Strona 1 z 3

POMOCY po 5 latach postanowiły się zamordować WYNIKIdoWGLADU

PostNapisane: Nie lip 07, 2019 20:13
przez Basia z Tosią
Dzień dobry

Bardzo proszę o pilną poradę.
Mam 3 koty, kotka Kartus 6,5 roku, kot 5 lat bengalski i 14 tygodniowy kot bengalski, którego mamy w domu od tygodnia.

Dwa dni przed przeniesieniem do domu małego kotka nasze koty nagle zaczęły się bić.
Bengal wyraźnie chciał zabić kotkę, która jest o polowe mniejsza.
Następnego dnia sytuacja się powtórzyła. Wojna na poważnie.
Wydawało nam się ze to jakaś letnia fanaberia. Mały kotek zintegrował się ze starszyzną w 48h.
Przez kolejne 2 doby bengale szalały wesoło, kotka trzymała się na uboczu.
Od wczoraj dorosłe koty znów chcą się pozabijać. Nie wiem co zrobić. Feromony nie pomagają.
Dzis od rana kotka oddaje mocz pod siebie gdy tylko Bengal do niej podchodzi.

Nie wiem co jest przyczyną. Koty mamy od małego. Bywaly starcia ale to co się dzieje od wczoraj po prostu nas przerasta.
Czy ktoś jest w stanie podpowiedzieć coś mądrego?

Pozdrawiam i z góry dziekuje.
Basia.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Nie lip 07, 2019 20:39
przez andorka
Gruntownie przebadać atakowanego kota.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Nie lip 07, 2019 20:56
przez Muireade
Popieram. Atakującego też można, tego starszego, dla spokoju sumienia.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Nie lip 07, 2019 21:21
przez Basia z Tosią
Dziekuje.
Musiałam odizolować kotkę bo kot nie daje jej żyć.
Czyli to może być kwestia zmiany zapachu przy chorobie?

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 0:07
przez jolabuk5
Tak, może!

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 6:51
przez Blue
Zgadzam się z powyższym, ale mam jeszcze pytanie - koty są wykastrowane?

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 8:11
przez gusiek1
Zmiana wzajemnych stosunków między moimi kotkami to sygnał, aby umówić wizytę u weterynarza dla obu panienek.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 9:17
przez Basia z Tosią
Tak koty są kastrowane.
Idę do weterynarza z kotką. Chyba nie byłabym w stanie przewieźć ich razem.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 11:32
przez Muireade
Ok, daj znać co powiedział :ok:

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 11:56
przez Basia z Tosią
Byłyśmy u weterynarza.
Ponoć opcje są dwie - albo jest chora (choć powiem szczerze, że na moje oko nie wygląda). Albo Tito postanowił wyeliminować ją ze stada.
Pobraliśmy krew i mocz. Tito dostał Zylkene. Czekamy na wyniki.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 12:20
przez Muireade
Bo kot potrafi bardzo długo nie wyglądać na chorego - a jak już wygląda na chorego, to znaczy, że jest źle :(

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 15:35
przez Agwena
Kot dużo szybciej potrafi wyczuć chorobę drugiego kota, niż człowiek ją zauważyć. Daj znać jak będziesz miała wyniki.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Pon lip 08, 2019 16:22
przez majencja
Chory kot też potrafi być agresywny jak się żle czuje. Ja mojego Poldka też posądzałam że z powodu starości zrobił się wredny i tłucze resztę. Po wyrwaniu bolących zębów przestał być wredny.

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Wto lip 09, 2019 7:07
przez zuza
I słusznie że izolujesz. Żeby to było coś łatwego!

Re: POMOCY koty po 5 latach postanowiły się zamordować

PostNapisane: Wto lip 09, 2019 10:57
przez Basia z Tosią
No i jestem w punkcie zero. Badania podstawowe całkiem dobre.
Trochę dziwne bo Triglicerydy, Sód, Potas, Chlorki, Globuliny podwyższone ale lekarz twierdzi, że badania nie świadczą o zaburzeniach nerek.
Kupiłam karmę na uspokojenie dla agresora i izoluję ofiarę. Czekamy ;/