w tym roku jest jakis program pilotażowy lasów państwowych i można biwakować na dziko - w wyznaczonych obszarach
i tka sobie o tym myślę, bo wyszłoby taniej niz na kwaterze, tym bardziej, ze mam psa - a z psem czasem jest kłopot
i nie trzeba się pół roku wcześniej zaklepywać z noclegiem i wpłacać rezerwacji
ale można zdecydować spontanicznie, gdzie się śpi i gdzie sie pojedzie
https://paragonzpodrozy.pl/19634/biwako ... nstwowych/tylko musiałabym kupić jakiś mały lekki namiot i karimatę
nawet są namioty z psem
https://taternik-sklep.pl/namiot-wypraw ... ma-sl.htmlale czy ja bym się w takim namiocie z psem zmieściła?
czy powinnam mieć taki dwuosobowy?
https://www.skalnik.pl/catalog/product/ ... mp-626443/ ten dwuosobowy jest cięższy, bo wazy 1,5 kilograma
no i trochę droższy
ten jednoosobowy wazy tylko 1 kg -czyli mało
do tego karimata i śpiwór
i nawet na weekendy mogłabym gdzieś sobie zanocować - dla psa byłoby mniej wysiłkowe, bo mniej chodzenia , a więcej bycia w terenie
to znaczy mniej chodzenia to jakieś te 6 godzin dziennie, potem spanko, znowu te 6 godzin i można wracać
a może by taka płachtę trapo nosić -i wtedy jak deszcz pada -można przeczekać
a namiot na drzewie?
https://www.tentsile.pl/tylko jak tam utrzymać psa?
i jak do niego wejść?