi tylko koło klatki, pod stołem czy wygląda oknem.
Koty się go boją a dzisiaj dotkliwie pobił Lalunię, ze ino futro jej długie fruwało. :(
W pierwszym odruchu chciałam otworzyć drzwi i go wypuścić z domu, ale pomyślałam i przeanalizowałam sytuację, że co będzie na podwórku przy tylu kotach?

Zapraszam na bazarek :201461 viewtopic.php?f=20&t=214302
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob maja 14, 2022 19:10 Re: Niechciane...takie tam biedy...

Aniu, wnusio malutki jak śliczna laleczka :1luvu: A spokojny jest? Daje Mamie trochę odpocząć? Z kotami, przy takiej ilości to niestety ciągle się coś dzieje :(

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Nie maja 15, 2022 13:34 Re: Niechciane...takie tam biedy...

aga66 pisze:Aniu, wnusio malutki jak śliczna laleczka :1luvu: A spokojny jest? Daje Mamie trochę odpocząć? Z kotami, przy takiej ilości to niestety ciągle się coś dzieje :(

Wnusiu tylko je z cyca, śpi, je i śpi. :1luvu:

Dzisiaj otworzyłam drzwi i pozwoliłam rudemu wyjść. Powoli, obczajał czy aby na pewno może wyjść.
Poszedł pod siatkę za tuje, obszedł tylko w pobliżu i nie zamiarując nigdzie zwiewać czego się obawiałam najbardziej.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Potem przychodzi sam jak gdyby nigdy nic, do siebie. :roll:
Obrazek

I tak sobie wchodzi i wychodzi przy stale otwartych drzwiach, i pilnując domu, bo niestety gdy Kicia pojawiła się blisko koło niego na dworze to ją zaatakował i musiałam lecieć na ratunek i rozdzielać gada.
On musi być sam, bez konkurencji, a u mnie jest jak jest. Jak zamknę go do klatki, to się drze, że chce wyjść.
Pilnuję aby jakiś kot nie pojawił się zbyt blisko niego, ale przecież nie mogę cały czas mieć go pod kontrolą na dworzu.
Kot pilnie szuka domu wychodzącego gdzieś z dala od ruchliwych ulic, może gdzieś na wieś, kto doceni jego majestatyczne zachowanie i pomoże mu w odnalezieniu się wreszcie w swoim domu którego zapewne nigdy nie miał.

Obrazek

Teraz się najadł i śpi pod stołem na krześle.

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw maja 19, 2022 20:27 Re: Niechciane...takie tam biedy...

Dzisiaj któryś kot naszczał mi na kanapę. 3 koce i poduszka do prania. Kanapa do prania, bo nie było podkładki.
Wcześniej był spokój i koty sobie na niej leżały. Nie wiem który nalał.

Obrazek

Dzisiaj na tą poduszkę na kanapie naszczane i na koce pod spodem.
Położyłam tylko prześcieradło jak koce były w praniu.
Pierwszy raz na kanapę wszedł rudzielec i położył się niedaleko Kici, a w niedzielę na dworze ją tak bardzo skotłował. :(
Obrazek Obrazek
Obrazek

Człowiek chce dobrze, a za dobroć dostaje kijem po grzbiecie.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 20, 2022 7:46 Re: Niechciane...takie tam biedy...

Masz się Aniu z tym stadem :strach: :strach: :strach:
Sikanie jest okropne a jeszcze Rudy burdy wszczyna :placz:
Taki piękny kot z niego, tylko kto chce kota który leje i inne młóci, eh...
Wycałuj Kicię ode mnie :1luvu:

makrzy

 
Posty: 959
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Sob maja 21, 2022 19:34 Re: Niechciane...takie tam biedy...

makrzy pisze:Masz się Aniu z tym stadem :strach: :strach: :strach:
Sikanie jest okropne a jeszcze Rudy burdy wszczyna :placz:
Taki piękny kot z niego, tylko kto chce kota który leje i inne młóci, eh...
Wycałuj Kicię ode mnie :1luvu:

Rudy musi pojąć, że inne nie są dla niego zagrożeniem, ale sikanie ....?

Kicia raczej nie lubi zbytniego tulenia, pogłaskać, przytulić, i koniec.
Oczywiście bardzo jest za mną...nawet do łazienki idzie za mną, jak zresztą i inne, szczególnie rano robi się tam tłoczno. :wink:

Tola chora, znowu pęcherz. :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40224
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie maja 22, 2022 6:25 Re: Niechciane...takie tam biedy...

Tolusiu, zdrowiej kochana.

aga66

 
Posty: 6095
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 251 gości