Kociątka- ważne pytanie - aktualizacja

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 23, 2019 17:36 Kociątka- ważne pytanie - aktualizacja

Dzika kotka przyniosła cztery kociątka. Dwa są już u mnie, ponieważ wymagały pomocy medycznej - początki kociego kataru. Bez problemu dały się schwytać. Z kocicą zostały jeszcze dwa. Cała trójka trzyma się blisko miejsca, gdzie karmię bezdomniaczki. Złapana dwójka na dobre zadomowiła się w naszym mieszkaniu. Oczy podleczone, odrobaczone i czekamy jeszcze z tydzień na szczepienia. Pytanie dotyczy dwójki, która została przy matce. Łapać czy jeszcze zostawić? Z ubarwienia maluchów można wnioskować ,że rudy to kocurek ,a szylcia to kociczka. Na razie pogoda dopisuje, maluchy hasają w trawie, ale ich położenie jest w tej chwili nieciekawe. Co będzie dalej? Z dnia na dzień dziczeją coraz bardziej, za chwilę matka ich zostawi. Mam poważny dylemat. Proszę o podpowiedzi.
Ostatnio edytowano Śro lip 17, 2019 15:48 przez Bruna, łącznie edytowano 1 raz

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Czw maja 23, 2019 17:39 Re: Kociątka- ważne pytanie

Chyba nie są tam bezpieczne. :(
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34274
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Czw maja 23, 2019 18:06 Re: Kociątka- ważne pytanie

A w jakim są wieku?
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)

fili

 
Posty: 3143
Od: Pon paź 10, 2005 10:14
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt maja 24, 2019 8:08 Re: Kociątka- ważne pytanie

Kotki są w wieku 7-8 tygodni. Niestety, dziś od rana kocicy z maluchami nie ma. Zostawiłam o 5 rano jedzenie, ale ani słychu, ani widu. Kocica być może poczuła zagrożenie i wyniosła się w inne miejsce. Tego się obawiałam. Za długo się wahałam. Po pracy wznowię poszukiwania, mam na oku dwa miejsca, gdzie mogą być.

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10

Post » Śro lip 17, 2019 15:47 Re: Kociątka- ważne pytanie- aktualizacja

Aktualizacja wątku: z czwórki kociątek trzy wyłapane, z tego dwa już w nowych domkach, jedno u mnie ciągle leczone. Niestety jedno(piękna szylkrecia) zaginęła bez śladu. Dosłownie z dnia na dzień kotusia zniknęła, była małą dzikuską i cały czas trzymała się z bratem rudzielcem. Rudzielca w końcu złapałam, ale to już było długo po zaginięciu małej. Zła wiadomość to taka, że kocia mama znów przy nadziei. Od dwóch tygodni łapię diablicę, ale to sprawa chyba beznadziejna. Zdawałoby się, że to tylko kotka, ale jaka mądra, przebiegła i w ogóle. Czarna rozpacz.

Bruna

Avatar użytkownika
 
Posty: 539
Od: Czw mar 09, 2017 19:10




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bells, Google [Bot], kasiek1510, kicalka i 537 gości