PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 06, 2019 17:08 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

dorcia44 pisze:Strasznie to wszystko przykre .
Wanda nie żyje, koty mają domy .
Starczy.
Zostawcie ten wątek.
Dla Wandy .
Dla pamięci o Niej.
Naprawdę już starczy ,ja w końcu tego nie udźwignę.
:(

Dorotko jesteś Wspaniałym Człowiekiem, który dla Przyjaciółki - Wandy, zrezygnował z prac zarobkowych, gdzie praca przynosi dochód Tobie. Nie patrzyłaś na to, że niedawno miałaś wypadek i operację ręki. Dałaś swój czas, robiło Ci się słabo, a wykonałaś kawał ciężkiej roboty, nienormowany czas i własne pieniądze na dojazdy.
Ja Ci dziękuję :1luvu: Chciałabym mieć taką Przyjaciółkę w realu :201494

kajtek56

 
Posty: 366
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Sob lip 06, 2019 17:13 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

A tu oryginał postu o tym, że Wanda pomogła Powszechnej Sterylizacji:

Chiara pisze:Anonimowy Przyjaciel PS (')

Piszę ten post i płaczę.

Wanda umarła. Odeszła nagle. Zostały po niej koty...

Pozostając anonimowa sfinansowała w ramach Powszechnej Sterylizacji 1312 zabiegów. To w ogromnym stopniu dzięki niej akcja mogła osiągnąć taki zasięg, zawsze wyciągała nas z długów.

Ujawniam kto był naszym tajemniczym przyjacielem, bo wierzę, ze to pomoże kotom Wandy znaleźć nowe domy, a to jest w tej chwili najważniejsze.

Proszę wszystkich, którym akcja pomogła; wszystkich, którym akcja jest bliska; wszystkich, którzy czytają ten post - POMÓŻCIE... Za ten ogrom cichej, skromnej szlachetności zróbmy dla niej choć tyle. Nie zostawiajmy jej podopiecznych na pastwę losu...

Proszę udostępnijcie ten post wszędzie, na każdej możliwej grupie, ogłoście koty lokalnie, popytajcie rodzinę, przyjaciół, współpracowników... Muszą znaleźć się domy dla nich, dobre domy.

https://www.facebook.com/pg/powszechna. ... tn__=-UC-R

Wstępne rozmowy adopcyjne przeprowadza Olga, telefon kontaktowy 793-202-822, 50kociastych@gmail.com.

**************************************************

Żegnaj, kochana... W mojej pamięci pozostaniesz na zawsze.


Informacje te powtórzone przez inne osoby z jakichś względów znalazły się wśród zdjęć spadkobierców. Tymczasem sama to ujawniłam, żeby koty znalazły dom dzięki gigantycznym zasięgom mojej akcji. Podejrzewam, że post ten im pomógł, ale nigdy nie dopytywałam o szczegóły.

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7718
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Sob lip 06, 2019 17:21 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Przepraszam.
Co do wrzucenia zdjęcia z pogrzebu- mój Boże jakie święte oburzenie.
Szkoda że pani,która tak się oburza na zaszczane mieszkanie nie wzieła pod uwagę tego że większość z nas nie mogła być na pogrzebie bo było za daleko,bo większośc z nas choruje i nie dałaby radę dojechać a zdjęcie było jedyną rzeczą dzięki ,której mogłyśmy chociaż tak pożegnać -KOLEŻANKĘ.
Jest pani jedyną w historii tego forum osobą,która zrobiła awanturę o zdjęcie z pogrzebu.
Jakież to żałosne.
Chociaż chciałam pani podziękować za jedną jedyną rzecz- że łaskawie zgodziła się pani żeby forumowicze za swoje pieniądze,swój poświęcony prywatny czas-znależli domy dla UKOCHANYCH kotów pani kuzynki.
Że była pani na tyle wspaniałomyślna że nie wywaliła tych kotów po cichu na dwór jak robi większość spadkobierców albo oddała do schroniska,.
Jestem pani wdzięczna za umożliwienie za własne pieniądze forumowiczów- znalezienie domów w tym bardzo ciężko chorych kotów.


DOROTA-Odwaliłaś kawał dobrej roboty- nie dla siebie-a dla PRZYJACIÓŁKI-jaką była Wanda dla Ciebie.
Zrobiłaś WSZYSTKO co chciałaś zrobić i co mogłaś.
MY TO WIEMY.
Wanda też to widzi.

