Re: Jola Dworcowa i koty-zrzuta na lecz. kocich zębów Boreli
Napisane: Nie lip 28, 2019 12:51
Zuzia96, dziękuję, każdy taki opis jest cenny! Jola też chce zacząć od zapisania się do lekarza chorób zakaźnych i postarania się o skierowanie, żeby było bezpłatnie. Leczenie antybiotykami u Joli pewnie będzie trudne, bo Jola ma kłopoty z przewodem pokarmowym, ale trudno, innej drogi nie ma. Może tylko dołoży sobie dodatkowo zioła, ten czystek i tatarak, na pewno nie zaszkodzą. Ale generalnie trzeba się leczyć, ważne, że już by było wiadomo, co leczyć.
Małgosiu, to rzeczywiście obużające, że takiego typowego objawu lekarka nie skojarzyła z boreliozą! Ach, ta nasza służba zdrowia
Małgosiu, to rzeczywiście obużające, że takiego typowego objawu lekarka nie skojarzyła z boreliozą! Ach, ta nasza służba zdrowia