Kot ze złamaniem otwartym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2019 19:47 Kot ze złamaniem otwartym

Witam,
Mam bardzo duży problem mój kot przyszedł dziś do domu ze złamaniem otwartym na tylnej łapce... byliśmy u weterynarza aby dał mu zastrzyk przeciwbólowy, a dopiero jutro zabieram go kliniki na rentgen i na konsultacje z weterynarzem.
Jednak proszę was o pomoc i o radę, opiszę dokładniej jak to wygląda. Noga od połowy (od zgięcia) jest bezwładna mówiąc kolokwialnie dynda, część od śródstopia odłączona od stawu skokowego podejrzewam że miał nie miłe spotkanie z jednym z okolicznych psów, wystaje mu kość i jak się bardziej przyjrzeć widać takie miejsce gdzie powinna być ta kuleczka dzięki której łączy się to wszystko ze stawem skokowym obawiam się że to może skończyć się amputacja czy ma ktoś z was rady co robić przede wszystkim aby kot bardzo nie cierpiał i czy jest choćby cień nadziej że obejdzie się bez amputacji?
Z góry przepraszam za nie precyzyjne opisanie jak to wszystko wygląda.
Proszę o pomoc

Kryspi

 
Posty: 5
Od: Wto kwi 16, 2019 19:32

Post » Wto kwi 16, 2019 21:05 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Ale w czym konkretnie mamy pomóc? Na razie kot jest na lekach, a potem będzie operowany.
Być może będą potrzebne śruby, które będzie miał przez kilka tygodni (a potem trzeba je będzie usunąć u weta).
Amputacja nie jest końcem świata - kot dobrze sobie poradzi bez jednej łapki.
Niezależnie od rodzaju zabiegu - koniec (bezwzględny!) z wychodzeniem na zewnątrz. Początkowo będzie musiał być izolowany w domu - najlepiej w klatce. Trzeba będzie też uważać później, żeby się nie przemęczał (nie porozwalał sobie szwów i takie tam. A potem z kolei usprawniać go, bo (jeśli nie będzie amputacji) najprawdopodobniej dojdzie do częściowego zaniku mięśni.
To tyle tak na szybko.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 16, 2019 21:30 Re: Kot ze złamaniem otwartym

zabers pisze:Ale w czym konkretnie mamy pomóc? Na razie kot jest na lekach, a potem będzie operowany.
Być może będą potrzebne śruby, które będzie miał przez kilka tygodni (a potem trzeba je będzie usunąć u weta).
Amputacja nie jest końcem świata - kot dobrze sobie poradzi bez jednej łapki.
Niezależnie od rodzaju zabiegu - koniec (bezwzględny!) z wychodzeniem na zewnątrz. Początkowo będzie musiał być izolowany w domu - najlepiej w klatce. Trzeba będzie też uważać później, żeby się nie przemęczał (nie porozwalał sobie szwów i takie tam. A potem z kolei usprawniać go, bo (jeśli nie będzie amputacji) najprawdopodobniej dojdzie do częściowego zaniku mięśni.
To tyle tak na szybko.

:ok:
Obrazek

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto kwi 16, 2019 21:46 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Chodzi mi o pomoc z ogólnym rozeznaniem się w temacie, taka sytuacja zdarzyła nam się pierwszy raz i jest to dość poważne, a ze względu na uboczne miejsce zamieszkania działać możemy dopiero jutro rano, a bardzo się martwię jak to dalej z nim będzie. Dziekuje bardzo za pomoc :)

Kryspi

 
Posty: 5
Od: Wto kwi 16, 2019 19:32

Post » Wto kwi 16, 2019 22:57 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Chodziło mi o pomoc w rozeznaniu się w sytuacji, nie wygląda to najlepiej, a dopiero rano będę mogła działać dlatego też stąd moi wpis, dziękuję za udzielenie pomocy. Czy powinnam mu usztywnić łapkę odwijając lekko w bandaż? Łapka przy każdym ruchu się po prostu buja we wszystkie strony

Kryspi

 
Posty: 5
Od: Wto kwi 16, 2019 19:32

Post » Śro kwi 17, 2019 7:40 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Nic nie kombinuj sama z łapką.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro kwi 17, 2019 7:59 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Co z kotem?
Wedle rad jaki słyszałam od wetów zgarniając z ulicy takie biedy (nie, moje moty NIE wychodzą) ,że kluczowe jest by kot jak najszybciej trafił do weta. Najlepiej w ciągu 2-3 godzin. Po tym okresie, czym dłużej trwa czekanie, mogą zajść nieodwracalne zmiany (ścięgna, tkanka łączna...) Kot po operacji musi być zamknięty kilka tygodni w pomieszczeniu małym bez możliwości skakania, wspinanaia się. Najlepsza jest klatka kenelowa. Trwa to minimum 3-4 tygodnie a nawet dłużej. Po zdjęciu śrub (jeśli by były założone) kolejne 2-3 tygodnie siedzi w ograniczonej przestrzeni. Koniec z wychodzeniem na dwór.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro kwi 17, 2019 13:38 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Byliśmy u weterynarza i obłożył kociakowi nogę w gips, wspomniał o śrubach, ale mówił że ciężko je będzie zamocować ze względu na miejsce urazu, nie będzie do czego przykręcić a nawet jeśli to może to skutkować jeszcze większym pęknięciem, wiec włożył w gips i zostawił okienko w miejscu rany.

