Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 18, 2019 17:04 Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Witajcie. Byłam dziś u weta na sterylizacji kocura i gdy zaczął się przebudzać, zostawił ślady krwi na ścianie koszyka. Czy to normalne?!? Pomocy.

Obrazek

xrm

 
Posty: 9
Od: Wto cze 18, 2019 16:55

Post » Wto cze 18, 2019 17:41 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Zależy jak to teraz wygląda u kota pod ogonem. I czy dalej plami. Jeśli tak, to skontaktuj się z wetem.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14692
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto cze 18, 2019 17:57 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Trochę plami. Dodzwoniłam się, powiedział, że tak ma być... o_O

xrm

 
Posty: 9
Od: Wto cze 18, 2019 16:55

Post » Wto cze 18, 2019 18:10 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Bo lekkie plamienie może się niektórym kotom zdarzać. Ważne, żeby krew nie leciała obficie. Oraz aby drugiego dnia plamienia nie było. Pierwszego może być, drugiego nie bardzo.
To na zdjęciu jest rzadką i w sumie drobną plamką.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10677
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Wto cze 18, 2019 18:15 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Rozumiem. Dziękuję za uspokojenie :)

xrm

 
Posty: 9
Od: Wto cze 18, 2019 16:55

Post » Wto cze 18, 2019 20:03 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Potwierdzam, kotu nie zakłada się szwów wiec w sumie rana musi sama się zamknąć, takie wysokie temperatury tez nie pomagają w obkurczaniu naczyń. Kotu wolno się lizać pod ogonem.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Wto cze 18, 2019 20:11 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Ewa.KM pisze: Kotu wolno się lizać pod ogonem.


To pewnie przejęzyczenie :)- ale poprawię na wszelki wypadek: w dniu kastracji kotu NIE wolno się lizać pod ogonem!
Po dobie, dwóch moszna się już obkurczy dosyć mocno i ryzyko powikłań się bardzo zmniejszy (moje kocury 2-3 doby chodzą w kołnierzu - w zależności od tego jak przebiega proces obkurczania, ja dziękuję za atrakcje takie jakie mi zafundował nasz Puszek - po dokładnym wylizaniu się miał pustą mosznę 2 tygodnie jak całkiem dorodny knurek) - ale przez ten czas są tam całkiem szerokie ranki i lizanie może spowodować wtłoczenie bakterii beztlenowych pod skórę albo zerwanie podwiązania z naczynia krwionośnego.

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto cze 18, 2019 20:29 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Moje kocury nie miały kołnierzy, ale też żaden się nie interesował raną po zabiegu.
Pierwszy raz słyszę, żeby kocur krwawił po kastracji, dlatego poobserwuję wątek na wszelki wypadek.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Wto cze 18, 2019 21:18 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Muireade pisze:Moje kocury nie miały kołnierzy, ale też żaden się nie interesował raną po zabiegu.
Pierwszy raz słyszę, żeby kocur krwawił po kastracji, dlatego poobserwuję wątek na wszelki wypadek.

Żebyś widziała korytarz zapaprany przez mojego rudzielca - ale fakt, dochodził do siebie wyjątkowo długo (pewnie dlatego, że rudy) i jeszcze po kilkunastu godzinach skok na szafkę mu nie wyszedł i przywalił wydmuszkami o glebę :roll:
Na szczęście obyło się bez komplikacji, ale kocur mojej mam zrobił dokładnie to samo i zafundował sobie taki krwiak, że przez dwa miesiące mu się resorbował :evil:
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto cze 18, 2019 21:27 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Hm, Rudy mojej mamy też bardzo odchorował zabieg, chociaz on akurat nie krwawił. Rzeczywiście, coś trefny ten kolor :roll:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Wto cze 18, 2019 22:37 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

U mnie dwa podczas kastracji miały krwotok i były szyte (jeden rudy)
W marcu kastrowany kocurek miał jedno jajko w brzuchu
Wiec był w kaftanie jak kociczka
Pojechałam na kontrol a doktor tak go ładnie pozszywałem a tu jajka wylizane ,szew z brzucha przez fartuch wyciągnięty (dziury powygryzał w fartuszku )

anka1515

 
Posty: 4101
Od: Nie gru 25, 2011 16:05

Post » Wto cze 18, 2019 23:12 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Muireade pisze:Hm, Rudy mojej mamy też bardzo odchorował zabieg, chociaz on akurat nie krwawił. Rzeczywiście, coś trefny ten kolor :roll:

No inne są.
Rudych ludzi np. z automatu wyklucza się z badań klinicznych leków, bo mogą dziwnie zareagować; chirurdzy nie lubią rudych operować, bo się paprzą.
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro cze 19, 2019 5:38 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Już wszystko jest ok :)

xrm

 
Posty: 9
Od: Wto cze 18, 2019 16:55

Post » Śro cze 19, 2019 13:35 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Bardzo dziękuję, że dałaś znać :ok:
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Pt cze 21, 2019 12:22 Re: Kocur po sterylizacji ma otwartą ranę, czy to normalne?

Pomyślałam, że chcecie zobaczyć tego bandytę sycylijskiego :mrgreen:

Obrazek

xrm

 
Posty: 9
Od: Wto cze 18, 2019 16:55

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 302 gości