Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściach

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 20, 2019 15:33 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Jula od wczoraj mnie nie podrapała :D
Jest bardzo łaskawa. :201461
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob kwi 20, 2019 19:35 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25464
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob kwi 20, 2019 21:16 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Wszystkiego najlepszego na nadchodzące Święta Wielkanocne :)
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Nie kwi 21, 2019 12:50 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Obrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 59699
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon kwi 22, 2019 15:34 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Dziękujemy za życzenia. :1luvu:
Ale jest mi smutno :(
https://images89.fotosik.pl/166/3040ca71b4611a5amed.jpg
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 22, 2019 16:06 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Ostro się zabawiła,ona chyba należy do kocic,które stanowią dość brutalnie granicę pieszczot. Moja Żaba taka jest kilka malutkich chwil głasków i szybka ewakuacja ręki bo inaczej pazury w robocie.Twoja Julcia chyba jest identyczna w charakterze.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 19330
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon kwi 22, 2019 16:18 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Rzecz w tym, że pieszczoty były z jej strony. Julka stale się myje, myje także mnie. Dużo liże i mnie i siebie. Lizała mi rękę, a ja chciałam ją zabrać.
Chciałam wstać.
Nie wiem czy reagować jakoś, czy nie.
Zero wiedzy, bo nigdy nie miałam takiego problemu. Mam już solidnie podrapane ręce.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 22, 2019 16:48 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Moja piętnastoletnia Lilka całe życie tak się że mną "bawi".
Po pierwsze - obcinaj Julce regularnie pazurki.
Po drugie - jak cię drapie czy rozszarpuje reaguj. Zabierz rękę, zapiszcz wysokim głosem "ałała". Jak to nie pomoże dmuchnij jej się w nosek (koty tego nie lubią).
Nie pocieszę. Jeśli kotka "tak ma" to nie zmienisz tego. Możesz tylko ograniczać skutki, unikać kontaktu z pazurkami, uświadamiać kotce, że to cię boli, ewentualnie łagodnie karcić.
Pozdrowienia dla ciebie i Julki. :)

Wawe

 
Posty: 9314
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon kwi 22, 2019 16:59 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Sądzę, że ona tak ma. Ma też jeszcze jakiś inny problem.
Z tym niezwykle częstym, takim jakby nerwowym myciem się.
Jula jest mądrą kotką. Dużo rozumie. Może choć trochę złagodnieje. Albo będzie nieco bardziej dla mnie przewidywalna. Bo dla mnie jest to zupełnie nowe doswiadczenie.
Jula oprócz tego gryzie. Gdyby miała zęby, byłoby mocno nieciekawie. Bo uścisk szczęki ma bardzo mocny.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 22, 2019 18:15 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Mycie może być nerwowe, alergiczne, pchły albo jakieś niedobory w organizmie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14605
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Pon kwi 22, 2019 19:17 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

jestem zmartwiona bardzo, tak to mi nigdy nie przywaliła
może ktoś mógłby podejść pomoc obciąć pazurki ?
Gina myje się także po każdych głaskach Lilka też i to nawet bardziej jedynie Psot nie ma z tym problemu..
Julka na pewno reaguje na stanowcze : nie wolno ! ja mówię głosem zdecydowanym plus pogroze palcem- wtedy każdy się wycofuje i Julka jak próbowała mnie walnąć też się wycofywala :(
nigdy nie drapnela berni czy Sylwii jak ja karmiła dzieci od Sylwii się z nią bawiły i glaskaly- ich nie dziabnela ani razu

obciełabym pazury w pierwszej kolejności jej szybko rosną niestety
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon kwi 22, 2019 22:35 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Julka myje się nie tylko po dotykaniu jej. Ona nawet liże przykrycie kanapy, moją sukienkę, nie wspominając o rękach czy twarzy. Mam wrażenie, że to jest jakieś nerwowe, może ze stresu. Nie wiemy czego doświadczyła w przeszłości.
Raczej nie były to dobre rzeczy. :(
Jeśli Jula nie atakowała przedtem nikogo, to może coś jej nie pasuje we mnie? Staram się nie wykonywać gwałtownych ruchów, mówię spokojnie i cicho. Tak jest codziennie, u niej natomiast wszystko zależy od dnia.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 22, 2019 22:52 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Iwonko, a ona porządne badania miała ? bo takie lizanie czego tylko się da ,wynika czasem z niedoborów. Czym innym jest wylizywanie kompulsywne siebie - to najczęściej objaw stresu (tak jak u Poli) - a czym innym lizanie wszystkiego

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 15023
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon kwi 22, 2019 22:57 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Badania miała i jest zdrowa. Ja uważam, że to jest nerwowe. Zresztą tak wygląda.
Jula musi u mnie pobyć z pół roku. Przyzwyczaić się, że to jest jej dom i ja jestem jej opiekunką na zawsze. Widzę jej niepokój gdy wychodzę z domu.
Mam wrażenie, że boi się, że znowu długo będzie sama. Widzę, że jestem jej potrzebna.
Do drapania też :D
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5474
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon kwi 22, 2019 23:07 Re: Julka i Iwonami (od Ogryni) wspierają się po przejściac

Iwonami pisze:Julka myje się nie tylko po dotykaniu jej. Ona nawet liże przykrycie kanapy, moją sukienkę, nie wspominając o rękach czy twarzy. Mam wrażenie, że to jest jakieś nerwowe, może ze stresu. Nie wiemy czego doświadczyła w przeszłości.
Raczej nie były to dobre rzeczy. :(
Jeśli Jula nie atakowała przedtem nikogo, to może coś jej nie pasuje we mnie? Staram się nie wykonywać gwałtownych ruchów, mówię spokojnie i cicho. Tak jest codziennie, u niej natomiast wszystko zależy od dnia.

Mnie się wydaje, że jej bardzo pasujesz. ;) Że właśnie na tobie odreagowuje wcześniejsze stresy. :twisted:
A jeśli chodzi o lizanie - nie czytałam całego wątku i nie wiem czy próbowałaś wprowadzić coś na złagodzenie stresu? Feromony? Środki czy karma typu Kalm? Wprawdzie wydaje mi się, że najlepszym lekarstwem będzie czas, ale może na razie jakoś wspomóc koteczkę?

Wawe

 
Posty: 9314
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 155 gości