Re: OSIEROCONE KOCIE NIEMOWLE - pilnie potrzebne rady!
Napisane: Pt lip 12, 2019 20:05
Ja też wychodzę z tego wątku i kasuję podany wcześniej numer. Wyobraź sobie, że CHCIAŁAM CI POMÓC. Ty moje wpisy w ogóle zbywasz milczeniem, i mówisz, że masz nadzieję, że osoby chętne do pomocy jednak zostały. Przepraszam, ale wtf?
Convalescence można z powodzeniem kupić przez internet. Mleko kozie można kupić po prostu w kartonie. Wszystko to bym Ci powiedziała już dwa dni temu gdybyś raczyła korzystać z pomocy zamiast pisać, że jej nie otrzymujesz. Nie wiem czy przy takim żywieniu Twoja kotka przeżyje, i szczerze mówiąc nie będę się już w to angażować. Ludzie, którzy Tobie tu radzą, mają naprawdę duże doświadczenie i radzę z niego korzystać jeśli kicia przy takiej wadze ma przeżyć. Eksperymentujesz na niej zamiast robić to, co sprawdzone. 180 gram - co to jest! A jeszcze Ci pluje pokarmem i nie je.. Rób dalej po swojemu, ale wątpię, czy w ten sposób ten kotek przeżyje. Najpierw prosisz o pomoc a potem lekceważysz kogoś, kto chce Ci pomóc i ma wiedzę. Ja spadam z tego wątku.
Convalescence można z powodzeniem kupić przez internet. Mleko kozie można kupić po prostu w kartonie. Wszystko to bym Ci powiedziała już dwa dni temu gdybyś raczyła korzystać z pomocy zamiast pisać, że jej nie otrzymujesz. Nie wiem czy przy takim żywieniu Twoja kotka przeżyje, i szczerze mówiąc nie będę się już w to angażować. Ludzie, którzy Tobie tu radzą, mają naprawdę duże doświadczenie i radzę z niego korzystać jeśli kicia przy takiej wadze ma przeżyć. Eksperymentujesz na niej zamiast robić to, co sprawdzone. 180 gram - co to jest! A jeszcze Ci pluje pokarmem i nie je.. Rób dalej po swojemu, ale wątpię, czy w ten sposób ten kotek przeżyje. Najpierw prosisz o pomoc a potem lekceważysz kogoś, kto chce Ci pomóc i ma wiedzę. Ja spadam z tego wątku.