Strona 22 z 24

Re: Jednooczek Zajączek już po zabiegu- żąda chrupów!

PostNapisane: Nie cze 07, 2020 13:50
przez ASK@
Nasz Rudolf histeryk, po usunięciu wszystkich zębów, wcina chrupki aż miło. Tylko sobie wyrzuca je z miski i z podłogi zbiera. Nie wiem czy mu tak wygodniej czy też wybiera te dla niego smakowite. Bo akuratnie w tej misz masz jest.
Szabuś, też po takim samym zabiegu, jak tylko ochłonął po narkozie od razu przypiął się do chrupkowej miski.

Za Zajączka :ok:

Re: Jednooczek Zajączek już po zabiegu- żąda chrupów!

PostNapisane: Pon cze 08, 2020 20:52
przez Marmolada18
Hej :) Znalazłam Zajączka :) A że obiecałam, to zapytałam córki, co Panna Żanetka raczy konsumować. Żadnych rewelacji - raczy ostatnio Animonda Vom Cośtam, ponieważ Feringa, jaką raczyła wcześniej, z dnia na dzień okazała się absolutnie niejadalna :placz: :placz: Córka znalazła jakieś nowe smaki, podobno mają lekko lepszy skład.
Z suchego Taste of The Wild, niechętnie, więc jest mieszany z jakimś Brit (?), wtedy wchodzi trochę lepiej. Podobno obie karmy są bezzbożowe.
Z mięska pierś z kurczaka i pierś z indyka. Zasugerowałam kupienie multiwitaminy dla kotów i wysłanie połowy do mnie :kotek:
Jak Zajączek malutki? Dostał chrupki, czy nadal nie? I jak się goi po zabiegu? I proszę go wygłaskać od Cioci, buzi w czółko też można dać :) Pozdrawiam Ciebie i resztę Kociastych :)

Re: Jednooczek Zajączek- odpoczywa po zabiegu stomatologiczn

PostNapisane: Pon cze 08, 2020 21:46
przez Stomachari
tabo10 pisze:A podpowiedzcie proszę jakie mokre NAJCHĘTNIEJ jedzą Wasze koty. Bo ja już nie mam pomysłów. Chodzi mi o dużą smakowitość karmy i dobrą jakość.

W pewnym momencie moje zaczęły wybrzydzać na Feringę. I tak miała iść w odstawkę ze względu na olej z łososia, na który jeden kocurek jest na pewno uczulony, ale kompletne veto ze strony łakomczucha mnie zaskoczyło. Teraz jedzą Tundrę, ale wistra pisała, że u niej nie wszystkim kotom się podoba:
https://sklep.psiesmaki.com/karmy-wilgo ... 34_36.html

Re: Jednooczek Zajączek już po zabiegu- żąda chrupów!

PostNapisane: Wto cze 09, 2020 15:27
przez tabo10
U Zająca wszystko ok. :D

Re: Jednooczek Zajączek już po zabiegu- żąda chrupów!

PostNapisane: Wto cze 09, 2020 16:16
przez waanka
No to druga ciotka też się cieszy! :smokin: :piwa:

Re: Jednooczek Zajączek już po zabiegu- żąda chrupów!

PostNapisane: Wto cze 09, 2020 16:20
przez jolabuk5
A chrupki dostał? :D

Re: Jednooczek Zajączek szuka DS

PostNapisane: Sob cze 13, 2020 7:06
przez tabo10
Oczywiście,że dostał :D znów są najważniejsze prawie i proszenie łapeczką o nie rozpoczęte :ok:
Dziękujemy wszystkim Ciociom za głaski,kciukasy i pozdrowienia :1luvu: .
Zając jak gdyby nigdy nic. Ma się zębowo-paszczowo świetnie,jakby wcale nic nie przechodził.Convenia właśnie przestaje działać,bo minęły 2tyg.
Żadnych komplikacji nie było.Dzięki Bogu :201494 I Waszej kasie kochani :201494 :love: Oby takich stomatologów więcej było,to koty by nie cierpiały po powikłaniach jak u większości wetów,którzy rwą na pałę .I oby ceny zabiegów nie były tak koszmarnie wysokie :201494 Oby właściciele lecznic opanowali się ze swoimi cennikami i w zwierzętach dostrzegli ich cierpienie i to do czego zostali powołani w swoim zawodzie. Bo lekarz weterynarii to powinno być niesienie pomocy i ulgi zwierzęciu,a nie biznes i kasa przede wszystkim :(

Obrazek

Obrazek

Dostaliśmy darowiznę od jednej z Cioć :201494 Proszę by podpowiedziała która,bo w tytule przelewu nie ma nicka forumowego i ja nie mogę zidentyfikować komu dziękować pięknie :1luvu: Za tą kwotę kupimy dla Zająca Plaque Off na ząbki jak zaleca dr Jodkowska.

