Patmol

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 14, 2022 13:50 Re: Patmol

Patmol pisze:nie należy być pesymistą

Nie, to realizm :) Kilka miesięcy trwały reklamacje moje i moich bliskich, bo bank odbijał piłeczkę, nie widział swojej winy, trzeba było ponawiać korespondencję, nowa osoba przydzielona do sprawy musiała się zapoznać i tak dalej.

2-3 tyg. na oddanie tysiąca złotych! A gdybyś nie miała więcej pieniędzy i nie mogła kupić jedzenia? Okropne!

Patmol pisze:ale ja jej nie chciałam dezaktywować, bo wtedy bym straciła 5 zł za jej wystawienie

Rozumiem :) Ale skoro wysłali do obcej osoby i było ryzyko, że ktoś jej użyje, to najlepszym wyjściem byłoby zdezaktywować i zażądać od banku braku naliczania kary (utrata 5 zł). Bo to ich błąd.

Patmol pisze:chwaliłam się że syn się dostał na studia?
brzydko sie chwalić :oops: ale jestem bardzo zadowolona

Gratulacje :D
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10656
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Czw lip 14, 2022 13:54 Re: Patmol

ale miałam pieniądze.
no i wina, szczerze, była moja bo za wcześnie wyłączyłam neta w telefonie i bankomat zgłupiał.

bardziej mnie to śmieszy niz wkurza;
tylko nie wiem czy czekać czy raczej iśc sobie gdzieś wyrobić inna kartę

chwaliłam się że syn się dostał na studia?
brzydko sie chwalić :oops: ale jestem bardzo zadowolona.
Teraz się zastanawiam czy go namawiać na pożyczkę studencka czy nie 8) bo one kiedyś były korzystne (teraz nie wiem, trzeba poczytać) ale on nie chce pożyczki brać (pożyczka to według niego ZŁO/ a jakieś stypendium ma dostać za wyniki i ma plany byc bardzo oszczędny 8) )

i udało się po tych kilku miesiącach załatwić sprawę?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 14, 2022 14:10 Re: Patmol

Super, że syn się dostał! :1luvu:
A kartę to ja bym wyrobiła nową na wszelki wypadek.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60134
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 14, 2022 14:27 Re: Patmol

Jakiś czas temu znajoma brała ślub i zmieniała nazwisko... Bank przekręcił nowe nazwisko, a następnie nie chciał z nią rozmawiać, bo miała inne nazwisko niż w systemie :twisted: .

Sierra

 
Posty: 6297
Od: Sob cze 13, 2020 22:51

Post » Czw lip 14, 2022 15:21 Re: Patmol

Patmol, a może wyrób sobie kartę revolut ? to karta przedplacona, nie kredytowa. Wszelkie operacje nią dokonywane są bezplatne, nie ma limitów, oplat itp

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15055
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 14, 2022 15:24 Re: Patmol

a i gratuluję sukcesu syna.
Mozesz napisać z jakim bankiem tak walczysz ?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15055
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 14, 2022 19:33 Re: Patmol

z Turem 8) całkiem przyzwoity bank przecież.
Machnęli się z wysyłką. zdarza się przecież.
Ale jakbym się nie upomniała o kartę to wcale bym nie dostała.

karta revolt 8) -pomyślę.
cos było z revolt nie tak, ale nie pamiętam co.
w sesnie, że korzystniejsza kredytowa.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw lip 14, 2022 22:16 Re: Patmol

znaczy z PeKaO ? mają fatalną obsługę internetową.
Revolut, nie revolt, może to dwie inne, tej drugiej nie znam. Kredytowa ma tę wyższość na revolutem, że jest kredytowa, obracasz pieniędzmi pożyczonymi, które musisz oddać, pilnując terminów i obrotów. I tę "niższość", że pieniądze pożyczasz i musisz pilnować terminów i obrotów. Jeśli masz płynność finansową, nie potrzebujesz gotówki "zewnętrznej", to wg mnie lepiej sobie wpłacić tę gotówkę, którą potrzebujesz na karcie + ew. niewielka nadwyżka na coś nieprzewidzianego na revoluta i mieć święty spokój.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15055
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 14, 2022 22:37 Re: Patmol

Iza, a jak zasilasz revoluta? ja kiedyś używałam dużo do płatności w innych walutach, ale miałam za darmo przelewy z kart kredytowych na revoluta, potem wprowadzili opłaty i zupełnie przestało się to kalkulowac.
Odstawiłam, a może jest jakaś metoda zasilania bezplatna. Z mojej debetowej nie chciało przyjmowac przelewów, już nie pamietam dlaczego
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7102
Od: Pon gru 03, 2018 16:47

Post » Pt lip 15, 2022 6:21 Re: Patmol

Mam płynność. To znaczy mam nadwyżkę odłozoną 8) ) na nieprzewidziane sytuacje, więc nie potrzebuję karty żeby pożyczyć pieniądze od Banku, ale żeby przypiąć do cyklicznych płatności.

poczytam o Revolut.