Bati2 pisze:
(...)
Z przykrością mogliśmy obserwować zdjęcia trumny z Wandą na forum. Czy Panie chciałybyście widzieć trumnę bliskich na ogólnodostępnym forum w internecie? Nie wydaje mi się...Kwiaty, zbiórki pieniędzy, to rozumiem. Cieszyliśmy się, że postanowiliśmy pozostawić trumnę zamkniętą, to była dobra dla nas decyzja jak się okazuje. (...)



Jak rozumiem to ból i sromota po stracie ukochanej kuzynki tak panią wstrząsneła że zamiesciła pani ten kuriozalny i mega głupi wpis?
Po przejrzeniu całego forum znalazła pani jakies zdjęcia,które potwierdzają infantylizm pani wpisu?
Niestety wszystkie pani wpisy na tym forum świadczą tylko o jednym- nie różni się pani kompletnie od innych,którzy dziedziczą spadek-wywalają zwierzęta.
Jesteście tacy sami jak większość.
Na dodatek logując się tutaj i pisząc te bzdury-próbowała pani obrazić ludzi,którzy pomimo swoich stanów zdrowia- jezdzili i ogarniali zwierzęta i mieszkania za prywatne pieniądze.
Jeżeli była pani łaskawa pisząc tutaj że po śmierci pani kuzynki uszczuplony został majątek,który pani dziedziczy-prosze zrobić sprawę i zażądać zwrotu KASY od każdego,który dostał KASĘ bo takie było życzenie tej,która ją dysponowała.

Trzeba było pędem lecieć do banku i blokować wypłaty.
:twisted: :evil:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19590
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lip 06, 2019 17:27 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Rozumiem, że długie dywagacje o cudzym majątku Pań nie oburzają. Pośmiertne przyjmowanie przelewów również?
Dlaczego dostawaliśmy informacje o wsparciu finansowym dla kotów, o tym gdzie i jak szukać testamentu, natomiast o pobieraniu pewnych kwot to już nie??? Dlaczego o tym fakcie czytamy tutaj?
Obrazek
Post napisała Pani Dorota. Nie jest to wiedza ukryta, jest ogólnie dostępna na tym forum i nikt niczego nie sugeruje. Jeśli Pani nie pisała tego typu postów, to dobrze, prawda? Post zaraz edytuję, w porządku.

Czytając jednocześnie i forum i sms-y, postanowiliśmy się nie mieszać w kwestie finansów, ponieważ było to co najmniej niezrozumiałe. Ktoś jednak proponował wożenie rzeczy po Warszawie, prawda? Ktoś podrzucił pierwsze zakupy prawda? Poddaliśmy się Waszym działaniom w tym zakresie, a teraz nazywa się nas Łaskawcami.

Zasikane to chyba również mało powiedziane. Przy okazji dobrze, że nie spłonęło. Przypominam, że w środku były zwierzęta. Nikt z nas nie oczekiwał sprzątania mieszkań Wandy. Dziękujemy tak czy inaczej. Porządki zrobiliśmy sami, pomijając sprzątanie kuwet i podłóg, kiedy do mieszkań jeździła Pani Dorota. Podziękowaliśmy już na samy początku...
Tak czy inaczej, moje słowa oburzają, ale Państwa komentarze my mamy pominąć ponieważ znalazły się osoby, które kotom pomogły. Wyrażaliśmy już wdzięczność. W imieniu Wandy tyle można zrobić. Majątek to była bardzo paląca tutaj sprawa i przetoczyło się trochę dyskusji na ten temat. Nie naszych, ale Waszych drogie Panie. Nasze sprawy rodzinne, to wybaczcie ale nie dotyczą już nikogo. I tak było od samego początku.
Koty również zostały w mieszkaniach ze względu właśnie na Wandę, na Jej zaangażowanie w pomoc, trochę również pod Waszym naciskiem. Myśmy na to przystali, mimo że mogliśmy faktycznie sami szukać dla nich miejsca. Nigdy nie mieliśmy przekonania, że nam się należy Wasza pomoc, ani że czekamy aż nam z nieba spadnie manna. Czy ta rozdzierająca samotność tych zwierząt im służyła, to również było dla nas dyskusyjne. My też mamy koty.
Wyszło jak wyszło.

P.S. Święte oburzenie? Szanuje Pani cudzą prywatność? Wypadało zapytać rodziny czy można. Pani bliscy również są w trumnach na forum dla kotów? Chętnie zobaczę.

Bati2

 
Posty: 12
Od: Śro mar 13, 2019 14:56

Post » Sob lip 06, 2019 17:40 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

meg11 pisze:
Bati2 pisze:Wykaz osób, które pobrały przelew po osobie zmarłej będzie dostępny dla zainteresowanych.

??? Kto pobrał przelew po osobie zmarłej?? kto wypłacił i komu ??
Ten wpis sugeruje że ktoś wziął pieniądze po osobie zmarłej??

