Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

tak jest ! Cioteczki widzem wiedzom, co w śfjecie śłychać :piwa:

zapraszamy viewtopic.php?f=20&t=193986

cicho, ale nie sie dzieje, Cioteczki, nima to tamto , Tulinkowo nie odpoczywa :wink:

Bierzemy udział w tej akcji i a,jesli ktoś zechciałby takze wziąć udział i skomponować paczusię dla suwaczka , zapraszam na fb albo tutaj a ja skontaktuję z twórcą tej idei

Od nas poleciały oczywiscie wełnianki :mrgreen:

Pierwsze paczusie już dotarły

Kiwusia zakopana w kocyki :lol:

Henia słodko rozespana

A ponizej kilka słów o akcji

Paczka dla Suwaczka - dar z serduszka dla sierściuszka

Ta strona łączy! Tutaj będzie działo się dobro

Łączy ludzi o dobrym sercu, które kochają zwierzęta i mogąc pomóc im nie wahają się! oraz niepełnosprawne zwierzęta w potrzebie, które cudem wygrały życie ❤️

Opieka nad kotem niepełnosprawnym, sparaliżowanym, nie kontrolującym swoich potrzeb jest trudna i wymagająca. Nie każdy chce i może się jej podjąć, a bez takiej opieki koty są usypiane, bo nie mogą inaczej żyć. Opiekunowie suwaczków nie mają wyboru, dając im szansę na życie musieli sami się dla nich poświęcić. Nikt z opiekunów nie narzeka, ale często są to osoby, posiadające już inne koty, nieraz prowadzące domy tymczasowe - ludzie z krwi i kości o realnych ograniczeniach i możliwościach. Często decyzja serca o ratowaniu życia była wymuszona sytuacją i tak naprawdę poza miłością i masą pracy jaką wkładają w codzienne dobre życie kociaków o wszystko muszą się naprawdę starać. Wiesz że większość opiekunów suwaczków tnie podkłady higieniczne, by starczyły na dłużej? Taka prozaiczna rzecz.

Opieka nad suwaczkami, ich badania, nieraz leczenie, sprzęt i rehabilitacja są bardzo drogie. Zwykłe wsparcie pieluszkami, podkładami, jedzonkiem czy środkami czystości bardzo wiele znaczy i czyni wspólne życie łatwiejszym :1luvu:

Jak to działa?

Wybierasz kociaka lub wybierzemy go dla Ciebie, jeżeli nie umiesz się zdecydować.

(Kociaki mają swoje albumy a w nich swoje historie i potrzeby. )

⬇️

W miarę swoich możliwości przygotowujesz kociakowi paczkę zawierającą potrzebne dla niego rzeczy

⬇️

Podajemy Ci adres do kociaka i wysyłasz mu przesyłkę lub zamówienie

⬇️

Kotek dostaje to co mu najbardziej potrzebne, jest szczęśliwy i zaopiekowany, a Ty wiesz, że Twoja pomoc trafiła do konkretnego zwierzaka tego potrzebującego :1luvu:

Jedym słowem dzieje się dobro. Czyste i bezinteresowne dobro :1luvu:

https://www.facebook.com/PaczkaDlaSuwac ... SEARCH_BOX

Lipek trafił do Fundacji Kocia Klitka po postrzale z wiatrówki centralnie w kręgosłup.

Kotek jest w złym stanie, w ranie postrzałowej zalęgły się robaki. Lipek jest po USG i ma atonię pęcherza czyli nie może sam siusiać. Jest sparaliżowany od pasa w dół, ale próbuje delikatnie poruszać łapkami. Dziś ma operację usunięcia śrutu, prosimy o kciuki za Lipka! Przed nim jeszcze długa droga powrotu do zdrowia.

Lipek to jeszcze koci maluch, który potrzebuje:
- podkładów 60x90
- środków dezynfekujących do mycia kennela
- chusteczek nawilżanych
- zabawek, uwielbia małe myszki

- suplementów urinary
- karmy weterynaryjnej mokrej Royal Canin urinary
- oraz wszystkiego, co by ucieszyło takiego malucha

Lipka można również wesprzeć poprzez wpłatę na jego zbiórkę: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/sparalizowanylipek…

Historię Lipka można śledzić na stronie fundacji:
https://www.facebook.com/pg/Fundacja-Ko ... 0946394538

Przedstawiamy Lotkę!
Lotka trafiła do dt u Pani Basi po feralnym wypadku - zawiesiła się w uchylonym oknie.