Bank PKO SA.

w moich wiadomościach wysłanych do banku nie ma mojej wczorajszej reklamacji 8) nagimnastykowałam sie i znalazłam ją jako " reklamacja w trakcie wysyłania" -napisałam wczoraj rano w aplikacji, więc długo wysyłają
drugą wiadomość napisałam do działu technicznego, tez wczoraj rano i w ten sam sposób, bo mnie wywala z aplikacji jak pisze reklamację - to normalnie jest w wysłanych.

wiec napisałam jeszcze jedną 8) reklamację.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 19, 2022 19:51 Re: Patmol

Muszę jednak poczytać prawo bankowe :strach:
poszłam dzisiaj do oddziału banku (co wcale nie było mi po drodze) zapytać dlaczego mam zablokowana kartę, która powinna być ważna do 31 lipca, i dlaczego nie mam jeszcze nowej karty, skoro bank już mi ściągnął z konta opłatę za nową kartę.
Pani w banku cos tam posprawdzała w komputerze, bo najpierw twierdziła, że to niemożliwe żebym miała zablokowaną (że na pewno się nie znam :? )a potem stwierdziła że nie pojęcia :roll: i żebym złożyła reklamacje, to bank w ciągu 30 dni się ustosunkuje do moich pytań.

Biorąc pod uwagę, że karta, ta zablokowana, jest ważna do 31 lipca, wiele mi nie da jak mi za 30 dni ją odblokują. Bo i tak już będzie nieważna.

pani w banku mi tez powiedziała, że może zlecić wysłanie kolejnej karty, jeśli sobie życzę, bo tamtą, za która bank mi ściągnął opłatę przecież już została do mnie wysłana. Faktycznie na nieprawidłowy adres, ale została już wysłana i nie może zostać wysłana powtórnie, chyba że zapłacę za kolejną i wydam dyspozycję, żeby bank wysłał mi kolejna kartę.
Przy czym faktycznie tam jest błąd w adresie, ona nie może poprawić, bo to jest w centrum wysyłki kart wpisane -wiec nie wiadomo na jaki adres wyślą kolejną.Ale jesli sobie zyczę ona może wpisac dyspozycję.
nie zyczyłam sobie. nie chcę żeby bank moje kolejne karty wysyłał w kosmos, do obcych ludzi ijeszcze ściągał za to opłatę ode mnie.

Ponieważ nie mam karty chciałam wyciągnąć pieniądze z konta/ z bankomatu - ale bankomat był zepsuty. 8)
To nie warszawa i bankomaty nie stoją jeden przy drugim. Zaproponowałam w banku żeby mi wypłacili pieniądze bez prowizji, bo bankomat zepsuty. Prowizja za wypłatę gotówki w kasie jest 8 zł. Pani się zgodziła, wiec wypłaciłam gotówkę .
bez sensu.

będę musiała extra iśc do kolejnego banku i wyrobić sobie inna kartę kredytową.
Bo kredytówka czasem jest potrzebna niestety. Np w kasach samoobsługowych.
Ale mam portfel pełen gotówki :mrgreen:

ale wynika, że bank moze też zablokowac konto i mozna sobie napisac reklamację i czekać 30 dni az bank odpowie dlaczego zablokował;
więc lepiej nie trzymac pieniedzy na koncie

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto lip 19, 2022 20:41 Re: Patmol

No to masz pecha i durny bank. Niestety to również mój bank, więc trochę mi się włos na głowie zjeżył jak to przeczytałam. Przyznam, że do tej pory nie miałam takiej sytuacji. Kartę kredytową posiadam, bo mi była kiedyś potrzebna na opłacenie kwatery w tzw. obcym kraju, ale generalnie to leży u mnie w portfelu i się kurzy. Sporadycznie coś przez internet zapłacę. Nie spotkałam się dotąd z kasą samoobsługową, która by mi zwykłą debetówką wzgardziła. Niemniej bym się nieźle wściekła gdyby mi bank taki numer wykręcił. Nie rozumiem dlaczego nie można zmienić adresu skoro mają błąd. Rozumiem, że centrum wysyłki kart znajduje się na księżycu i panienka z okienka nie ma żadnej możliwości, żeby się z nimi skontaktować? Gdybyś się przeprowadziła, to też by wysyłali na stary adres? Jak w takim razie dotarła do ciebie poprzednia karta?

