Krew w kale i wymiocinach kota

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 18, 2019 11:20 Krew w kale i wymiocinach kota

Witam!
Próbowałam znaleźć wątek, łączący wszystkie objawy mojego kota z ewentualną ich przyczyną, ale się nie udało.
Ponad tydzień temu przygarnęliśmy 4-miesięcznego szczeniaka, już dosyć dużego, ponad 40cm.
Mamy 2 koty i obydwa zareagowały dosyć spokojnie pierwszego dnia.
Na drugi dzień jeden z kotów przestał jeść. Po około 2 dniach próbował coś zjeść, ale każda próba kończyła się natychmiastowymi wymiotami.
Przez cały czas od pojawienia się psa był osowiały, chował się na krześle pod stołem, nie uciekał do innego pokoju, w którym psa nie było, ani nie wchodził wyżej na półki.
około 5 dnia od pojawienia się psa w domu, kot zaczął sikać poza kuwetą. Tego samego dnia wymiotował z krwią i robił kupę z krwią...
Kot miał już wcześniej problemy z nerkami i jest cały czas na specjalnej karmie.
Od razu pobiegliśmy z kotem do weta, po sprawdzeniu temperatury i "pougniataniu" kota wet stwierdził, że wszystko jest w porządku.
Zastanawiamy się, czy to po prostu reakcja stresowa na nowe zwierze w domu i czy to minie z czasem?
Pozdrawiam

aguagu

 
Posty: 1
Od: Wto cze 18, 2019 11:07

Post » Wto cze 18, 2019 12:33 Re: Krew w kale i wymiocinach kota

Ten wet to jakiś :strach:
Oczywiście że kotu coś dolega co nie znaczy że to nie reakcja stresowa. Tylko to może być jedynie przyczyna pośrednia. Kotu trzeba przede wszystkim zrobic badania. Na poczatek krew z uwzględnieniem nerek i wątroby i dobre usg.
Ciekawa jestem czy jakby ten wet zaczął sam wymiotować krwią to taż by stwierdził, że nic mu nie jest :roll: zmień weterynarza jak najszybciej, bo konowal to najlagodniejsze określenie jakie się ciśnie na usta...

Szukam_kotki

 
Posty: 525
Od: Sob lut 03, 2018 7:53

Post » Wto cze 18, 2019 17:23 Re: Krew w kale i wymiocinach kota

Przedmówczyni ma rację. Kot mógł się czymś zarazić, same objawy kwalifikują do podjęcia leczenia przewodu pokarmowego. Dopiero po wykluczeniu pasożyta lub bakterii można mówić, że jego śluzówka zareagowała na stres. Weź kupę do badania na pasożyty i bakterie. Nawet do ludzkiego labu, jeśli nie ma dobrego zwierzęcego. A na razie dieta intestinal lub rozgotowany ryż z mięsem na papkę.
Jak kupa wyglądała oprócz krwi?
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14678
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Wto cze 18, 2019 20:06 Re: Krew w kale i wymiocinach kota

Cóż - krwawe wymioty i krwawa biegunka to kilka podstawowych podejrzeń:
- biorąc pod uwagę ze objawy pojawiły się tuż po zjawieniu się w domu szczeniaka bardzo poważnie wzięłabym pod uwagę ewentualność panleukopenii. Szczeniak jest zupełnie zdrowy? Istnieje pewne ryzyko że szczeniak chory na poronną postać parwowirozy (jeśli był szczepiony może chorować prawie bezobjawowo) zaraził kota - bo wirus wywołujący parwo u psów jest niemal identyczny jak ten co powoduje panleukopenię u kotów i istnieje ryzyko, szczególnie gdy kot ma słabą odporność (np. jest przewlekle chory) rozwoju u niego panleukopenii przy kontakcie z psem siewcą parwowirusa.
- skaza krwotoczna - tu główne podejrzenie pada na trutkę na szczury ale może to być i objawowa np. FeLV czy silna niewydolność wątroby etc.

Są to dwie rzeczy do wykluczenia na cito (pierwsza testem na parwowirusa z kału i/ lub badaniem krwi - druga oceną śluzówek (przy silnej skazie tworzą się na nich wybroczyny czy krew wręcz sączy), konieczne może być badanie krwi ale przy podejrzeniu silnej skazy trzeba z tym ostrożnie bo wkłucie może krwawić bez ustanku.)
O ile nie ma zdrowotnych przeciwwskazań - kot na cito powinien mieć zrobione badania krwi - włącznie z testami na FeLV i FIV, rozmazem manualnym i enzymami wątrobowymi.

Jak można zbagatelizować taki objaw jak krwawe wymioty i krwawa biegunka :(

Blue

 
Posty: 23482
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Wto cze 18, 2019 20:33 Re: Krew w kale i wymiocinach kota

Ja znawcą nie jestem, ale krew w kale i wymiocinach to trochę za ekstremalne objawy jak na reakcję stresową.
Proponowałabym udać się na cito do innego weta.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Śro cze 19, 2019 7:01 Re: Krew w kale i wymiocinach kota

Blue pisze:Cóż - krwawe wymioty i krwawa biegunka to kilka podstawowych podejrzeń:
- biorąc pod uwagę ze objawy pojawiły się tuż po zjawieniu się w domu szczeniaka bardzo poważnie wzięłabym pod uwagę ewentualność panleukopenii. Szczeniak jest zupełnie zdrowy? Istnieje pewne ryzyko że szczeniak chory na poronną postać parwowirozy (jeśli był szczepiony może chorować prawie bezobjawowo) zaraził kota - bo wirus wywołujący parwo u psów jest niemal identyczny jak ten co powoduje panleukopenię u kotów i istnieje ryzyko, szczególnie gdy kot ma słabą odporność (np. jest przewlekle chory) rozwoju u niego panleukopenii przy kontakcie z psem siewcą parwowirusa.
- skaza krwotoczna - tu główne podejrzenie pada na trutkę na szczury ale może to być i objawowa np. FeLV czy silna niewydolność wątroby etc.

Są to dwie rzeczy do wykluczenia na cito (pierwsza testem na parwowirusa z kału i/ lub badaniem krwi - druga oceną śluzówek (przy silnej skazie tworzą się na nich wybroczyny czy krew wręcz sączy), konieczne może być badanie krwi ale przy podejrzeniu silnej skazy trzeba z tym ostrożnie bo wkłucie może krwawić bez ustanku.)
O ile nie ma zdrowotnych przeciwwskazań - kot na cito powinien mieć zrobione badania krwi - włącznie z testami na FeLV i FIV, rozmazem manualnym i enzymami wątrobowymi.

Jak można zbagatelizować taki objaw jak krwawe wymioty i krwawa biegunka :(

też wprawiło mnie to w osłupienie
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 89662
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 191 gości