Re: Jednooczek Zajączek szuka DS

PostNapisane: Nie cze 14, 2020 8:59
przez dune
Moje koty chetnie jedzą dolinę Noteci czarną taste coś tam
Smaki w sumie obojętne byle nie ryba ;)
Nie wiem co z tą feringą bo moje też nie chcą (próbowałam dawać na diecie monoproteinowej dla Lili, bo takich karm jest naprawdę niewiele animondy carny też nie chciały )
No i surowe mięso
Szczerbatek Tola dostaje drobmiej
Wołowiny nie chce szczerbata Tola (grrr)
Chrupki im ostatnio bardzo wydzielam jedzą applaws
Łyżeczka od herbaty do wieczornego filmu ;)


Jaki to piękny kot <3
Leży jak lew w zaroślach sawanny
<3


Ps A jakie to plaque off ? To i ja kupię jak dobre (dla psa też się nada?)

Re: Jednooczek Zajączek szuka DS

PostNapisane: Sob cze 20, 2020 22:36
przez tabo10
dune pisze:Ps A jakie to plaque off ? To i ja kupię jak dobre (dla psa też się nada?)

Jest i dla psa. Ja kupiłam za 41zł firmy VetExpert. Nie znam tego preparatu,ale zaleca dr stomatolog,więc się słucham :)

Poniżej rachunki za preparat na ząbki i inne zającowe potrzeby,prócz 2 puszek dla mojego psa i drugiej paczki podkładów :wink:
Obrazek

Re: Jednooczek Zajączek szuka DS

PostNapisane: Sob cze 20, 2020 23:24
przez tabo10
A teraz najważniejsza wiadomość :)
Od kilku dni Zając jest w swoim własnym,osobistym domku :201413

Pani zgłosiła się dosłownie dzień przed jego zabiegiem,więc nie bardzo chciałam się nawet spotkać na wizytę p/a. Bo zaraz narkoza,osłabienie,szwy,nie wydam kota ,a zestresowany będzie,źle się zaprezentuje,nie wszystko na raz i takie tam rozterki kochającego DT. Ale Pani czekała :D Choć miałam zadzwonić jak już będzie po wszystkim. Nie zadzwoniłam :twisted: Myślę sobie,jak komuś zależy naprawdę, sam ponowi kontakt...Zawsze jak ja się dopominałam o spotkanie ,nic z tego nie wychodziło. Zwłaszcza po takich odłożonych w czasie rozmowach adoptujący nie wracał. Jest tysiące innych ogłoszeń,miał kota za godzinę. Wydanego jak ulotkę.I dobrze. Ja tak nie oddam.
Wizyta u mnie,potem p/a w nowym domku. Moje rozterki,nerwy,histeria,nadwrażliwość trochę bo kocham tego kota mocno,huśtawka uczuć. Rzadko proszę o pomoc w wizytach p/a .Praktycznie zrobiono je dla moich kotów jedynie ze 3 razy. A wyadoptowałam sporo. Zwykle sama wszystko ogarniam,co nie jest proste. Teraz bardzo potrzebowałam wsparcia i obiektywnego spojrzenia drugiego kociarza,chłodnym okiem na szykujący się domek.A tymczasem, na nieszczęście, Ciotka Arcana odmówiła zrobienia wizyty p/a :evil: Zabolało bardzo. Pandemia i reszta pewnie. Rozumiem i nie rozumiem. I tak wiele pracy włożyła w ogłaszanie. Jestem wdzięczna,ale...Nerwy. No cóż,musiałam dać sobie radę sama.Było mi bardzo ciężko.Wyjątkowo. Bo to kot wyjątkowy. A może też dlatego ,że to czwarta adopcja tej pandemii i za dużo emocji ostatnio. Rozumiem zbieraczy :twisted: To fatalne uczucie oddawać kota :|

