Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw kwi 11, 2019 10:47 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

alessandra pisze:
mir.ka pisze:jak po kroplówce?
:201461 :201461 :201461 :201461 :201461


Nie ma wielkiej rewelacji, nie bardzo chciał jeść , nie dostał cereni , bo jakoś jadł i nie wymiotował juz sporo czasu, dziś rano nieco pochlipał... prawdę mówiąc rewelacji nie ma :(
Chyba juz sie przyzwyczaił, bo w podrózy nawet specjalnie nie gadał , a musimy jechac ok. 0,5 godz. w jedną stronę.
Trudno mi pisać, ale obawiam się,że powoli gaśnie :( ...


smutno mi :placz: :placz: :placz: :placz:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72486
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 11, 2019 11:03 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

:( mimo wszystko trzymajcie się !
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21518
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Czw kwi 11, 2019 12:06 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

mir.ka pisze:
alessandra pisze:
mir.ka pisze:jak po kroplówce?
:201461 :201461 :201461 :201461 :201461


Nie ma wielkiej rewelacji, nie bardzo chciał jeść , nie dostał cereni , bo jakoś jadł i nie wymiotował juz sporo czasu, dziś rano nieco pochlipał... prawdę mówiąc rewelacji nie ma :(
Chyba juz sie przyzwyczaił, bo w podrózy nawet specjalnie nie gadał , a musimy jechac ok. 0,5 godz. w jedną stronę.
Trudno mi pisać, ale obawiam się,że powoli gaśnie :( ...


smutno mi :placz: :placz: :placz: :placz:

Nery to straszne są. Boję sie tej choroby jak ognia...
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18200
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

Post » Czw kwi 11, 2019 12:11 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

Najcieplejsze myśli i najmocniejsze :ok: :ok: nieustająco :1luvu: :201461 :201461 :201461 :1luvu:
Nikuniu nie daj się chorobie Słodziaku :1luvu: :201461 :201461 :1luvu:
Obrazek

MAU

 
Posty: 2621
Od: Śro paź 24, 2012 11:45


Post » Czw kwi 11, 2019 12:39 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

alessandra pisze:dziekuję kochane <3
Obrazek

:1luvu: :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72486
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw kwi 11, 2019 15:27 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

:ok: :ok: :ok: :ok:
a probowałaś Miamora vital drinki?
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35323
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt kwi 12, 2019 16:19 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

Obrazek[/quote]
:201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72486
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt kwi 12, 2019 18:29 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

I ja przytuptałam podziwiać Chłopczyka z Okienka :1luvu:

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Pt kwi 12, 2019 19:51 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

Ja też jestem z dobrymi myślami <3

Tundra

 
Posty: 3266
Od: Śro sie 27, 2014 9:32

Post » Sob kwi 13, 2019 6:49 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

co tam u Was? :201461 :201461 :201461
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72486
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob kwi 13, 2019 6:52 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

Dopiero doczytałam. Trzymajcie się jakoś.

aga66

 
Posty: 6094
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob kwi 13, 2019 12:36 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

witamy sobotnio nieco wietrznie i zimno od gór :wink:
Nie chciałabym zapeszac, ale widzę moc Cioteczkowych łapek i dobrych mysli słanych ku nam :1luvu: Niki rano dopominał sie o jedzenie :ok: sporo zjadł ale co najwazniejsze : zaczął znów jeść chrupki :dance: mam nadzieje,że to znak,że idzie ku lepszemu :ok: Nie łudzę sie,ze wróci do porzpredniej formy, bo wiek nie pozwala, ale niechaj jeszcze upłynie sporo dni takich jak wczoraj i na razie dzisiaj :ok:
dziekuję ,że jesteście -MOC działa :1luvu: :ok:
Za to bure od rana dzisiaj świruje i kwiatki bije :roll: CZasem sie rozpędzi jak mały kocika i potem mnei starszy, bo zaczyna chypac i zipać, zapomina,że ma chore płucka i nei wolno jej tak szaleć .

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob kwi 13, 2019 12:48 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

no to zdrowia i spokoju życzymy!

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41978
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob kwi 13, 2019 13:34 Re: Tulinek , czyli kot , który....nowy wątas :-)

alessandra pisze:witamy sobotnio nieco wietrznie i zimno od gór :wink:
Nie chciałabym zapeszac, ale widzę moc Cioteczkowych łapek i dobrych mysli słanych ku nam :1luvu: Niki rano dopominał sie o jedzenie :ok: sporo zjadł ale co najwazniejsze : zaczął znów jeść chrupki :dance: mam nadzieje,że to znak,że idzie ku lepszemu :ok: Nie łudzę sie,ze wróci do porzpredniej formy, bo wiek nie pozwala, ale niechaj jeszcze upłynie sporo dni takich jak wczoraj i na razie dzisiaj :ok:
dziekuję ,że jesteście -MOC działa :1luvu: :ok:
Za to bure od rana dzisiaj świruje i kwiatki bije :roll: CZasem sie rozpędzi jak mały kocika i potem mnei starszy, bo zaczyna chypac i zipać, zapomina,że ma chore płucka i nei wolno jej tak szaleć .


i tak ma być :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72486
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Burajulia i 213 gości