Kotka nie ma czucia w tylnych łapkach. Niedługo zostanie poddana rehabilitacji.

Lotka najbardziej potrzebuje
- domku!
- pieluszek rozmiar 3
- karmy gastro intestinale suchej
- oraz wszystkiego, co może uszczęśliwić kocią duszę

To jak, zorganizujemy buraskowej Lotce wypasioną paczuchę?

Suwaczkowo to dom tymczasowy od wielu lat opiekujący się kotami sparaliżowanymi i z problemami neurologicznymi. To ich obecni podopieczni.

Gucio - rudy kot, Gucio jest ze schroniska w koninie, został znaleziony przez karmicielki jako niepełnosprawny z niedowładem tylnych łapek, wolontariusze zrobili mu tomograf który ukazał śrut w kręgosłupie. Musi zostać operacyjnie usunięty, ale Guciu ma szanse na jakiś powrót do zdrowia

Misia- kotka nie chodzi, kula się z boku na bok, załatwia się pod siebie. Ale jest bardzo żywotna i uwielbia się miziać. Kotka przyjechała z Przemyśla gdzie została znaleziona przez wolontariuszy. Czeka ją jeszcze tomograf i komplet badań.

Kociaki potrzebują:
- podkladów 90x60
- pieluszki dada rozmiar 3
- chusteczki nawilżane
- drybed dla Misi
- karma Purizon
- zabawki

a to strona ich DT https://www.facebook.com/suwaczkowo/

Kotka przebywa w schronisku, ale prosimy ws paczek o kontakt to podamy namiary na wolonariuszkę Oliwki, która przekaże jej do łapek własnych

O czym marzy Oliwka?
- O domku - to najbardziej
- podkłady,
- jedzonko,
- suplementy urinary,
- mydełko Manusan
- oraz wszystko co może kota uszczęśliwić

To opis historii Oliwki ze strony schroniska:

Mówią tu na mnie Oliwka i choć w życiu nie widziałam oliwek, to ponoć mam takie oliwkowe oczy, hipnotyzujące i mądre. W papierach mam też drugie imię - Otylia, że to niby znaczy wojowniczka. No z tym to się zgadzam w 100%. Świetnie sobie radziłam jako dokarmiana kotka wolno bytująca, aż w 2015 roku jakiś człowiek z samochodem na mnie wpadł.Ta przeklęta kraksa z autem spowodowała, że mam częściowo uszkodzony rdzeń kręgowy i nie kontroluję wypróżniania, czyli mówiąc wprost - jeśli zrobię wam kupę na dywanie, nie możecie mieć do mnie pretensji. To naprawdę nie ode mnie zależy. Ciężko mi też ubrać pieluchę, bo w wypadku straciłam ogon, ale może dałabym się namówić na to w warunkach domowych. Z dobrych wieści to powiem wam, że wypadek nie wpłynął znacząco na moją motorykę. Uwielbiam spacery, instynkt łowny aktywizuje mi się na widok ptaka czy muchy no i świetnie chodzę na szelkach. W tym to jestem totalną gwiazdą. Ludzie ze schroniska są tacy tym zachwyceni, że zabierają mnie na wszystkie niemal akcje promocyjne, gdzie nie straszny mi przejazd samochodem, tłum ludzi, czy otwarta przestrzeń. Dzięki temu pomogłam znaleźć domy wielu moim psim i kocim kompanom. Chyba zgodzicie się więc, że teraz czas na mnie? Siedząc tak i obserwując świat z tej kociej klatki stwierdzam, że lubię ludzi. Nie na tyle, by pakować im się na kolana czy o zgrozo pozwolić się nosić i głaskać kiedy i gdzie tylko sobie wymyślą, ale lubię pieszczoty i głaski i często sama się ich zdecydowanie domagam. Tylko miej człowieku trochę wyczucia i jak machnę ci łapą ostrzegawczo, to wiedz, że już wystarczy. Inne koty mnie trochę denerwują, fukam na nie, ale nie rzucam się, bo przecież mam swoją godność. Psy to zło - ale nie patyczkuję sie z nimi, cios w nos i relacje ustawione. W sumie to tyle w swoim krótkim życiu przeżyłam i tak szybko adaptuję się do nowych warunków, że pewnie odnalazłabym się zarówno w domu z ogrodem, jak i w mieszkaniu, gdzie część czasu musiałabym być w kojcu. Jeśli macie jakąś willę w Hiszpanii lub innym ciepłym kraju, jadę w ciemno, bo uwielbiam się wygrzewać, tarzać w piachu, podgryzać trawkę i leniuchować w słońcu. Ale tak zupełnie poważnie, to szukam po prostu kochającego domu i człowieka, który ma wielkie serce do zwierzaków, dla których los i inni ludzie nie byli łaskawi. Zapraszam do schroniska, znajdziecie mnie w biurze." Pozdrawiam, Oliwka.