Kryspi

 
Posty: 5
Od: Wto kwi 16, 2019 19:32

Post » Śro kwi 17, 2019 20:51 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Dał leki przeciwbólowe?
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)

Post » Śro kwi 17, 2019 21:03 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Kciuki za koteczka :ok: :cry: :201461
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4796
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro kwi 17, 2019 23:06 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Kryspi pisze:Byliśmy u weterynarza i obłożył kociakowi nogę w gips, wspomniał o śrubach, ale mówił że ciężko je będzie zamocować ze względu na miejsce urazu, nie będzie do czego przykręcić a nawet jeśli to może to skutkować jeszcze większym pęknięciem, wiec włożył w gips i zostawił okienko w miejscu rany.

Pilnujcie izolacji.

I pamiętajcie, że potem trzeba będzie kota usprawniać. Może też się zdarzyć, że ta łapka nie będzie nigdy do końca sprawna i kot już "na starcie" będzie słabszy. Wniosek - ŻADNEGO WYCHODZENIA NIEZALEŻNIE OD SPRAWNOŚCI. Kot musi być DOMOWY. Bo inaczej - to proszenie się o nieszczęście. Zdarzyło się raz, zdarzy się znowu.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 18, 2019 12:09 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Dostaliśmy antybiotyk Synergal, ale wczoraj kociak bardzo się męczył nie mógł sobie znaleźć miejsca, trzymamy go w klatce ale w pewnych momentach wpadał w straszny szał i bardzo gryzł i drapał klatkę, dziś jedziemy do weterynarza i poproszę o leki przeciwbólowe, łapka mu napuchła, ale już leży spokojnie.
Sąsiedzi mają od nie dawna 2 psy które wolno chodzą sobie po drodze przed domem, kot już nie pierwszy raz miał z nimi porachunki, kończyło się to zadrapaniami, a teraz niestety złamaniem.
Jak kot dojdzie do siebie myślimy o kastracji, jest to kot podwórkowo-domowy dlatego będzie ciężko go utrzymać w domu tym bardziej że to kocur, ale będzie trzeba.

Kryspi

 
Posty: 5
Od: Wto kwi 16, 2019 19:32

Post » Czw kwi 18, 2019 13:01 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Gwałtowna reakcja na izolację - to nic ani nowego, ani (dla Was) strasznego. To reakcja na ból+zaskoczenie+strach. Przywyknie jak zobaczy, że krzywda mu się nie dzieje. Jednak w miarę odzyskiwania sprawności na pewno będzie się częściej domagał wyjścia. I tu Wasza rola, żeby nie ulec - rana musi się porządnie wygoić.
Kastracja BEZWZGLĘDNIE. Nie chcę rozwijać tego tematu, bo nie chcę też doprowadzić do rozwoju (potencjalnie nieprzyjemnej) dyskusji. Wykastrujcie najszybciej jak będzie możliwe i przyzwyczajajcie kota do domu. Nota bene, zanim on w ogóle opuści klatkę, to już minie sporo czasu. To też dla Was czas, żeby już, teraz rozpocząć ten proces "przestawiania" kota na warunki domowe, pokazywania mu (także, a może przede wszystkim poprzez zainteresowanie, czas, który mu poświęcacie, zabawę), że w domu jest fajniej, niż poza nim :)
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik, Żwirek
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26125
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw kwi 18, 2019 14:15 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Pewnie, ze zatrzymajcie w domu. A jak chcecie mu sprawic bezpieczna przyjemnosc to zrobcie z jednego pokoju w kawałku ogrodka wybieg bedacy klatką - wolierą. Bedzie miał rozrywkę, a rownoczesnie bedzie bezpieczny.

Zdrowia!
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84866
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw kwi 18, 2019 17:00 Re: Kot ze złamaniem otwartym

Ja też bym optowała za całkowitym udomowieniem Waszego kota. Tak byłoby dla niego bezpieczniej. Rozważ to proszę.
Do cats eat bats?

Muireade

Avatar użytkownika
 
Posty: 1576
Od: Pon sie 08, 2016 17:26
Lokalizacja: Środek wiochy (pod Toruniem)




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 432 gości