Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 13, 2019 9:32 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Tuliniu kochany dzisiejsze :ok: :ok: za Twój powrót do zdrowia i za apetyt Słoneczko nasze :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2621
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Nie paź 13, 2019 9:33 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie paź 13, 2019 9:34 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Za ząbek :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek
Tosia, Basti, Rudi

Do zobaczenia Matrisiu. ♥ ♥ ♥ Kocham Cię.

Bastet

Avatar użytkownika
 
Posty: 7603
Od: Pon paź 12, 2015 19:20

Post » Nie paź 13, 2019 20:29 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Niezmiennie za poprawę :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21519
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków


Post » Pon paź 14, 2019 5:46 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Nowe kciuki na nowy tydzień. Żeby przestało boleć :ok: :ok: :ok:

Tundra

 
Posty: 3266
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Pon paź 14, 2019 8:25 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 14, 2019 9:43 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Polecam takie leciutkie i miłe kocyki z zabawką ,trzy kolory do wyboru, tradycyjnie miauowicze płacą połowę rachunku za rękodzieło dla zwierząt, proszę pamiętać tylko o opcji płatności " inna" i oczekiwać na mój mail.

Tulinkowe leczenie trochę pochłania finansów :oops: Może komuś się coś spodoba zapraszam :)

viewtopic.php?f=20&t=194697

Jest lek p/b , który powinien pomóc, cały weekend szukałam pomocy w tym kierunku. Dzięki dziewczyny za zaangażowanie <3
Oby udało się go tylko zdobyć.

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon paź 14, 2019 10:18 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

alessandra pisze:Polecam takie leciutkie i miłe kocyki z zabawką ,trzy kolory do wyboru, tradycyjnie miauowicze płacą połowę rachunku za rękodzieło dla zwierząt, proszę pamiętać tylko o opcji płatności " inna" i oczekiwać na mój mail.

Tulinkowe leczenie trochę pochłania finansów :oops: Może komuś się coś spodoba zapraszam :)

viewtopic.php?f=20&t=194697

Jest lek p/b , który powinien pomóc, cały weekend szukałam pomocy w tym kierunku. Dzięki dziewczyny za zaangażowanie <3
Oby udało się go tylko zdobyć.


żeby się udało :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pon paź 14, 2019 23:36 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Oby sie udalo! Ja dosc czesto rozne leki na all day chemist zamawiam, nie trzrba recepty, tzn niby trzeba dane lekarza i recepte, ale to strona producenta w indiach wiec przymykaja oczko...
Mam na mysli leki dla siebie. Tylko ze to znowu za dlugo by czekac nawet jak ekspresem:-( ale moze sie komus przyda na przyszlosc...
Tak bym chciala zeby mu ten zabek mogli wkrotce wyrwac po terapii plynami.
Zapisz sie do newslettera PETA i pomagaj zwierzetom wysylajac email!
https://www.peta.org/about-peta/learn-a ... -to-enews/

pibon

 
Posty: 4221
Od: Pon lip 09, 2012 10:26

Post » Wto paź 15, 2019 7:39 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 15, 2019 11:35 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Kochani, nei chcę zapeszac,ale wczoraj pojawiło sie jakies światełko w tunelu- Tulinek trochę zjadła, na tyle, aby drugą stroną prezent wyszedł :ok: i to spory, choć w konsystencji niestety niezbyt zwarty. W no nocy był mały juz idealnie uformowany . Dziś mam juz i podałam malenką dawkę, po ok. 1,5godz. powien byc najlepszy efekt wg informacji, Coś tam już zjadał, niemniejjednak uraził ząb i jeszcze czuje to, za krótki zcas od podania chyba jest.
Jest słaby , nie ma co sie dziwić, tak długo to trwało :(

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 15, 2019 11:38 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

alessandra pisze:Kochani, nei chcę zapeszac,ale wczoraj pojawiło sie jakies światełko w tunelu- Tulinek trochę zjadła, na tyle, aby drugą stroną prezent wyszedł :ok: i to spory, choć w konsystencji niestety niezbyt zwarty. W no nocy był mały juz idealnie uformowany . Dziś mam juz i podałam malenką dawkę, po ok. 1,5godz. powien byc najlepszy efekt wg informacji, Coś tam już zjadał, niemniejjednak uraził ząb i jeszcze czuje to, za krótki zcas od podania chyba jest.
Jest słaby , nie ma co sie dziwić, tak długo to trwało :(


żeby już nareszcie było lepiej :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72499
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto paź 15, 2019 11:46 Re: Tulinek , czyli kot , który... chorujemy :-(

Dobre wieści :) :ok:
Kota ['] 12.12.2015 | Krzyś ['] 21.10.2019 | Niunia ['] 24.01.2022 | Chrapek ['] 3.02.2022 | Kokosz ['] 17.02.2023

Zarejestruj się na FaniMani, rób zakupy i wspomagaj przy okazji fundacje!

leki dla <3 sercowców <3 do oddania

Katia K.

Avatar użytkownika
 
Posty: 12373
Od: Wto kwi 18, 2006 19:17
Lokalizacja: Lublin


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jukatlu, skaz i 204 gości