Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 18, 2023 1:54 Re: Kiedyś uniknął śmierci, dzisiaj znowu walczy o życie, st

Przeczytałem właśnie cały wątek od początku. Makrzy jesteś wielka! Mam nadzieję, że Szami szybko dojdzie do siebie razem z drugim kotem. Wszystkiego dobrego :ok:

metalpvke

Avatar użytkownika
 
Posty: 20
Od: Pon cze 26, 2023 13:23

Post » Wto wrz 26, 2023 21:33 Re: Kiedyś uniknął śmierci, dzisiaj znowu walczy o życie, st

Znowu jest źle :placz: :placz: :placz:
Dzisiaj silna duszność, szybko do weta, zdążyliśmy.
W usg:
"widoczne niedomowe płaty płuc w doczaszkowej i doogonowej części klatki piersiowej z bardziej hipoechogenną obwódką i hipoechogennym środkiem, w środkowych polach płuc widoczne liczne artefakty lini B. Ocena przepływu naczyniowego niemożliwa ze względu na duszność.
Po prawej stronie klatki piersiowej pola płucne powietrzne, prawidłowe linie A.
Wnioski:
podejrzenie ropnia/zapalenia płuc/zmiany rozrostowej"

Był pod tlenem, podane:
Torphadine
Meloxidolor
Enroxil.

Jutro jedziemy znowu.

Był 5 tyg na Cylanic, obecnie 3 tygodnie bez antybiotyku i takie pogorszenie.

Cyt: "Ze względu na podwyższone T4 najpierw wskazanie do stabilizacji pacjenta, pomiar ciśnienia oraz wykonanie echo serca. Następnie kontrolne usg klatki piersiowej i decyzja co do punkcji w znieczuleniu".

Biję się z myślami czy to ciągnąć...
Jeśli to zmiana rozrostowa to wiadomo, jeśli ropień niby lepiej tylko te ciągle lubią się odnawiać (to już kiedyś przerabiałam), zapalenie płuc???
Był 5 tygodni na antybiotyku, wystarczyło tylko na 3 tygodnie i znowu dramat.
Tym razem nie ma płynu w opłucnych.
Boli mnie już głowa od myślenia jaką podjąć decyzję, chodzę jak zoombie, ciągle ryczę.
Jeszcze w sierpniu wyszedł FIV+
...siła złego na jednego... :placz:

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Wto wrz 26, 2023 21:48 Re: Kiedyś uniknął śmierci, znowu walczy o życie, str. 15/16

Nie ma co się załamywać. Wiara w siebie i w kota czyni wiele. Dacie radę. Mocne :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3717
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Wto wrz 26, 2023 22:09 Re: Kiedyś uniknął śmierci, dzisiaj znowu walczy o życie, st

makrzy pisze:Jeśli to zmiana rozrostowa to wiadomo, jeśli ropień niby lepiej tylko te ciągle lubią się odnawiać (to już kiedyś przerabiałam


Mój Miszczunio miał ropnie w wątrobie, rokowania też były bardzo słabe, dostał dwie dawki Convenii (bardzo bałam się tego leku, ale w zasadzie nie mieliśmy nic do stracenia) ... I pomogło, zniknęły i nie wróciły... Nie wiem, czy na ropnie w płucach też by zadziałało?
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto wrz 26, 2023 22:17 Re: Kiedyś uniknął śmierci, znowu walczy o życie, str. 15/16

Czasami bardzo długo miałam kota, czy królika prawie cały czas na antybiotyku
Tylko na inj synulox
Nie wiem czy u was można inhalacje bo my mieliśmy
I cały czas co dzień do końca podawałam lydium
Teraz staruszek tez jest na antybiotyku i lidium
Dwa dni przerwy i charczy
Trzymamy kciuki za poprawę

anka1515

 
Posty: 4111
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Śro wrz 27, 2023 9:23 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Pomogłam mu przejść na drugą stronę :placz:

...nie umiem się z tym pogodzić...

Wiem, że tam nie będzie już musiał walczyć o każdy oddech, z drugiej strony nie los o tym zdecydował tylko ja :placz: :placz: :placz:

makrzy

 
Posty: 971
Od: Sob sie 04, 2018 14:23
Lokalizacja: śląsk

Post » Śro wrz 27, 2023 9:34 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Przytulam mocno..... tak bardzo mi przykro..... :placz: :placz: :placz:
Szami... (**)(**)(**)....
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35341
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Śro wrz 27, 2023 10:51 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

makrzy pisze:Pomogłam mu przejść na drugą stronę :placz:

...nie umiem się z tym pogodzić...

Wiem, że tam nie będzie już musiał walczyć o każdy oddech, z drugiej strony nie los o tym zdecydował tylko ja :placz: :placz: :placz:

U nas zdecydował los i trochę pech... i też pogodzić się jest piekielni trudno.
Podcztywałam z cicha...
Ściskam mocno.
Obrazek

Anneke_

Avatar użytkownika
 
Posty: 304
Od: Czw mar 28, 2013 15:24
Lokalizacja: Poznań miasto doznań :)

Post » Śro wrz 27, 2023 11:53 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Bardzo mi przykro :(
Podczytywałam, miałam nadzieję
Stanowcze NIE dla zielonego (nie)ładu !!!

Katarzynka01

 
Posty: 4481
Od: Śro gru 28, 2022 17:36

Post » Śro wrz 27, 2023 12:05 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Bardzo mi przykro Marzenko i przytulam z serca. :cry:
Szamuś [']
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40255
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 27, 2023 12:59 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Serdecznie Ci współczuję :(
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 27, 2023 13:38 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Bardzo współczuję :(
Szamuś[*][*][*]
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60414
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 27, 2023 16:32 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Trzymaj się, makrzy <ściskam>- niestety, większość z nas wie, jak bardzo trudno być bogiem :((((

Szami {*}
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7117
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Śro wrz 27, 2023 17:42 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Szamuś[*]

aga66

 
Posty: 6138
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Śro wrz 27, 2023 20:05 Re: Kiedyś uniknął śmierci, walczy o życie. Szamuś [*]

Tak mi przykro ... śpij maleńki ...
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5571
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 478 gości