» Pon cze 24, 2019 13:09
Re: Koci laryngolog w Warszawie. Kogo polecicie?
Rynoskopia to chyba nos i zatoki, Chciałabym spróbować przeleczyć to ucho a nie od razu fundować kotu skopię pod narkozą, bo to i koszta i stres dla kota. Kot z powodu tego wycieku nie cierpi, raczej wetka nie ma pomysłu co to jest i czym leczyć. A mi od razu chodzi po głowie ...płaskonabłonkowy. Środek ucha jest czysty, przy błonie bębenkowej widać coś co wygląda jak grudka sera, a brud taki czarny, ziarnisty zbiera się na pierwszym zakrecie od góry ucha, mówiąc obrazowo.