Strona 72 z 72

Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:29
przez MAU
Spoczywaj w pokoju Wando.......
Wszystkie Twoje Ukochania dzięki Przyjaciołom z Miau
są bezpieczne i , mam nadzieję, szczęśliwe.
I tylko to się liczy.
Rodziny się, niestety, nie wybiera.

Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:31
przez meg11
Bati2 pisze:Mogę w takim razie zapytać, dlaczego nie wzięła Pani do siebie 10 chorych kotów i zostawiła je same w mieszkaniu? Skoro to takie nic?
Czy to było w porządku zrobić z mieszkania Wandy prywatne schronisko, opłacane przecież przez Łaskawców którzy liczą jedynie na wspaniały majątek? Wyobraźcie sobie, że myśmy żyli do tej pory w szczęściu i dostatku, a ostatnią rzeczą jaka nam do głowy mogła przyjść, to to że Wandzia zasłabnie na ulicy i umrze zostawiając wszystko z dnia na dzień. Jedno wiem, liczyła na przyjaciół miłośników kotów. Wiedziała, że dla nas to przedsięwzięcie jest nierealne. Koty tak naprawdę mogły skończyć na głowie miasta i zajęłaby się nimi straż miejska na początek. Nie my. Jeśli z tego powodu mamy być łaskawi i pazerni na Jej mieszkania, to niech Wam Państwo będzie. Każdy sam osądzi kto tu czym się zajmował, nie znacie szczegółów ale sędziów jest wielu. Na szczęście skończyło się dobrze, tak Wanda by chciała. Wpisy tutaj są niektóre wręcz wulgarne, czasami przedziera się przez nie żal, czasem niezrozumienie. Dziękujemy za pomoc w imieniu Wandy. Myśmy po prostu nie utrudniali. Ale za to nam się dostało piękne podziękowanie. I powiem Wam, drugi raz byśmy podjęli inne decyzje. A pieniądze niech sobie Panie zatrzymają. W końcu to Was głównie tutaj bolało, spadek i pieniądze, no i że mieszkanie nie zostało przepisane na Was. Faktycznie, musicie czuć żal, jest to zrozumiałe. Ma to nawet pewną nazwę.


Szanowna pani czegoś pani nie zrozumiała i nie rozumie-Ja w przeciwieństwie do pani przyjełam spadek w CAŁOŚCI czyli z kotem,który zwalcza moje stado.
Rozumie pani różnicę między sobą a mną??
Ja nie pozbyłam się kota tak jak Wy to zrobiliście ze wszystkimi kotami Waszej kuzynki.
I to jest różnica między nami- wy weżmiecie spadek,który Wam pasuje-ja wziełam całość. czyli mieszkanie plus zawartość-żywą i martwą.
Wulgarne wpisy?? czyje?? nasze??
Gdzie państwo byli kiedy trzeba było robić ogłoszenia? dzwoniliście po schroniskach żeby szybciej kłopotliwego balastu się pozbyć?
Jest pani w bardzo dużym błędzie pisząc o tym że koty byłyby kłopotem kogoś innego a nie waszym.Były kłopotem waszym bo mieszkanie było własnościowe i żadna społdzielnia nie ma nic do niego.
I BARDZO,BARDZO SIĘ PANI MYLI pisząc że mamy żal o to że państwa kuzynka nie zapisała żadnego z mieszkań komuś z nas.
Wbrew temu co pani tu pisze- my zawsze zajmujemy się zwierzętami a nie majątkiem zmarłych właścicieli.
W przeciwieństwie do tak zwanych kochających rodzin- my zawsze dbamy o to co było najważniejsze dla nas-dla jednych z nas- nasze zwierzęta.
Niestety jeszcze nie było na tym forum przypadku żeby rodzina zaopiekowała się tymi,którzy byli najważniejsi dla zmarłych.
ZAWSZE opiekowali się mieszkaniami. NIGDY zwierzętami.
Smutna prawda i państwo nie jesteście niestety wyjątkiem.

Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:32
przez ASK@
MAU pisze:Spoczywaj w pokoju Wando.......
Wszystkie Twoje Ukochania dzięki Przyjaciołom z Miau
są bezpieczne i , mam nadzieję, szczęśliwe.
I tylko to się liczy.
Rodziny się, niestety, nie wybiera.

Nie wszyscy. Kropka
OKI pisze:
Bati2 pisze:Proszę zamknąć ten wątek.

A ja proszę, żeby wątku nie zamykać.
Ciągle jeden kot po Wandzie - Kropka - szuka domu.
Koty nie znikły w niebycie, tylko zostały wyadoptowane, a to wcale nie oznacza końca.

One żyją i dopóki żyją, zawsze już będą kotami Wandy - nieważne, gdzie teraz mieszkają.
Fakt, że znikły z mieszkania, nie oznacza, że wszystko zostało zakończone i można wątek zamknąć, bo komuś tak wygodniej.