oraz link (https://schroniskopromyk.pl/oliwka-3/…)

Przedstawiamy Lilkę! Rozmruczaną koteczkę, która rozgląda się za własnym domkiem.

Opis Lilki:
Historia krótka, ale bardzo smutna...
Lilka w marcu 2019 roku została postrzelona śrutem.
Śrut trafił w kręgosłup, dokładnie w część piersiową. Kula przeszła przez kanał kręgowy i uszkodziła rdzeń. Jego ciągłość została przerwana.
Co się z tym wiąże? Kotka ciągnie je za sobą. W siusianiu trzeba jej pomagać.

Poza tym Lilka jest zupełnie normalnym kotem. Na dodatek jest cudownie słodka, rozmiziana i kochająca. Kocha pieszczoty i przytulanki. Mrrruczy zadowolona, gdy jest blisko człowieka. Uwielbia zabawki, które można gryźć. Kocha jeść.
Jest bardzo towarzyska - dogaduje się z kotami i małym psem. Spać musi zawsze w towarzystwie. Oczywiście najchętniej w łóżku.
Bardzo lubi oglądać kocią telewizję, czyli świat zza okna. Słodkimi oczkami i delikatnym miauknięciem informuje, że trzeba ją w tym oknie posadzić, oczywiście!
Jest uparta i dąży do wyznaczonego sobie celu. Teraz uczy się wchodzenia po schodach. Potrafi korzystać z drapaka poziomego i pionowego. Nie ma rzeczy niemożliwych dla Lili!

Lila potrzebuje:
- Pieluszek Dada 1 (2-5kg)
- Krem Seni - ochronny z argininą lub z tlenkiem cynku
- Podkłady higieniczne 60x90
- Zabawki do gryzienia
- Smaczki Cosma
- Karmę wysokomięsną (ulubione karmy Lilki to Animonda Carny, Macs i chrupy Purizon ryba+jagnięcina)
- WŁASNEGO DOMU!
Zapraszamy na wydarzenie Lilki: https://www.facebook.com/events/2303723 ... _tab=about

Bentley i Tesla to przyszywani bracia. Oboje mają złamania kręgosłupa i nieodwracalne uszkodzenia rdzenia. Nie chodzą, ale świetnie sobie radzą i prowadzą Dom Tymczasowy dla innych kotów.

Bentley został pogryziony przez psa(miał ledwie 3 tygodnie!) w pseudohodowli w której się urodził i oddany do eutanazji w wieku 3 miesięcy. Do uśpienia nie doszło i kot cieszy się pełnią życia.

