Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Shidri pisze:Przywitam się i pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze.
Przez wiele lat towarzyszą mi koty i nauczyłam się, że bezwarunkowa miłość jest lekarstwem na wszystko.
Koty doskonale wyczuwają, czy są akceptowane bez reszty i po pewnym czasie zaczynają ufać bezgranicznie. Każdy kot to istota niepowtarzalna, każdy jest inny.
Nigdy nie porównuję kota do poprzedniego, nie mam oczekiwań, że będzie zachowywać się tak i tak...
Ngdy też nie narzucam się z głaskami, choć ręce same się wyciągają. Po pewnym czasie kot może sam się tego domagać. U mnie zawsze tak się dzieje.
Czytałam wcześniej, że kotka często się myje. Przygarnęłam kiedyś kotkę po przejściach, która prawie cały czas spędzała na myciu futerka. Myślałam, że trafiła mi się taka czyściocha. Potem trochę poczytałam i okazało się, że takie kompulsywne mycie to sposób na rozładowanie napięcia. Kotka wyglądała na wyluzowaną, jednak musiała być zdenerwowana w nowym miejscu.
Z czasem częstotliwość mycia zmalała, kiedy kotka zrozumiała, że to koniec poniewierki i to jest jej dom na zawsze.
Pozdrawiam i życzę wyajemnego zadowolenia ze swojego towarzystwa
mziel52 pisze:A buzi próbowałyście sobie dawać? Kocice to lubią.
Iwonami pisze:mziel52 pisze:A buzi próbowałyście sobie dawać? Kocice to lubią.
Buzi jak najbardziej
meg11 pisze:Iwonami pisze:mziel52 pisze:A buzi próbowałyście sobie dawać? Kocice to lubią.
Buzi jak najbardziej
Koczury też
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 304 gości