To ja podpisałam umowy adopcyjne, na swoje nazwisko, i to ja, w razie problemów, będę za te koty odpowiadać - do mnie w razie czego wrócą z adopcji.
I chciałabym wówczas móc wrócić do tego wątku, bez proszenia się po modach :?

Dorota, to również do Ciebie.

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:34
przez OKI
Asiu, Kropka też jest bezpieczna ;)
Co nie zmienia faktu, że ciągle szuka domu.

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:38
przez meg11
Gdybym miała inną sytuację wzięłabym ją do siebie. Ale mam walczące stado od września zeszłego roku :twisted: obróżki nawet nie pomagają. Nie mogę zawinszować takiego stresu kotu,który dopiero stracił właściciela :( w sumie walczy ze sobą cała 7 zmieniają się tylko konfiguracje. Już nie wiem co robić czasami. :(

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:45
przez MAU
Kropcia nie ma domu stałego, ale jest bezpieczna w dt i dostanie tyle czasu, ile potrzebuje na znalezienie ds i dlatego napisałam, że WSZYSTKIE Koty Wandy są bezpieczne.

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:46
przez Bati2
Każdy ma gotową odpowiedź. Tylko rodzina ma rzucić pracę, wynająć mieszkanie w Warszawie i opiekować się kotami. Obłęd to co tu się dzieje. Mamy żyć jak i Wy po 10 kotów i 10 psów najlepiej, ponieważ Wanda wybrała takie życie, więc i my powinniśmy. Cieszę się, że sprawy majątkowe tak tutaj przechodzą gładko i pięknie, bo przecież na to właśnie liczymy skrycie. Wanda się w grobie przerwaca owszem, ale z powodu tego co myśmy tu od tygodni czytali. Jesteście uprzedzeni Państwo do rodzin w takiej sytuacji i to widać było od samego początku. No cóż, niczego innego nie oczekiwaliśmy.

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:48
przez OKI
meg11, nie spieszy się (tzn. tu SabaS decyduje), ale Kropka nieszczególnie nadaje się do dużego stada, szczególnie takiego z problemami.
Dlatego nie pojechała z Polą i Fifi, chociaż była taka propozycja ze strony pani, która je adoptowała.
Tylko... to by była Kropka nieszczęśliwa, a i ludzie sądzę, że też nie bardzo - bo nieszczęśliwa Kropka to sporo problemów.
Przy czym stała adopcja zamknęłaby jej drogę do poszukiwań lepszego domu - "lepszego" z punktu widzenia Kropki, bo dom sam w sobie świetny.
Przyznaję, to była moja decyzja, że jednak Kropce lepiej będzie w domu, gdzie są 2 koty (z czego jeden ze zbliżonym temperamentem), z którego - w zależności od decyzji domu i sytuacji między kotami będzie można szukać dalej, niż w domu, gdzie by była 10 kotem w stadzie, z zamkniętą drogą do dalszej adopcji w razie czego.

MAU pisze:Kropcia nie ma domu stałego, ale jest bezpieczna w dt i dostanie tyle czasu, ile potrzebuje na znalezienie ds i dlatego napisałam, że WSZYSTKIE Koty Wandy są bezpieczne.

MAU, dobrze napisałaś - są bezpieczne :)

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 20:57
przez tabo10
Bati2 pisze:(...)Tylko rodzina ma rzucić pracę, wynająć mieszkanie w Warszawie i opiekować się kotami. Obłęd to co tu się dzieje. Mamy żyć jak i Wy po 10 kotów i 10 psów najlepiej, ponieważ Wanda wybrała takie życie, więc i my powinniśmy. Cieszę się, że sprawy majątkowe tak tutaj przechodzą gładko i pięknie, bo przecież na to właśnie liczymy skrycie. Wanda się w grobie przerwaca owszem, ale z powodu tego co myśmy tu od tygodni czytali. Jesteście uprzedzeni Państwo do rodzin w takiej sytuacji i to widać było od samego początku. No cóż, niczego innego nie oczekiwaliśmy.

Dość. Proszę wreszcie zamilknąć. Zanim ostatecznie podepcze Pani resztki przyzwoitości.
Naprawdę ciszej nad tą trumną...

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 21:01
przez tabo10
SabaS a jak się miewa Kropa :) ?

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 21:03
przez Bati2
tabo10 pisze:
Dość. Proszę wreszcie zamilknąć. Zanim ostatecznie podepcze Pani resztki przyzwoitości.
Naprawdę ciszej nad tą trumną...


Vice versa

Re: PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

PostNapisane: Sob lip 06, 2019 21:05
przez SabaS
Robi wszystko, żeby zostać rezydentem :201461

Dorcia44 napisałam pw.