Dzięki za podnoszenie na FB,niestety nikt nie dzwoni,było jedno zapytanie gdzie przebywa,bez odzewu zresztą i to wszystko
Mówiąc szczerze nie spodziewałam się,że taki zerowy odzew na kota skrzywdzonego przez los będzie. Że mało wrażliwych i empatycznych osób poszukuje przyjaciela. Że liczy się tylko kolor futra
Myślałam ,że ślepaczki,bezłapki to na litość biorą. Ale chyba tylko mnie
color1,sama nie wiem jaka kwota będzie potrzebna. Zwykle u dr Jodkowskiej(stomatolog) wychodzi ok.700zł z anastezjologiem i rtg przed i po. Końcowa kwota zależy od tego ile jest usuniętych ząbków,ale sam anastezjolog zwija ok.300zł
,więc dużo z tej kwoty nie da się ugrać. Podawany jest 14-dniowy antybiotyk Convenia,który sam kosztuje ok.60zł. Jedyna i główna zaleta,to że po interwencji tej doktor nie ma powikłań,paszcza się szybko goi i nie martwię się powikłaniami,które bardzo często miałam u zwykłych chirurgów.Wtedy koszt wychodzi taki sam (częste wizyty,dodatkowe kroplówki,rtg,antybiotyki,taksówki z gorączkującym zwierzakiem),do tego fizyczne cierpienie kota,moje nerwy i stracony/wydłużony czas dochodzenia do zdrowia.
Co do echa serca i morfologii z biochemią,to konieczność ,zwłaszcza u starszych kotów. Tego wymaga anestezjolog do podania znieczulenia. Musi wiedzieć czy serduszko zdrowe,czy się pacjent wybudzi i jak wątroba i nerki zmetabolizują narkozę,jaką dobrać.Ostatnio robiłam komplet badań przed sanacją u 14-letniego psa i bez całości badań nikt nie podjąłby się zabiegu.Koszt sanacji z bad.wstępnymi wyszedł ponad 1000zł
To są chore sumy. Nie dziwne,że większość zwierząt nawet WŁAŚCICIELSKICH cierpi w swoich,teoretycznie KOCHAJĄCYCH domach.Bo jak taka babcia ma wydłubać taką sumę,jak ma niewiele większą rentę/emeryturę.Dramat.
U Zająca nie będę robić echa (to dość młody kot,miał już narkozę przy zszyciu oczodołu i kastracji-bez powikłań) ,nie wiem czy badań krwi nie będę musiała za to.
Skarbonka na moim koncie oczywiście,rachunek wstawię tu po wszystkim.
Mamy na dziś 30zł - od ewkkrem
- Zając dziękuje