Tulinek....[*] rozliczenie i o zamknięcie wątku proszę

[MaryLux]

Może wełniankowo ruszy znowu jak Ola sie pozbiera? I dalej będzie pod patronatem Tulisia, choć wiem, że teraz trudno o tym myśleć

Ja też mam nadzieję że Wełniankowo im. Tulinka będzie dalej działać.

[FElunia]

Nie wyobrażam sobie by Wełniankowo mogło przestać działać.

[czarno-czarni]

i ja.
Bo to są specjalne specjały z serca.

[aga66]

No właśnie.

[alessandra]

witajcie Dziewczyny, przepraszam,ze nie zaglądałam, zamknęłam sie w domu na dwa dni i w kółko sprzątałam oglądając Przystanek Alaska. Ten serial przenosi w zupełnie nierealny świat .Machinalnie coś tam tez dziergałam dla suwaczków, bo obiecałam kocyki.

Nie wiem jak z wełniankowem, nie mam na razie pomysłu, Magiczny Świat Tulinka pękł jak bańka mydlana ...
Najchetniej wystrzeliłabym sie w kosmos ....


Odebrałam przed chwilą ornipural 100ml cena 30 Euro , oryginalnie zapakowany, kupiony w lecznicy. Popytajcie, proszę, może ktoś z waszych znajomych wetów będzie zainteresowany?
Przy okazji dowiedziałam się też,że we Francji podają go dożylnie przy każdej operacji.

Mam też całe opakowanie Calm w tabletkach do odstąpienia , oryginalnie zapakowane.

Renalvet 60, brakuje 3 kapsułek , ważny do 08 2021r. jeśli Kati nie będzie pasować, chętnie odstąpię za pół ceny .

12 puszeczek za koszty wysyłki https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... erki/31671

jeśli katarzyna 1207 nie będzie reflektować , smaki to kurczak i jagnięcina

dziś wieczorem będę miała rozliczenie od mojej wet, wówczas podsumuję całość i wstawię rozliczenie.

[Katia K.]

Ola, odpisałam, wezmę dla Chrapka RenalVet.

[alessandra]

Ola, odpisałam, wezmę dla Chrapka RenalVet.

Przepraszam się bardzo, juz katarzyna1207 wyraziła chęć i obiecałam Juz zmieniam tytuł takze

[Katia K.]

Nie ma sprawy, zostaniemy przy Renagelu.

[dorcia44]

Dopiero przeczytałam ,brak słów ,przytulam Cię bardzo mocno

[magicmada]

['] Bardzo smutno.

[alessandra]

Chciałam jeszcze raz podziękowac bardzo wszystkim, którzy byli z nami w chorobie i walce o życie Tulinka
Za pomoc w zdobyciu leków dziękuję bardzo Marzeni


Poniżej także rozliczenie pomocowe

Za cały okres choroby czyli od 30 września środki pomocowe dla Tulinka w postaci bezpośrednich przelewów, przelewów bazarkowych oraz darów rzeczowych

wtenczas - medicare 7 puszek
saaga- medicare 1puszka + nutribound 3 butelki (1op)

Kochani, bardzo, bardzo dziękuję za wpłaty dla Tulinka z bazarków - szczególnie dziękuję czarno -czarnym i FEluni - oraz bezpośrednich wpłat od darczyńców ,3

mir.ka 60zł
saaga 60zł
p.Janina z Ksiegarni Bezdomnego Kota 50zł
iwaka 50zł
kocka: 42zł
tinga7 : 110zł
Tundra 60zł
saaga 50zł
anita5: 50zł
wtenczas : 50zł
mamut 50zł
z bazarku FEluni na fb
200zł
pibon 100zł
Dobry Duszek 350zł

razem 1332zł

Jeśli kogoś pominęłam, proszę dać znać, mogłam przeoczyć

wydatki bezpośrednio związane z leczeniem :

wizyta pierwsza 105zł 30-09-2019r.
pierwszy zabieg i wyniki: 300zł 04-10-2019r.
operacja : 450zł -29-10-2019r.
druga operacja : 350zł
wizyta u hematologa 320zł
opieka i leki mojej wet 490zł (6 tygodni)

razem leczenie : 1745zł zł

paliwo , za które zapłaciłam , bo nie mam własnego auta : 150zł

leków dodatkowych, które kupiłam już nie wymieniam, część udało mi się odsprzedać

Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję Bez Was nie dałabym rady

Wybaczcie mi, ale nie dam rady prowadzić dalej wątku Tulinka

[alessandra]

Ta część jest ostatnią , Tulinek odszedł za TM 18-11-2019r. w wyniku sepsy po operacji usunięcia kłów przez wet.dr hab. Witolda Janeczka.



"- Chciałem powiedzieć - wyjaśnił z goryczą Ipslore - że na tym świecie jest chyba coś, dlaczego warto żyć.
Śmierć zastanowił się przez chwilę.
KOTY, stwierdził w końcu. KOTY SĄ MIŁE."
Terry Pratchett