Widzę że i ja dostapiłam co prawda zmanipulowanego screnu ale jednak.
Tak szanowna pani uważam i uważałam że dla rodziny która dziedziczy spadek a właściciel mieszkania miał zwierzęta są one majątkiem zbędnym o ile ZAWSZE przytula się mieszkania o tyle prawie zawsze wywala się ukochane zwierzęta właściciela mieszkania.
I w państwa wypadku jest tak samo.
Nie chcieliście zwierząt natomiast mieszkanka przytulicie.
Mylę się??
WĄTPIĘ
.


To Panią naprawdę obchodzi? Pani co przytuliła, niech Pani napisze, pozmawiamy o tym na forum. Kto umarł z Pani rodziny, proszę o zdjęcia z pogrzebu zamieścić i poddać się szerokiej dyskusji co i kto i ile dziedziczy w związku z tym. Ciekawe jak się Pani będzie z tym czuła.
Ten zmanipulowany screen jest dostępny do wglądu, i ten sugerujący wpis pokazuje co się działo i co znikało po 5min. Może dlatego Pani nie doczytała.

Tak jak od samego początku myśleliśmy. Dyskusje prowadzone tutaj są oczerniające i zwyczajnie wynikające z przeświadczenia o swojej własnej racji. I niech tak zostanie. Na przyszłość radzę ważyć słowa rzucane publicznie, każdy ma do tego dostęp.

Bati2

 
Posty: 12
Od: Śro mar 13, 2019 14:56

Post » Sob lip 06, 2019 17:51 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Koty Wandzi sikały były stare chore
..zawsze mówiła że wymieni podłogę po najdłuższym życiu Miszki potem Szarusia..
Nie zdążyła.
Zabierała się do wymiany materacy ale ciągle Jej było szkoda pieniędzy bo te mimo że stare i zasikane były dobre..na nic było tłumaczenie że Jej się też coś należy.
Nie nie potrafiła sobie .
Już nic nie zrobi nie pomoże już Jej nie ma .Kochani zostawcie to wszystko .proszę.
w emocjach pisze się i mówi różne rzeczy ,to nie potrzebne.
Potem się żałuję.
Ja tylko tak bardzo się bałam że nie zdążymy znaleźć im dom że trafią do schronu .
Udało się!!!mają domu i cóż więcej trzeba?
Nic.
Wandziu spoczywaj w pokoju .Twoje pieszczochy są w dobrych rękach .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43917
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 06, 2019 18:03 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

To Wandzi sprawa jakie meble miała i jakie zostawiła. Nikomu NIC do tego. Równie dobrze mogłaby sobie porąbać deski podłogi i zrobić z nich ognisko na środku pokoju :twisted: . Gdyby tylko przed śmiercią miała taki kaprys.
A spadkobiercy mogliby ewentualnie przyjść z szuflami i posprzątać. I tyle mają do gadania w tym temacie.
I to dotyczy każdego. Wolnoć Tomku w swoim domku.
A nie pasuje? Nikt nikogo do brania zaszczanego mieszkania nie zmusza.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Sob lip 06, 2019 18:04 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Cóż. Moje posty nie zostały póki co opublikowane przez moderację. Czekam w takim razie aż się pojawią. Jeśli nie, znaczy się że odpowiednio zapewniliście Państwo tutaj filtrowanie postów. Pozdrawiam serdecznie.

Bati2

 
Posty: 12
Od: Śro mar 13, 2019 14:56

Post » Sob lip 06, 2019 18:18 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Dorciu :201494 :201494 :201494
nie wypowiadałam się w wątku, bo nie miałam jak realnie pomóc - na zakończenie (oby) wątku powiem tyle: chciałabym mieć przynajmniej połowę Twojego hartu...

MaryLux

 
Posty: 159720
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lip 06, 2019 18:31 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Nie znałam Wandy, żałuję bardzo, była bardzo przyzwoitym Człowiekiem. Tego się nie dziedziczy.....
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55008
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob lip 06, 2019 19:16 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Proponuję zakonczyć dyskusję. Wanda już nie ma głosu ale prawdopodobnie byłoby jej przykro, ze takie rzeczy sie wypisuje. Dorota też o to prosi, uszanujmy to. To niczego do sprawy już nie wniesie.

aga66

 
Posty: 6134
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Sob lip 06, 2019 19:23 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Dorciu, nie da się "zostawić" tematu. Czy było zasikane czy nie to akurat nie Twoja zasługa ani wina. (no chyba, że to Ty zasikałaś :) . Absolutnie nie rozumiem tych pretensji 8O . Dodam tylko, że fakt iż Bati2 pozwolił/a na przebywanie kotów w mieszkaniach to nie łaska. I tak nie mógł/mogłaby z tymi kotami (ANI Z LOKUM, W KTÓRYM PRZYBYWAŁY) nic zrobić do czasu objęcia spadku. Było, to forum, jak zbawienie dla spadkobiercy. Nie daj się zwariować. (Na upartego, mógł wywalić koty i zamknąć mieszkaniu). Byłoby to bestialstwo.

