Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściach

[Iwonami]

Świętujemy "trzytygodnicę" razem

[meg11]

Jaki zachwyt pilingiem

[aga66]

Julcia specjalistka od medycyny estetycznej!

[kwiryna]

Czyżby całuski byly?

[Gosiagosia]

Świętujemy "trzytygodnicę" razem

Cudne zdjęcie.

[Iwonami]

Czyżby całuski byly?

Całuski są jak najbardziej.
Ale na zdjęciu jest peeling twarzy.

[mziel52]

A ten kot z tyłu to kto?

[Iwonami]

A ten kot z tyłu to kto?

Poduszka z nadrukiem fotografii mojej pierwszej w życiu kotki, czyli Pigletki.
Dostałam ją kiedyś w prezencie - niespodziance.

[mziel52]

Wygląda jak żywa.

[meg11]

Jak się miewają obydwie panie ?

[mir.ka]

co u Was?

[Iwonami]

U nas w dalszym ciągu rozmowy, ale łapoczynów prawie nie ma. Zdarza się raz na kilka dni. Mam dość mocno zadrapaną twarz, ale ponieważ nie wiem kiedy to się stało, przypuszczam, że musiało coś się wydarzyć w nocy, może Julę przydusiłam, à może po mnie chodziła. Sądzę, że musiała to być obrona własna.
Na zdjęciach widać, że Julia czuje się u nas coraz lepiej. Śpi na plecach, próbuje naprawiać telewizor i sprawdza, co robię gdy siedzę przy stole przy laptopie.
Czyli normalnie. Mniej więcej.

[aga66]

Pozdrawiam piękne Panie - kocia i ludzką.

[mir.ka]

widać jaka wyluzowana

[Iwonami]

Wczoraj świętowałyśmy z Julą miesięcznicę.
Jesteśmy już tyle czasu razem.
Staram się być z nią jak najwięcej w domu, mało wychodzę.
Julcia chciałaby stale wylegiwać się ze mną w łóżku
Dużo się bawi. Najwięcej gumowymi piłeczkami. Sama mi je przynosi, żeby jej rzucać.
Jest takim kocim pieskiem