Witam,
Mamy maly od zawsze z jednym żarłokiem.
Od zawsze młodszy kociak(Loko, 8msc) byl bardziej pazerny od starszej od siebie Vanilli(1rok2msc). Wygladało to tak, że za każdym razem gdy dostali suchą karmę, to Loko jadł z drugiej miski i ogladał się na miske Vanilli, jak sie okazało, że miała więcej, bo je wolniej to wpychał się na jej miejsce, a ona szła do jego. Kiedy się dało, oczywscie go odganialiśmy.
Wraz z nadejsciem lata, w sumie pierwsze dla obojga, zaczeli sie budzić o 5 rano i domagać się o jedzenie, poprzez zaczepki. Zdecydowaliśmy się na zakup dwóch podajników Trixi TX6, problem taki, że Loko załapał od razu i biegnie jeść po usłyszeniu sygnału. Vanilla z koleji zanim sie zbierze, zastanowi i postanowi podejść zjeść to Loko jest w stanie zjeść swoje i i leci do jej. Brakuje nam już pomysłów jak to rozwiązać i postanowiłem napisać o pomoc
Koty ogolnie się lubią, Vanilla nie ulega, potrafi na niego parsknąć, tylko nie kiedy trzeba...
Loko z natury jest kotem żarłoka, potrafi wsadzić nos wszędzie, ona z koleji jest zainteresowana tylko kocim jedzeniem i podchodzi do tego spokojnie.
Pozdrawiamy