Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
aistionnelle pisze:Ola a próbowałaś posmarować Tulinkowi dziąsła preparatem na ząbkowanie dla dzieci :np Dologel, Calgel , czy Bobodent - tyko zapytaj naewet telefonicznie weterynarza bo one maja w skałdzie lidokainę a ja nie wiem czy kot lidokainę może .Są też inne Anaftin i Gengigel ale zawieraja ksylitol a kot plus ksylitol chyba nie bardzo .
Do jedzenia może convalescence support, ale puszkę a nie proszek.To jest prawie płynne i bardzo smakuje kotom
aistionnelle pisze:No ja właśnie to mam na myśłi ze Tuliś to nie jest zdrowy kot .. jak niemowlakowi nie zaszkodzi kotu też nie powinno byle bez ksylitolu, same ziołowe składniki z kapką znieczulacza .
Z tym zębem z chorą miazgą to tylko antybiotyk (Synergal /Clavaseptin ?)jeśli nie ekstrakcja od razu .Nic innego nie pomoże. Tylko dlaczego weterynarz podczas sanacji nie usunął wszystkiego co budziło jego wątpliwości w Tulisiowej paszczy ?
Edit : Doczytałam że tego czyszczenia w końcu nie było...
Katia K. pisze:Ola, sama podajesz kroplówkę dożylną??
Ależ się porobiło Niech te "drinki" Miamora dadzą radę, mam nadzieję.
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, TumerCIB i 483 gości