Miau.PL

Karma poszła, powinna dojść na jutro, góra pojutrze.

ja mam za to pytanie, nie o $ na zakupy, rozumiem, że wychodzi ile wychodzi i przy takim stadzie to i tak dobry wynik. Mam pytanie o nowe koty w domu. Iza powiedziała, że Hardy u niej zostaje. Teraz jest kolejny maluch (z loitniska jeśli dobrze zapamiętałam), czy ten kot też zostanie czy będzie akcja szukania mu domu?

Madie pisze:Karma poszła, powinna dojść na jutro, góra pojutrze.

ja mam za to pytanie, nie o $ na zakupy, rozumiem, że wychodzi ile wychodzi i przy takim stadzie to i tak dobry wynik. Mam pytanie o nowe koty w domu. Iza powiedziała, że Hardy u niej zostaje. Teraz jest kolejny maluch (z loitniska jeśli dobrze zapamiętałam), czy ten kot też zostanie czy będzie akcja szukania mu domu?

W pierwszej kolejności: Bardzo dziękujemy za karmę- jak tylko przyjdzie- Hania- nasza księgowa podziękuje( Oczywiście wraz z nami).


Czekamy na reakcję TOZ-u- bo wstępnie to TOZ miał zabrać maluchy z lotniska. Ala i Darek JózefK. zabrali dwa szaruski do leczenia i będą im szukać domku. Na lotnisku są dwa kociaki(trzeciego wczoraj znalazłem martwego i do połowy zjedzonego- na wątku lotniskowym jest opisane- jest też tam zdjęcie)- im będziemy szukać jakiegoś domu w pierwszej kolejności, bo jest to najpilniejsze. Hardy zostaje u Izy( Iza bardzo dużo czasu poświeciła na uratowanie mu łapki( i życia) i się bardzo do niego przywiązała.

Oboje jesteśmy mocno przytłoczeni pracą- dwa stada- łącznie 120 kotów i ok. 30 kotów w domu do ogarnięcia.

Iza nie pisała( być może o jednym kociaku wspomniała), ale w zeszłym roku wyadoptowała łącznie z tego co pamiętam 6 kotów. Jeśli pisała to o malutkim czarnuszku, którego niemal na siłę wcisnęła Pani Ewie.

Podczas karmienia w zeszłym roku spotkałem kobietę z dzieckiem- zaczęli ze mną rozmowę- "chcą kota". Powiedziałem jakie zasady obowiązują- umowa adopcyjna, wizyta(lub zdjęcia) po adopcji. Przyszli do domu- pokazaliśmy kota, któremu chcieliśmy znaleźć dom- Wróbelek. Kotka się spodobała- "biorą tu i teraz zaraz"( ludzie wyglądali na porządnych)- Iza mówi, ze nie ma zapasowego kontenerka i, że UMOWA. Reakcja- "to oni znajdą kota gdzie indziej"...tylko niepotrzebne nerwy. Były tez sytuacje podrzutu kotów- na zasadzie puk,puk do drzwi- pokazują karton i do widzenia- a tam karton z kociakami- Iza rozdawała po znajomych komu mogła.

A teraz najważniejsze- odpowiedź na Twoje pytanie:
Będziemy szukali domu dla maluszka. Iza chce znaleźć dla niej dom na miejscu- tutaj w Szczecinie. W tej kwestii- szukania kici domu poczyniliśmy pierwsze kroki.

alessandra pisze:

JózefK. pisze:Główna Księgowa - zdjęcie bezcenne

Trzeba pilnować, aby w finansach porządek był

Mam pytanie: Hania sama sie zgłosiła do pomocy czy ją " na ochotnika " wciagnęliście ?
Bo idelanie pasuje

Każdego miesiąca będzie inny księgowy- funkcja męcząca. Hania po za tym ma dwie fuchy- księguje w tym miesiącu oraz jest stróżem na terenie firmy, gdzie urzęduje. Hania mieszka prz Fabryce okien- tam podpatrywała księgowych- dlatego jako pierwsza podjęła się tego zadania

Po za tym Hania na każdym kolejnym zdjęciu będzie dziękować w inny sposób

Damian- iza71koty pisze:ROZLICZENIE ZA LISTOPAD ZA OKRES OD 1.11.2019- 30.11.2019


Wpłaty oraz karma od Opiekunów wirtualnych:

1. Megana - Opieka wirtualna- Borysek- 50zł

2. aga66 - Opieka wirtualna- Maksiu- 50zł

3. Afatima - Opieka wirtualna- Szaruś- 50zł

4. alicat - Opieka wirtualna- Andzia- 100zł



Wpłaty oraz karma od Darczyńców:

1. taizu 200zł ( wpłata 100zł na prośbę Izy pod koniec października oraz 100zł teraz)

Będziemy w tym poście aktualizować w miarę możliwości na bieżąco. Bardzo dziękujemy wszystkim Opiekunom wirtualnym oraz Darczyńcom

Damian- iza71koty pisze:

Czekamy na reakcję TOZ-u- bo wstępnie to TOZ miał zabrać maluchy z lotniska( niestety u nich jest obecnie panleukopenia). Ala i Darek JózefK. zabrali dwa szaruski do leczenia i będą im szukać domku. Na lotnisku są dwa kociaki(trzeciego wczoraj znalazłem martwego i do połowy zjedzonego- na wątku lotniskowym jest opisane- jest też tam zdjęcie)- im będziemy szukać jakiegoś domu w pierwszej kolejności, bo jest to najpilniejsze.

