KOTY, KOTY, KOTY..........

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 28, 2019 21:49 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

Pięknie dziękuję Alienor :1luvu: za pomoc w zakupie maści :D dla młodego calciwirusem.Kociak już chodzi prawie normalnie.W każdym razie nie leży i nie krzyczy z bólu.Z apetytem też w sumie w miarę dobrze. :ok: Dziękuję za kciuki. :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro paź 30, 2019 12:16 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

aistionnelle pisze:
alessandra pisze:Misiu wyglada mi na zbója , to spojrzenie, a Maksiu na taka przylepkę spokojną-zdrówka zyczę , oby łapusia przestała boleć jak najszybciej :ok:


No ma coś zbójnickiego w spojrzeniu.A ja trzymam łapki skrzyżowane za jutrzejszy Tulisiowy zabieg :201461 :201461



:1luvu: :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 30, 2019 12:20 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

iza71koty pisze:Macie rację Dziewczyny.Misio jest zbójowaty - może nawet bardziej z wyglądu niż w rzeczywistości-- ale on też swoje w życiu wywalczyć musiał.Był bity i przeganiany i ja myślę że to jednak nie Misio zrobił - tylko mój Murzynek podwórkowy.Maks się wyniósł na okres choroby ode mnie-raz tylko był nocą.Ale już cały czas praktycznie przebywa w starym rejonie.Czyli po drugiej stronie ulicy.Nie ryzykował by przebywanie w pobliżu kota który go skrzywdził.

Dwa lata temu Maks jadł z Misiem boczek przy boczku.Ocierały się o siebie.Wiem natomiast że Maks nie lubi Murzynka = sama na własne oczy widziałam jak patrzał na niego najpierw z dachu a potem coś mu nie podpasowało i ostro ruszył w jego kierunku.

A Murzynek owszem jest niedobry.Bije Felę.Gania Henia.Tyle tylko że rozumny- jest bo jak na niego wrzasnę z okna to zaraz zmienia afront.

Łapka Maksia zdecydowanie lepiej. :ok: Dzisiaj już normalnie na nią stawał i szedł.Apetyt dopisuje cały czas.


Zbóje czy nie i tak kochamy :1luvu: , a te czarne zbóje najbardziej chyba :wink: . Mam nadzieję,ze nie bedzie wiecje takich incydentów, a łapusia Maksia szybko będzie całkiem sprawna :ok:
A Murzynek niedobry, mozesz nagadać ode mnie,że łajza jest, skoro damy bije :evil: A Misia pozdrów, los kształtuje charakter często , nie mozna mieć mu za złe tej "zbójowatości" :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 30, 2019 13:53 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek



Zapraszamy na bazarek z perfumami. Zara Gardenia i Issey Miyake L'eau D'Issey:
viewtopic.php?f=20&t=195209
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin


Post » Czw paź 31, 2019 1:38 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

alessandra pisze:przepiękne :1luvu: :201461


Dziękuję Ola. :D :1luvu:


Kochani muszę na chwilkę opuścić Forum.Kilka powodów się na to złożyło i prawdę mówiąc myślałam już o tym latem.Nie zrobiłam tego wtedy-bo jakoś wytrwałam.Ale mówi się że póki dzban..... :roll: :oops: Czuję się bardzo zmęczona.Nie tylko fizycznie ale i psychicznie.Dodatkowo od kilku dni rozwaliła mnie choroba.Potrzebuję wytchnienia i trochę spokoju.Proszę o wyrozumiałość. :oops: Dziękuję moim Darczyńcom :1luvu: i Opiekunom :1luvu: .Proszę pamiętajcie o nas. :wink: :ok:


zdjęcia jak i pilne wieści o ile takie będą w miarę możliwości będzie Wam przekazywał w moim imieniu Damian.

Obiecuję wysłać wszystkie zaległe i bieżące zakupy Bazarkowe - chwilowo nie będę nic wystawiać - więc zachęcam jeszcze do zakupu tego co pozostało. :wink:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 30715
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw paź 31, 2019 8:45 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

Myślami jesteśmy z Tobą cały czas. Niechaj sprawy sie ułożą jak najlepiej :ok: Będziemy czekać a w międzyczasie ogladać filmiki i zdjęcia, które wstawiłaś i trzymać kciuki :ok:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 31, 2019 13:41 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Odszedł najstarszy kot...

Cześć wszystkim. Będę w imieniu Izy wrzucać materiał video/foto.

Na początek Maksiu postanowił zaprezentować swoje łapki. Jak widać jest znaczna poprawa.


Tutaj siostra
Dziubka- Minutka. Kicia jest dość dzika, nie pozwala się dotknąć. Iza musiała ją jednak zabrać. Widać, że jest bardzo zadowolona z ciepłego. Śpi na łóżku, ma spory apetyt, ale na razie niespecjalnie rośnie.
Obrazek.

