» Czw maja 23, 2019 17:36
Kociątka- ważne pytanie - aktualizacja
Dzika kotka przyniosła cztery kociątka. Dwa są już u mnie, ponieważ wymagały pomocy medycznej - początki kociego kataru. Bez problemu dały się schwytać. Z kocicą zostały jeszcze dwa. Cała trójka trzyma się blisko miejsca, gdzie karmię bezdomniaczki. Złapana dwójka na dobre zadomowiła się w naszym mieszkaniu. Oczy podleczone, odrobaczone i czekamy jeszcze z tydzień na szczepienia. Pytanie dotyczy dwójki, która została przy matce. Łapać czy jeszcze zostawić? Z ubarwienia maluchów można wnioskować ,że rudy to kocurek ,a szylcia to kociczka. Na razie pogoda dopisuje, maluchy hasają w trawie, ale ich położenie jest w tej chwili nieciekawe. Co będzie dalej? Z dnia na dzień dziczeją coraz bardziej, za chwilę matka ich zostawi. Mam poważny dylemat. Proszę o podpowiedzi.
Ostatnio edytowano Śro lip 17, 2019 15:48 przez
Bruna, łącznie edytowano 1 raz