PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

Maczkowa ,koty pięknie dziękują za paczkę :1luvu:

Jutro dopiero im zawiozę ,bo musiałam przepakować w torby ,nie mam auta .
Oczywiście komisja przystąpiła do sprawdzenia zawartości ..

Rudzia zawładnęła całością ,że nie widzi? ale czuje

Fifi

Pola

Kropka

Dorciu, zostaw część komisji, bardzo proszę

Nalezy im się coś za tak dokładne sprawdzenie pakunków

Rudzia przewąchała, Czarnulek przeliczył zawartość, napracowały się

)

Maczkowa,moje koty łobuzy i wyzyskiwacze :wink:

mają
wsio ale pięknie dziękuję.
Kochani co dalej? :cry:

Te koty cierpią

płaczą z radości jak przychodzę i tak strasznie płaczą jak ja wychodzę.Nawet nie jestem wstanie czekać na windę, (5 pietro) uciekam schodami byle dalej byle szybciej :cry:

Zaraz miną 3 miesiące zaraz sięgną po klucze ....
Boję się.
Boję się i martwię.

Sama też gonie w piętke :cry:

Mam swoje stado psiokocie,mam chore zwierzaki .Robię co mogę aby bezdomności było mniej .
Ale jestem tylko człowiekiem:(
Wiem że gdyby żyła Wanda i komuś by się przytrafiło taka sytuacja powiedziała by ...daj ,ja je wezmę. I spokojnie będziemy szukały domów.
Ale to Jej już nie ma a koty którym podarowała życie są!!!
Są i potrzebują naszej pomocy .

Czy ktoś może zrobił plakat?

Straszne to wszystko dorciu. Nie odzywałam się i szukałam - bez efektów. Wszędzie tylko koty wychodzące, wychodzi nawet kot balijski.
U mnie psy i koty, koty o charakterach jedynaczek ale osiągnęły stan wzajemnej tolerancji, no i za mało miejsca na izolację choćby tymczasów.
Nie mam jak pomóc :placz:

Rozumiem.
Posrane to życie i ta bezradność.
:cry:

Nikt nie dzwoni z ogłoszeń ?

Teraz już zaczął się sezon maluchów więc dla starszych kotów jest gorszy czas na adopcje

Niestety ja jestem poza ogłoszeniami ,i tak naprawdę nic nie wiem :oops:

ale pewnie gdyby dzwonili to OKI dała by znać .
W tej chwili zastanawiam się nawet nad rozdzieleniem Polci z Fifi ,nie wiem ile nam zostało czasu.
Znikają listy ze skrzynki ,al na górze śladu bytności nie widzę.
Nie życzą sobie żebym pojechała do tamtego mieszkania ,no cóż mają do tego prawo.tylko czekam aż i tu zaczną być problemy .Mogę się mylić i oby tak było. :201494

Marzenia11 pisze:Czy ktoś może zrobił plakat?

Ponowie pytanie.

Pewnie trzeba się będzie oprzeć na starych plakatach, a koty już wyadoptowane wykreślić bądź np po przekątnej zdjęcia czy opisu napisać np. "adoptowany." Te koty nie mogą czekać na nowy plakat

jakoś trzeba sobie radzić. A czyj telefon jest na tych plakatach?

Słuchajcie, wiadomo jak koty reagują na psy? Może będę miała DT dla jednego kota ale niestety tylko DT i tylko na
Kilka miesięcy. No i z psem. Nie ma tez
Mowy o zabezpieczeniach ale akurat tam okna uchylne tak małe
I tak wysoko że się mysz nie przeciśnie. Za to dobrze znam ten dom i mogę ręczyć.

Nie dalej jak wczoraj odezwała się do mnie jakaś kobieta pytając o Kropkę.
Telefon z gatunku tych - Boże, trzymajcie mnie bo nie wytrzymam :evil:

a tu czas ucieka nieubłaganie nie da sie ukryć.

Madie pisze:Słuchajcie, wiadomo jak koty reagują na psy? Może będę miała DT dla jednego kota ale niestety tylko DT i tylko na
Kilka miesięcy. No i z psem. Nie ma tez
Mowy o zabezpieczeniach ale akurat tam okna uchylne tak małe
I tak wysoko że się mysz nie przeciśnie. Za to dobrze znam ten dom i mogę ręczyć.

Co do psów to raczej nie .
Fifi ,bardziej się cofa jak Kropka czy Polcia ,Fifi cierpi na brak człowieka. :cry:

Kropka z Polcią radzą sobie dużo lepiej.
Poczekamy.
Napisałam sms do p.Marcina ale cisza.

Mam pytanie czy są chociaż jakieś zapytania o kotki?
Cisza taka nastała że aż się boję :oops:

dorcia44 pisze:Mam pytanie czy są chociaż jakieś zapytania o kotki?
Cisza taka nastała że aż się boję

Trzeci dzień się przymierza,m do zrobienia plakatu aktualnego, choć kompletnie nie jestem techniczna, no ale ciągle mam w pracy kocioł a w domu kocioł z chorą bardzo DeeDee... Mam nadzieję jednak zrobić.

PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

Kto przegląda forum