TOZ powiadomiony o tej dwójce maluszków, która została na lotnisku- propozycja TOZ-u jest taka: żebyśmy my je wzięli na tymczas- oni będą je leczyć w razie potrzeby oraz szukać im domu m.in na swoim konice na fb. W razie, gdyby znaleźli im dom osoby adoptujące podpiszą umowę z TOZ-em,a koty odbiorą od nas. Gdyby jednak okazało się, że nie mogą znaleźć domu dla maluszków to pod koniec grudnia/ połowa stycznia zabiorą je od nas do siebie.

Super, ze beda u Was na tymczasie, przynajmniej nie beda dzikie jak pojda do adopcji

Bardzo dziękujemy Firmie Goldmak za 10kg makaronu
Makaron postaramy się dostarczyć P.Izie dziś bądź jutro.



Jako JEDYNA Firma odpowiedziała na mój apel ! (pomijając jedną z największych firm w Polsce, wszystkim znaną, która bardzo dyplomatycznie dała nam do zrozumienia, że wspierają „tyle akcji charytatywnych” że nie mogą nam przesłać żadnego makaronu. Jak widać na przykładzie Firmy Goldmak - jednak można pomagać ! Jeszcze raz pięknie i mrucząco dziękujemy

JózefK. pisze:Bardzo dziękujemy Firmie Goldmak za 10kg makaronu
Makaron postaramy się dostarczyć P.Izie dziś bądź jutro.



Jako JEDYNA Firma odpowiedziała na mój apel ! (pomijając jedną z największych firm w Polsce, wszystkim znaną, która bardzo dyplomatycznie dała nam do zrozumienia, że wspierają „tyle akcji charytatywnych” że nie mogą nam przesłać żadnego makaronu. Jak widać na przykładzie Firmy Goldmak - jednak można pomagać ! Jeszcze raz pięknie i mrucząco dziękujemy

Dotłaczamy do podziękowań.
Dziękujemy też Wam za zorganizowanie makaronu oraz za dostarczenie paczki do nas.

JózefK. pisze: (pomijając jedną z największych firm w Polsce, wszystkim znaną, która bardzo dyplomatycznie dała nam do zrozumienia, że wspierają „tyle akcji charytatywnych” że nie mogą nam przesłać żadnego makaronu. Jak widać na przykładzie Firmy Goldmak - jednak można pomagać ! Jeszcze raz pięknie i mrucząco dziękujemy

Pewno Lubella? Szkoda, zeby nawet troszke nie wyslac, no niefajnie.
Nie szkoda im tak sobie wytworzyc taki niesympatyczny wizerunek odmawiajac tak niewielkiej prosbie?

Dzieki firmo Goldmak- odtad moja rodzinka bedzie Wasz makaronik kupowac.

Damian- iza71koty pisze:ROZLICZENIE ZA LISTOPAD ZA OKRES OD 1.11.2019- 30.11.2019


Wpłaty oraz karma od Opiekunów wirtualnych:

1. Megana - Opieka wirtualna- Borysek- 50zł

2. aga66 - Opieka wirtualna- Maksiu- 50zł

3. Afatima - Opieka wirtualna- Szaruś- 50zł

4. alicat - Opieka wirtualna- Andzia- 100zł



Wpłaty oraz karma od Darczyńców:

1. taizu 200zł ( wpłata 100zł na prośbę Izy pod koniec października oraz 100zł teraz)

2. aistionnelle karma:
1x Josera Culinesse (10 kg )
2x Porta 21 bez zbóż sucha (20 kg )
72 sztuki X 200 gr Animonda mokra (wołowina, królik,indyk )

Będziemy w tym poście aktualizować w miarę możliwości na bieżąco. Bardzo dziękujemy wszystkim Opiekunom wirtualnym oraz Darczyńcom

Damian- iza71koty pisze:

alessandra pisze:

JózefK. pisze:Główna Księgowa - zdjęcie bezcenne

Trzeba pilnować, aby w finansach porządek był

Mam pytanie: Hania sama sie zgłosiła do pomocy czy ją " na ochotnika " wciagnęliście ?
Bo idelanie pasuje

Każdego miesiąca będzie inny księgowy- funkcja męcząca. Hania po za tym ma dwie fuchy- księguje w tym miesiącu oraz jest stróżem na terenie firmy, gdzie urzęduje. Hania mieszka prz Fabryce okien- tam podpatrywała księgowych- dlatego jako pierwsza podjęła się tego zadania

Dzielna dziewuszka , księgowosć to trudna praca

alessandra pisze: Dzielna dziewuszka , księgowosć to trudna praca

Nikt się nie domyśla nawet jak bardzo dzielna

Damian- iza71koty pisze:

alessandra pisze: Dzielna dziewuszka , księgowosć to trudna praca

Nikt się nie domyśla nawet jak bardzo dzielna

jakaś Superbohaterka?

mir.ka pisze:jakaś Superbohaterka?

Niejeden kot na tym świecie ma swoje sekrety