Strona 1 z 2

Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pon kwi 01, 2019 14:09
przez Avian
16 marca w Sierosławiu (k.Poznania) zaginął młody kocurek Kuba.
Jest dosć charakterystyczny - ma dłuższe futerko, jest biało-szary i ma przycięte po kastracji uszko (lewe).

Temu kotu jak dotąd nic się w życiu nie układa :(
Prawie rok temu zgarnęła go z ulicy pewna osoba, prowadząca DT. Oswoiła kociaka (miał kilka miesięcy) i na początku września 2018 wydała do nowego domu. W niejasnych okolicznościach (nie przyznali się oczywiście) kot z tego domu uciekł po kilku dniach. Dom tymczasowy dowiedział się przypadkiem 2 tygodnie po zaginięciu kota - nowy dom kota nie szukał :(
Na poczatku września kocurek złapał się do klatki-łapki na mojej działce (ponad 6km od miejsca zaginięcia) - złapał się przypadkowo,nie wiedziałam wtedy o jego istnieniu. Jak go obejrzałam bliżej, zauważyłam ciete ucho i że jest wykastrowany, więc uznałam, ze wolnożyjący i wypusciłam. Kolejnym przypadkiem trafiłam parę dni później na ogłoszenie o jego zaginięciu, umieszczone przez DT kota.

Zaczęłam na niego polować - ustawiłam kamerę na działce, dzieki czemu widziałam, ze codziennie w nocy przychodzi. Do klatki oczywiście bał się wejść ... Po miesiacu podchodów i przyzwyczajania do jedzenia w otwartej klatce, wreszcie udało mi się go złapać. To było w połowie listopada.
Kuba (wtedy Puchaty) wrócił do DT, który szukał mu nowego domu.
Pod koniec grudnia kocurek pojechał do nowej opiekunki do Sierosławia. Był u niej ponad 2 miesiace - i to były chyba najlepsze miesiace jego życia. Pani go ładnie oswoiła, spał z nią w łóżku, bawił się, jednak kobieta coraz ciężej znosiła problemy z alergią. Ostatecznie znalazła kotu nowy dom w sąsiedztwie.
Był tam już miesiąc, kiedy córka nowej opiekunki postanowiła wyjść z kotem na spacer na smyczy.
Oczywiście wyrwał się i uciekł :(

I tu zaczyna się dramat kota.
Ostatni opiekunowie nie tylko nie szukają kota, ale wręcz utrudniają. Nie zgadzają sie na ustawienie klatki łapki w ogrodzie, na wszelkie prośby o wołanie kota wieczorami odpowiedź jest jedna : Nie. Bo kot wybrał wolność ... :roll:

Niestety okolica jest bardzo trudna. Skrajnie nieżyczliwi ludzie - na wszelkie ulotki, czy nawet rozmowy o kocie reagują wręcz agresywnie. Obok osiedla (bogate domy) jest OGROMNY teren działek. Na działkach dotarłam do 3 karmicieli, niestety karmią z drugiej strony działek, będą jednak czujni.

Ponieważ niedawno szukałam mojego adoptusia i udało się go znaleźć dzieki życzliwości wielu osób, wiem, ze teraz bez pomocy osób na miejscu nic nie zrobimy :(
W Sierosławiu kotem interesuje się teraz tylko ta pani, u której mieszkał 2 miesiące. Zrobiłam dla niej ulotki, zorganizowałam klatkę, której jednak nie mamy gdzie ustawić - zresztą nawet nie wiadomo gdzie, bo po kocie nie ma śladu.
Pamiętam z mojego polowania na niego, ze przemieszczał się tylko nocą.
DT kota próbuje się angażować w akcję, jednak wiem, ze niewiele jest w stanie zrobić - za 3 tygodnie dziewczyna rodzi, mieszka teraz 200km od Poznania. Ja mam 50km :(

Czego potrzebujemy? Potrzebujemy jak najwięcej życzliwych i uważnych oczu na miejscu. Tylko tyle. Jeśli ktoś tam mieszka, ktoś ma rodzinę, zna kogoś - proszę o rozglądanie się za Kubą. To nie jest dziki kot - to jest płochliwy i nieufny wobec obcych kot, jednak w domu pieszczoch i ciapa.
Może ktoś ma tam działkę? Potrzebujemy miejsc, gdzie można powiesić ogłoszenia.

Kuba zaginął w Sierosławiu na Osiedlu Tenisowym, prawdopodobnie cały czas jest tam w jakiejś szopie, krzakach czy innych ogrodowych zakamarkach.

Udało się ze Znikotkiem, pomóżmy teraz wrócić do domu Kubie! (wróci do DT i tam zostanie)

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pon kwi 01, 2019 14:39
przez Meteorolog1
Oby Kubie udało się tak jak Znikotkowi :ok:

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pon kwi 01, 2019 14:51
przez Szukam_kotki
Czy kot może mieć szelki/ smycz, czy z szelek się uwolnił?

