Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kinga38 pisze:Blue
By skrócić do minimum. Nie uciekniesz od moderowania wątku Toli, zarówno głównego, jak i tego, w sprawie psa. Ani od tego, ze Tola nie jest własnością Jaspis i może ona tyle w jej sprawie, ile w sprawie psa. Jest dobrze, póki jest dobrze, gdy przestało tak być, pies skończył jak skończył.
Blue pisze:
W sumie gdybym była psychologiem lub socjologiem to bardzo fascynowałoby mnie jak bardzo historia pewnego małego, cudacznego sfinksa i ludzi z nim związanych budzi skrajne emocje.
Carmen201 pisze:
Jeśli zaś chodzi o wiekowego Aresa, to podtrzymuję swoją ofertę pomocy i jestem do dyspozycji na pw. Nadal bardzo chciałabym również przeczytać jakąkolwiek informację o jego losie - wolno mi o to pytać, czy również mam się wylegitymować swoimi dokonaniami na płaszczyźnie pomocy kotom i poddać weryfikacji? I nie, nie kręcę awantury, po prostu zastanawiam się jak się ma starszy pies kiedy jego świat stanął na głowie.
FarciKot pisze:Jeśli tak bardzo zależy Ci na losie Aresa pofatyguj się do Warszawy, do właścicielki, porozmawiaj, a nie cały czas nakręcasz awantury na forum.
FarciKot pisze:a nie chce zbierać na karmę dla kotów lenia śmierdzącego jakim jest Flowers77.
FarciKot pisze:Dajcie z Kingą 38 spokój Aresowi i Toli. Zajmijcie sie lepiej kotami Flowers 77.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 251 gości