Necz

 
Posty: 927
Od: Nie wrz 03, 2006 11:06
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 19, 2022 22:29 Re: Patmol

Cała ta sytuacja dziwna.

To też mój Bank. Ostatnio ze strony internetowej w kilka minut zmieniłam adres.
Koresponencja już przyszła na nowy.

Kartę mam ważną do 25r, ale poprzednią mogłam otrzymać pocztą lub na życzenie odebrać w oddziale.

Na stronie też mam podanego "opiekuna konta" z nr telefonu. Zawsze mogę umówić się na rozmowę w oddziale.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3574
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Śro lip 20, 2022 8:25 Re: Patmol

sama zmiana adresu na stronie internetowej nic nie zmienia - bo bank potrzebuje coś ok 14 dni , żeby im ta zmiana przeszła gdzieś tam gdzie to sie liczy.
Po za tym ja nie chce zmieniać adresu -ja mam wpisany prawidłowy adres; nie wiem dlaczego oni wysłali kartę na nieprawidłowy.

Poprzednia karta przyszła dobrze -normalnie na adres, ktory mam wpisany.
nie było opcji odbioru w oddziale, bo pytałam wcześniej.

Mogę oczywiscie płacić debetowką i przypinać debetówkę, ale wtedy nie potrzebuje wcale kredytowej.

kredytowa karta ma inny charakter niz debetowa, to znaczy bank pożycza swoje pieniądze na ok 56 dni, wydaje się pieniądze banku, a swoje pieniądze trzyma na zasadzie zabezpieczenia na swoim koncie/ lub na lokacie 7 procent -są już takie.
a potem się bank spłaca z kolejnej pensji i znowu dalej tak samo.

jak sie nie korzysta z karty kredytowej, tylko lezy, to bank co miesiąc nalicza opłatę za kartę.

Ze ktoś sie pomylił w banku -ok, rozumiem.
Powinni napisać "przepraszam" i wysłać kartę na prawidłowy adres, a nie blokować usługę.

Jak sie przeprowadziłam z Warszawy (konto załozyłam w Warszawie w oddziale na Ochocie, bo tam kiedyś mieszkałam) na Dolny Śląsk to ciągle był problem i sugestie, żebym podjechała sprawę załatwić do swojego oddziału lepiej (bo oni nie sa moim oddziałem, wiec nic nie moga niczego zrobić, a sprawy sie załatwia w swoim oddziale. Zamknąć tez nie mogłam - bo to nie mój oddział).
Do oddziału w Warszawie miałam ponad 400 km w jedna stronę, wiec jednak trochę daleko.

W końcu, po wielu trudach udało sie przenieść konto na Dolny Śląsk.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 20, 2022 9:46 Re: Patmol

i jeszcze o bankach
https://www.gazetaprawna.pl/firma-i-pra ... ander.html
Pięć banków z zarzutami UOKiK. Chodzi o reakcja na kradzież pieniędzy z kont klientów

pomimo ustawowego obowiązku banki nie zwracają ukradzionych środków lub zmuszają do spłacania zaciągniętych przez przestępców kredytów. Tymczasem art. 46 ustawy o usługach płatniczych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1907 ze zm.) nakazuje zwrócić utracone środki bądź przywrócić rachunek do stanu sprzed wystąpienia niepożądanej transakcji do końca następnego dnia roboczego po dokonaniu przez konsumenta zgłoszenia. Wyjątkiem są sytuacje, gdy zgłoszenia dokonano po 13 miesiącach od niepożądanej transakcji albo gdy istnieje uzasadnione podejrzenie oszustwa ze strony rzekomo poszkodowanego konsumenta, o czym bank zawiadomił policję lub prokuraturę. Prezes UOKiK podkreśla, że tłumaczenia banku, iż transakcje klientów zostały prawidłowo uwierzytelnione (np. poprzez podanie kodu PIN), są w takich sytuacjach niewystarczające. To na banku spoczywa bowiem ciężar udowodnienia, że klient wykonał przelew umyślnie albo wskutek rażącego niedbalstwa.

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 27158
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kicalka, misiulka i 183 gości