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Wto kwi 02, 2019 6:49
przez Stomachari
Podnoszę.

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Wto kwi 02, 2019 8:58
przez Norku
Czy kot ma wydarzenie na fb? Jesli tak, czy mozesz wkleic linka? Nie mieszkam juz wprawdzie w Poznaniu, ale nadal mam troche znajomych w okolicach, moge puscic info dalej. Czy masz moze w miare aktualne zdjecie Kuby?

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Wto kwi 02, 2019 11:20
przez Avian
Szukam_kotki pisze:Czy kot może mieć szelki/ smycz, czy z szelek się uwolnił?


Nie ma - wywinął się z nich i uciekł.


Norku pisze:Czy kot ma wydarzenie na fb? Jesli tak, czy mozesz wkleic linka? Nie mieszkam juz wprawdzie w Poznaniu, ale nadal mam troche znajomych w okolicach, moge puscic info dalej. Czy masz moze w miare aktualne zdjecie Kuby?


Dzieki!
Zrobię dziś wydarzenie - na razie tylko jest ogłoszenie na FB w grupie zaginionych/znalezionych
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... sA0A9Ec7VS

Ulotka/ogłoszenie
http://www.gagatki.com/koty/ulotkakuba.pdf

Fotki Kuby
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Czw kwi 04, 2019 12:56
przez Stomachari
Podnoszę.

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pt kwi 05, 2019 9:37
przez Avian
Ogłoszenia porozwieszane, choć pani, która kota zgubiła, nasłała prawników na kobietę szukającą Kubę na miejscu :(
Mam nadzieję, ze nie będzie zrywać ogłoszeń - ponoć godzą w jej dobre imię :lol:

Zaczynam podejrzewać, ze kot im nie uciekł, tylko został po prostu wypuszczony/wystawiony za drzwi :roll:



Jedno jest pewne - po kocie ani śladu :(

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pt kwi 05, 2019 10:13
przez Marmolada18
Taki śliczny kot.... Jak można było go wypuścić? Zgubić? Jestem daleko, nie pomogę :( Ale niech się znajdzie... Trzymam kciuki :ok: :ok: :ok: Niech się znajdzie. Kotku, bądź dzielny :201461

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pt kwi 05, 2019 10:42
przez MalgWroclaw
Avian, to się udostępnia w taki sposób, że tylko jedno zdjęcie daje się udostępnić.
Skopiowałam sobie zdjęcia i treść, poprawiłam ją (Sierosław, nie Sieroslaw) i wkleiłam.
Nie mam tam żadnych znajomych :(

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pt kwi 05, 2019 11:01
przez Avian
Dziękuję Małgosiu.
Próbuję ogarnąć wydarzenie na fb, ale jakoś w tym temacie jestem kiepska :oops:

To podlinkowane tu ogłoszenie, które jest na fb na grupie zaginionych stworzył DT kota.

Pani, u której mieszkał Kuba 2 miesiące i która teraz na miejscu go szuka, twierdzi, że kot się już tak oswoił przez te miesiące, ze jest szansa, że podejdzie do obcych. Ma nadzieje, ze ktoś go przygarnął, choć ja w tym temacie jestem sceptyczna. Z moich obserwacji, taki z założenia płochliwy kot, choćby nie wiem jak oswojony w domu wśród swoich ludzi, w obcej sytuacji znów będzie nieufnym strachulcem. Obym się myliła ...

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Pon kwi 08, 2019 20:48
przez Stomachari
Podnoszę.

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Czw maja 02, 2019 11:31
przez Avian
Temat niestety nadal aktualny :(

Byłam wreszcie wczoraj w Sierosławiu obadać teren. Miejsce skad uciekł jest bardzo blisko działek, a sam teren działek ogromny. Pochodziłam po działkach, bo na szczęście wszędzie można wejść. Udało się tylko z jedną panią porozmawiać i dopytać, zawsze to jednak ktoś. Trochę ogłoszeń wisi, widziałam jednak, ze trzeba ich zrobić jeszcze z 200.

Podobno kot był widziany kilometr dalej - to słowa dzieci, które podczas strajku nauczycieli postanowiły szukać kota.

Zrobiłam wydarzenie na fb
https://www.facebook.com/events/1053981461463397/

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Czw maja 02, 2019 11:35
przez ASK@
:!:

Re: Halo Sierosław! jest tu ktoś? Szukamy zguby!

PostNapisane: Czw maja 02, 2019 12:29
przez MalgWroclaw
Udostępniłam. Nikogo tam nie znam, ale może znajomi znają. Wierzę, że wróci.