Ida.
Obrazek

Frodo. Opiekun wirtualny Marmolada18. Frodo jakiś czas temu zaczął reagować na swoje imię. Przeniósł się trochę dalej- jednak codziennie punktualnie czeka na swoją porcję ciepłego jedzonka.
Obrazek

Murzynek- prosił żeby spytać, czy ktoś go na pierwszym zdjęciu rozpoznał?
Obrazek
Obrazek

Kot. Ten nie ma imienia. Karmiony przez Izę od ponad trzech lat. Kot ma właściciela, który jednak o niego nie dba. Około trzy miesiące temu zwróciłem temu Panu uwagę- kot już niemal potykał się o własne łapki. Skwitowane słowami- "odp.... się". Tak więc leczenia kota podjęła się Iza- jak również postawienia kota na nogi. Kot codziennie o stałej porze czeka na stołówce i upomina się o swoją porcje- dlatego też uważam, że powinno się go dodać oficjalnie do stada.
Obrazek

Niusia. Opiekun wirtualny Aksamitne_Futerko
Obrazek

Liza. Liza zazwyczaj wraz z Foczką i Klakierem jedzą na dachu. Żeby się tam dostać Iza, lub ja musimy wspiąć się po drzewie w celu napełnienia kocich miseczek.
Obrazek

Fela.
Obrazek

Kiciula.
Obrazek

Stary Miś. Opiekun wirtualny Madie. Starego Misia trzeba nieraz nawoływać, bo siedzi w budce. Wystawia pyszczek z budki i nasłuchuje, czy się go już woła.
Obrazek

Mordusia
Obrazek

Bąbelek 1.
Obrazek

Szarusia.
Obrazek

Henio. Opiekun wirtualny aistionnelle. Henio nabrał już trochę tłuszczyku na zimę, m.in. dzięki swojemu Opiekunowi.
Obrazek
Ostatnio edytowano Pt lis 01, 2019 11:28 przez Damian- iza71koty, łącznie edytowano 4 razy

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Czw paź 31, 2019 20:22 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Iza codziennie karmi:
-ponad 70 kotów z wątku Co w trawie piszczy? Szczecin...
-około 30 kotów w domu( nakarmić, oporządzić kuwety, posprzątać dom, etc. etc.)- odszedł Niedźwiadek, ale doszły Dziubek z siostrą oraz jeden maluszek z lotniska.
-trudno doliczyć się kotów na lotnisku- według nas jest ich ponad 50( jeden z bezdomnych mówi, że kiedyś jak była awantura to przy interwencji policyjnej padła liczba 73)
- około 10 kotów, które mimo, że mają właścicieli to i tak przychodzą każdego dnia do nas na stołówkę, m.in:
Obrazek Obrazek Obrazek

Nietrudno policzyć, ze kotów, które każdego dnia są karmione jest ponad 160! Oraz, że jest to za dużo jak na jedną osobę, dlatego też podzieliliśmy się stołówkami. Od pewnego czasu codziennie karmimy koty działkowe( wcześniej były karmione co drugi dzień) i jak widać są z tego powodu bardzo zadowolone:
Ostatnio edytowano Czw paź 31, 2019 22:03 przez Damian- iza71koty, łącznie edytowano 1 raz

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Czw paź 31, 2019 21:02 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Witaj,choć w chorobie ,ale jesteśmy :) Cieszę sie,że będą wieści :ok: Murzynek na 1 zdjeciu w cudownym ujęciu tajemniczości jakże współgrającej z kotkami :1luvu:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw paź 31, 2019 21:05 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Izuniu, rozumiem Twoją decyzję ale wracaj , tęsknimy. Cieszę się, że są chętni do pomocy, dobrzy ludzie. Pozdrawiam serdecznie.

aga66

 
Posty: 6137
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Czw paź 31, 2019 21:12 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

aga66 pisze:Izuniu, rozumiem Twoją decyzję ale wracaj , tęsknimy. Cieszę się, że są chętni do pomocy, dobrzy ludzie. Pozdrawiam serdecznie.


Iza jest pośrednio- przez ramię zagląda, nadzoruje.... :D

Damian- iza71koty

 
Posty: 1620
Od: Czw paź 31, 2019 12:51

Post » Pt lis 01, 2019 7:04 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Tak myślałam, że całkiem nie odpuści :) Swoją drogą zatrważająca jest ta ilość kotów na tym terenie. Nie wiem czy w Warszawie jest takie miejsce gdzie są tak liczne stada. Chyba u nas prężniej działają fundacje i może dlatego.

aga66

 
Posty: 6137
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pt lis 01, 2019 15:01 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Damian- iza71koty pisze:
aga66 pisze:Izuniu, rozumiem Twoją decyzję ale wracaj , tęsknimy. Cieszę się, że są chętni do pomocy, dobrzy ludzie. Pozdrawiam serdecznie.


Iza jest pośrednio- przez ramię zagląda, nadzoruje.... :D


:ok: :1luvu: :201461

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26437
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt lis 01, 2019 19:07 Re: Co w trawie piszczy? Szczecin. Powierzam wątek.

Trzymaj się. :ok:
Nie dziwi mnie ta decyzja, sama jestem jej bliska. Odpocznij, odetchnij... na tyle ile to możliwe. Jakby co to pisz. Tulaski :201461
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55371
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], magic99, magnificent tree i 515 gości