Strona 31 z 36

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Czw paź 07, 2021 20:02
przez meg11
As@ ma niezłe pisanie, nie powinna odmówić o ile będzie miała czas i zdrowie.

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Czw paź 07, 2021 20:05
przez jolabuk5
Super, będę pamiętać! :1luvu:

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Czw paź 07, 2021 20:17
przez Marzenia11
Tez moge pisac.

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Czw paź 07, 2021 20:35
przez jolabuk5
Dziękuję Marzenko! :1luvu:

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Wto paź 12, 2021 16:27
przez ewa_mrau
Jolu, zmień tytuł, poproszę
---
:smokin:

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Czw paź 21, 2021 15:37
przez Anna2016
Miau, jak się czuje Ciocia Joladworcowa?
Zunia

Re: Jola Dworc. i koty - kryzys, potrzebna karma

PostNapisane: Czw paź 21, 2021 18:01
przez egwusia
jolabuk5 pisze:Ufff. Rozpoznanie - rak podstawnokomórkowy. Wycina się, niestety odrasta, ale rokowania są bardzo dobre. Jola ma jeszcze 3 takie zmiany, które trzeba usunąć, poza tym wizytę u onkologa za 2 tygodnie. Jola mimo wszystko trochę załamana, pocieszyłam ją jak mogłam. Bo przecież ma jeszcze te problemy z sercem, żylaki i kilka innych chorób, w tym ból kręgosłupa, ale i tak - mogło być gorsze rozpoznanie.
Oczywiście, to rozpoznanie nie powinno zmniejszyć chęci wyadoptowania od Joli chociaż kilku kotów. :ok: :ok: :ok:

Mojej mamy siostra ma zdiagnozowanego raka podstawnokomórkowego. Od lat trzynastu, kiedy to miała pierwsze wycinanie .
Wtedy w szpitalu. Potem po trzech latach już tylko w zabiegowym. Kontrola u dermatologa co rok w międzyczasie własna obserwacja, i czasem wymrażanie zmiany.
Czasem skierowanie do chirurga na wycięcie.
Śmiejemy się w rodzinie , że ma darmowe operacje plastyczne i lifting.
No i zakaz chodzenia bez nakrycia głowy szczególnie latem. Zmiany skórne ma głównie na czole.

Ciotka aktualnie lat 87.

Schorzenie nie uprawnia do wystawienia tzw. zielonej karty, czyli specjalnej karty diagnostyki i leczenia onkologicznego, bez kolejki.

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Czw paź 21, 2021 18:16
przez jolabuk5
Jola ma dziś wizytę u onkologa, jeszcze nie dzwoniła. Ma jeszcze 2 zmiany do usunięcia (na twarzy). Dokucza jej serce, kardiologa NFZ ma na piczątku grudnia, ale była już prywatnie, zrobiła badania. U Joli to wszystko się nakłada, te liczne choroby. Dziekuję, że pytacie :1luvu:

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Pt paź 22, 2021 6:13
przez Anna2016
Zdrowia !!!

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Pt paź 22, 2021 17:43
przez LimLim
Sił i zdrówka :) :ok:

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Nie paź 24, 2021 15:19
przez Agwena
Dużo zdrówka dla Joli :)

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Śro lis 10, 2021 1:26
przez jolabuk5
Jola bardzo dziękuje za wpłaty Pani G., Pani T i Panu M :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Śro gru 08, 2021 10:29
przez jolabuk5
Jola bardzo dziękuje pani G. za wpłatę! :201494 :201494 :201494

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Pt gru 10, 2021 16:16
przez lucas 2014
Bardzo, bardzo przepraszam :oops:
Dopiero przed wczoraj moglam "wrzucic grosik do skrzynki".
Nie dziw sie prosze kto wyslal. :201494
Lucas 2014

Re: Jola Dworc. i koty

PostNapisane: Pt gru 10, 2021 18:27
przez jolabuk5
Bardzo, bardzo dziękuję w imieniu Joli!!! Jola od siebie tez bardzo dziękuje Lucaskowi i jego Dużej, Lucas 2014. :1luvu: :1luvu: :1luvu: :201494 :201494 :201494