Tesla przyleciał do nas w grudniu z ciepłego Kairu, gdzie został sparaliżowany znaleziony na ulicy. Prawdopodobnie to skutek pobicia. Koty w Egipcie mają się fatalnie, to kraj gdzie nie mają żadnych praw, a Tesla był jednym z 60 kotów w domu prywatnej osoby, która pomaga tam bezdomniakom. Trafił do nas i jako Polak z zasiedzenia cieszy się życiem, wygodami i (najbardziej na świecie) pełną michą

Chłopaki najbardziej potrzebują:
- podkładów
- mokrej karmy wysokomięsnej (jedynie ją jedzą)
- pieluszek w rozmiarze 2 (Bambiboo, Dada, Babydream lub inne) oraz nawilżanych chusteczek
- środków czystości
- Bentley prosi o myszki z kocimiętką - kocha je

Kociaki prowadzą dom tymczasowy dla kociąt w @Fundacja SosnoŚląskie Koty do Adopcji , w specjalnym wózku podróżują z Matką po Polsce, wakacje spędzają korzystając z uroków Polskiej Wsi chociaż na co dzień bardziej miastowi

Prowadzą też zajęcia dla dzieci dotyczące odpowiedzialności za zwierzęta. Bardzo aktywne życie jak dla kociaków, które mają sprawne tylko 2 łapki

Mają swoją stronę

https://www.facebook.com/BenteyANDTesla

to jest baaardzo fajna akcja, my już wysłaliśmy paczuszkę

czarno-czarni pisze:to jest baaardzo fajna akcja, my już wysłaliśmy paczuszkę

tyyle zabaFków , widzielim , podziwialim :1luvu:

Tuliś

Pięknie :1luvu:

A może ktos jeszcze zechce sie przyłączyć?

Wszystkie suwaczki juz otrzymały paczuszki !

Niestety jest takze bardzo smutna wiadomość :cry:

Nic nie zwiastowało tego gromu z jasnego nieba... Serce nam pękło na pół czytając wieści... że najmłodszy nasz członek Paczki- Lipek nagle i niespodziewanie odszedł

Nie umiemy się pozbierać po tej wiadomości... Maluszku... dlaczego Dopiero miałeś zacząć życie, co prawda jako suwaczek z powodu ludzkiego okrucieństwa... ale to miało być dobre i szczęśliwe życie.. Pełne miłości. Okrutny los jednak chciał inaczej... Byłeś z nami tak, krótko, że żadna z paczuszek nie zdążyła do Ciebie nawet dotrzeć. Mamy jednak nadzieję, że wiesz jak wiele miłości dla Ciebie mieliśmy w sercach. Żegnaj maleńki przyjacielu

Tulimy całą fundację z całego serca. To najgorsze chwile jakie mogą być.

Osoby,które organizowały dla niego paczuszki prosimy o kontakt. Przy Lipku trwał do końca jego malutki kolega - Alex i jeśli wysłaliście paczkę adresowaną do Lipka to zostanie ona przekazana jemu jak i reszcie fundacyjnych kotów. Dziękujemy Wam za wsparcie, które podarowaliście Lipkowi - za troskę i dobro. Bardzo nam smutno, że nie zdążył go doświadczyć...

A w Tulinkowie ...zebrałam sie dopiero do ogarnięcia w piwnicy -, generalne porzadki , pzrestawianie, pranie kocyków , jeszcze jeden wór czeka. Ogródkowe budki muszę przeglądnąc , mam nadzieję,ze jeszcze ciepłych dni nie zabraknie. Małe ptaszki juz zleciały do ogródka i biwakują w zywopłocie , powoli gromadze karmę.
Ano jesień... :kotek:

z ostatniej chwili :!:

Andromeda to kolejny suwaczek pod opieką fundacji Stawiamy na łapy. Kotka jest niepełnosprawna w wyniku pogryzienia przez psa. Przebywa w DT u Pani Agnieszki

Najpilniejsze potrzeby koteczki to:
- domek

- podkłady
- karma bezzbożowa

Andromeda na pewno nie pogniewa się też za smaczki, zabawki czy kocyki

Mimo dodania obu koteczek pod koniec miesiąca...może jeszcze załapią się na wrześniową paczuszkę? Dadzą radę?

Kawka to jeszcze kocie dziecko. Nie chodzi i przebywa obecnie w klinice weterynaryjnej. Badania wykazały u niej jako przyczynę - wadę wrodzoną, jaką jest rozszczep kręgosłupa.

By wesprzeć malutką można jej podarować:
- domek

- bezzbożową karmę dla kociąt
- podkłady higieniczne

Myślimy że Kawka ucieszy się również z zabawek i innych kocich przyjemności

Jest podopieczną fundacji Stawiamy na Łapy

Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kto przegląda forum