Pojechał. Był bardzo dzielny.Za godzinę już jadł chrupki w nowym domku. Troszkę chodzenia na krótkich łapach i zwiedzanie. Dobrze mu idzie. Przychodził się pogłaskać do nowej Pani,poleżeć obok mnie. Było super dobrze jak na pierwsze chwile.
Jest jedynakiem. Ma osiatkowany balkon (póki co nie perfekcyjnie,bo blok ma być ocieplany,ale Pani rozumie ideę i następne ma być porządniejsze). Pani szukała kotka skrzywdzonego,który ma mniejsze szanse na adopcję i wybrała Zajączka.Jej przyjaciółka też pod koniec zeszłego roku przygarnęła 10-letnią sunię z Palucha. Dobre dusze :)
Zając już ponoć rozrabia,aportuje myszkę i o 4.30 przynosi dumny do łóżka,je ładnie i kuwetkuje bezbłędnie.

To w wieczór poadopcyjny dostałam z raportem,że kuwetka zaliczona :ok:
Obrazek

A to dziś:
Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję,że będzie szczęśliwy. U mnie w sercu i domu zostawił wielką pustkę i tęsknotę. Gdybym nie miała swoich 3kotów,1 nieadopcyjnego dziczącego tymczasa i psa,nigdy bym go nie oddała...
Niech mu się wiedzie :ok:

Arcanie :1luvu: bardzo serdecznie dziękuję za całą pomoc ogłoszeniową przy wszystkich 4 wyadoptowanych ostatnio kotach , możliwość ponarzekania i wygadania się na gupich dzwoniących.
Paradoksalnie pandemii dziękuję...że nadeszła :strach: Bo koty ogłaszane po kilka lat (MM), dorosłe,przeciętnej urody i z problemami (MM bez ząbków,Zając be z oczka) znalazły swoje domy.
Oby były w nich szczęśliwe :201494
Wszystkim :1luvu: Ciociom i Wujkom :1luvu: ,którzy pomogli Zającowi finansowo w pokryciu kosztów jego zabiegów bardzo za tą pomoc dziękuję.
Sobie życzę odpoczynku i nie spotykania bezdomnych kotków. Błagam :201494 Pierwszy raz,chyba od 2012r. wyadoptowałam wszystkie tymczasy,co do jednego.
Czekałam na tą chwilę długo.Ale póki co nie potrafię się do końca z niej cieszyć.Jeszcze nie potrafię. Dom taki pusty.Stare kocice tylko śpią.Nikt nie biega,nie bije się.Spokój,cisza,nuda Panie. Marzyłam o tym,a nie mogę się odnaleźć. Przyzwyczajona do kieratu :strach:
Nie nie spoczywam na laurach.Obrabiam psy bezdomnych z wysypiska,ale to temat na inny wątek.

ps.dla skuszonych powyższymi wyznaniami oznajmiam "nie ,nie przyjmę żadnego kotka" :twisted:

Re: Jednooczek Zajączek w DS:) - TAAADAM!!!

PostNapisane: Sob cze 20, 2020 23:27
przez Stomachari
Super, że Zając na swoim, gratulacje! :ok:

Re: Jednooczek Zajączek w DS:) - TAAADAM!!!

PostNapisane: Nie cze 21, 2020 2:36
przez jolabuk5
Wspaniale! niechmu będzie jak najlepiej w nowym domku!!! :ok: :ok: :ok:

Re: Jednooczek Zajączek w DS:) - TAAADAM!!!

PostNapisane: Nie cze 21, 2020 2:52
przez ASK@
Kciuki :ok:

Re: Jednooczek Zajączek w DS:) - TAAADAM!!!

PostNapisane: Nie cze 21, 2020 5:51
przez maczkowa
o rany!! jak super :) cudownego zycia, Zajączku :)

Tabo- bardzo zazdroszczę lenistwa odzwierzęcego ;)

Re: Jednooczek Zajączek w DS:) - TAAADAM!!!

PostNapisane: Nie cze 21, 2020 6:55
przez Marmolada18
Woow, Zajaczku, dużo szczęścia w Nowym Domku :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :201461 :1luvu: