Strona 60 z 107

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 23:21
przez majencja
Czyli pomału do przodu, to najważniejsze :ok:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Pon wrz 09, 2019 23:30
przez Marzenia11
majencja pisze:Czyli pomału do przodu, to najważniejsze :ok:

Tak - jest PIERWSZ PLUS :ok:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 3:25
przez nyoe
no to gratulacje! Tak trzymaj!i kciuki za reszte :ok:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 10:11
przez jolabuk5
Wspaniale, oby tak dalej :ok: :ok: :ok:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 10:26
przez kasia.winna
Kciuki za pozytywny trend

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 11:53
przez Anna2016
My też slemy ciepłe myśli :ok: :1luvu: :201461
I dla Milenki drapki pod bródką :)

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 17:27
przez Agwena
Jak jest jeden plus, to następne też będą. Kciuki nieustające. :)

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 18:34
przez Marzenia11
Jestem przebardzo zmęczona. Wstałam, a właściwie obudziłam się po 5 i mogłam w sumie pojechać wcześniejszym pociągiem, ale jakoś bardzo mi się chciało poleżeć i w ogóle mi się nie chciało spieszyć. Pojechałam pkp o 9 z minutami prosto z bagażem do pracy.
Zasypiam. Dodatkowo jednak przeżycia , mimo ze sporo pozytywmych, o jednak silne emocje trzepnęly mi po pamięci. Zapominam znowu, oczywiście nie na tak ogromną skalę jak po traumach, ale w połączeniu z sennością daje mi się to we znaki i w pracy bardzo muszę uważać. Zwlaszcza ze jest dużo spraw związanych z klientami i kalendarzem spotkań , a dodatkowo organizujemy grilla w piątek wieczorem.
Moje koty od niedzieli w dzień same , bez sprzątniętych kuwet... W niedzielę była Bianka 4 której nieodmiennie bardzo dziękuję i jestem niezmiernie wdzięczna za pomoc!!!

Wracam do pracy. Mam poczucie, ze wiele spraw zalatwiłam, ale ciągle karteczek mi przybywa, a nie ubywa.

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 20:42
przez kwiryna
Super, że lokatorzy normalni :ok: pomalutku wszystko się poukłada, na pewno :)

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Wto wrz 10, 2019 23:42
przez Marzenia11
Dziękuję WAM <3
Kolejne wyzwania to: zadbanie o siebie i odpoczynek - choćby na weekend. Ja wiem, ze mając takie długi nie powinno mi to nawet przez myśl przejść, ale ja nie wyrobię już dłużej.. Właściwie to mnie teraz przy życiu trzyma, ten plan.. Tym bardziej, zę wiem, ze Mama by się bardzi uciezyła, jakbym gdzies choc na chwilę wyjechała i odpoczęła. I kosmetyczka, tak bardzo chcę..
Kolejne - to drobne-nie drobne sprawy w mieszkaniu plus zmiana szkieł w okularach, Właściwie to co noszę woła o pomstę do nieba a na pewno moze w 90% odpowiadac za moje bóle głowy. Plus stanowię zagrożenie dla siebie i innych prowadząc samochód.
Spłata długów. O spłąconym każdym na pewno napiszę, bo to moja radość. Teraz najbardziej palące są czynsze w mieszkaniach olsztyńskich
Zdrowotne kocie sprawy.
A resztę mam zapisane w kalendarzu.
:ok: :ok: :ok: :ok:

Rok temu tak bardzo się cieszyłaś z niespodzianki czyli gości ogromu na Twoich 81 Urodzinach, Mamo.. Tak bardzo tęsknie.. Czy spotkałaś już DeeDee? Tę burasię, z którą przyjeżdżałam do Ciebie?

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Śro wrz 11, 2019 1:46
przez jolabuk5
Absolutnie Ci się to należy i zrób koniecznie!!! Odpoczynek, kosmetyczka - i te szkła! Zasłużyłaś sobie stokrotnie na nagrodę! :1luvu:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Śro wrz 11, 2019 10:40
przez SabaS
Spraw sobie Marzeniu jakąś drobną przyjemność, zrelaksuj się i odpocznij. Po długich miesiącach ciągłego stresu, bieganiny, porządków w mieszkaniu, zrób coś wreszcie dla siebie. :ok:
Z całego serca Ci życzę, żeby udało Ci się zrealizować to wszystko, co zaplanowałaś.

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Śro wrz 11, 2019 12:08
przez Marzenia11
Spoznilam się z Nutka na usg i dr poszedł.
Chciałam wykorzystać złapanego dzikusa w torbie,wiec zadzwoniłam do okulisty,zeby oko skontrolować - w tym tygodniu jest tylko w sobotę. Ostatnia deska ratunku była wizyta u dr i kontrolna krew plus macanie kotka- dr ma dzisiaj tłum ludzi.
No to się przejechalysmy.
Teraz już jej szybko nie złapie.

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Śro wrz 11, 2019 18:13
przez jolabuk5
Ojej... tak to jest z lapaniem kotów. Oby szybko zapomniała! :ok:

Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

PostNapisane: Śro wrz 11, 2019 18:35
przez Marzenia11
jolabuk5 pisze:Ojej... tak to jest z lapaniem kotów. Oby szybko zapomniała! :ok:

Niestety pamięta. Unika mnie jak ognia. Nawet będąc głodną na mój widok zwiewa od miski..