Bati2 Za zasikane mieszkania to tak naprawdę do kogo masz żal? Do Wandy? Dorcia tam sikała czy może OKI? Jeśli koty to powinny być pod Twoją opieką. Twoim obowiązkiem było zaopiekować koty, dać im jeść, pić, posprzątać po nich, uprać zasiusiane posłanka i umyć podłogi! Pojechać do weterynarza itp. itd. Wiem, pisałeś/aś, że x km. od Warszawy. I co z tego? Tam było 10 kotów! Chorych, niewidomych, Tracących, wraz z Twoją krewną wszystko! Dorcia miała bliżej? OKI miała bliżej? Zgoda, ale one NIE MUSIAŁY. Doczekały się :D . Podziękowania :twisted:
Masz żal o publikowanie na forum zdjęcia wieńca (fundowanego dla Wandzi) trumny z naszą koleżanką (no faktycznie - trumny forum nie kupowało). Staram się zrozumieć ale chyba nie potrafię.
Bardzo mi się podobało powiedzenie :
Szczęście mnie mija,
bo wciąż:
mnie, mi, ja.
Naprawdę, fantastycznie jest odkryć, że jest coś takiego jak: on, ona, ono.
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
Amorka i Mumiś

Obrazek

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 7989
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Sob lip 06, 2019 19:30 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Ręce opadają.
Szkoda ,że "pokrzywdzeni" dopiero teraz dali głos. Szkoda, że nie przekuli swojego oburzenie w lepsze intencje i działania.
Mam nadzieję, że gdy już pozbędą się tych zasikanych mieszkań za śmieszne pieniądze, to jakiś datek przeleją na potrzebujące zwierzęta. Choćby na najbliższe schronisko. I nie będzie to marne 20 zeta.

Byłoby najlepiej gdy wątek zostanie zamknięty.
Szkoda ,gdyby tak się stało bo to jednak zawsze jakiś kontakt z kotami Wandy.
Jest jeszcze możliwość ignorowania wpisów "poszkodowanych" .
Nie reagować. Nie odpisywać.
Proszę zróbmy tak.

Wątek Wandy połączył społeczność miau celem pomocy jej kotom. Piękna sprawa. Nie pozwólmy zszargać tego złym słowem.
Dorota wykonała syzyfową pracę. OKI także. Wiele osób pomogło słowem i czynem.
Profesor Bartoszewski powiedział kiedyś "wystarczy być przyzwoitym".
Albo się to ma albo nie.
Wanda miała.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Sob lip 06, 2019 19:30 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Bati2 pisze:
meg11 pisze:
Bati2 pisze:Wykaz osób, które pobrały przelew po osobie zmarłej będzie dostępny dla zainteresowanych.

??? Kto pobrał przelew po osobie zmarłej?? kto wypłacił i komu ??
Ten wpis sugeruje że ktoś wziął pieniądze po osobie zmarłej??

Widzę że i ja dostapiłam co prawda zmanipulowanego screnu ale jednak.
Tak szanowna pani uważam i uważałam że dla rodziny która dziedziczy spadek a właściciel mieszkania miał zwierzęta są one majątkiem zbędnym o ile ZAWSZE przytula się mieszkania o tyle prawie zawsze wywala się ukochane zwierzęta właściciela mieszkania.
I w państwa wypadku jest tak samo.
Nie chcieliście zwierząt natomiast mieszkanka przytulicie.
Mylę się??
WĄTPIĘ
.


To Panią naprawdę obchodzi? Pani co przytuliła, niech Pani napisze, pozmawiamy o tym na forum. Kto umarł z Pani rodziny, proszę o zdjęcia z pogrzebu zamieścić i poddać się szerokiej dyskusji co i kto i ile dziedziczy w związku z tym. Ciekawe jak się Pani będzie z tym czuła.
Ten zmanipulowany screen jest dostępny do wglądu, i ten sugerujący wpis pokazuje co się działo i co znikało po 5min. Może dlatego Pani nie doczytała.

Tak jak od samego początku myśleliśmy. Dyskusje prowadzone tutaj są oczerniające i zwyczajnie wynikające z przeświadczenia o swojej własnej racji. I niech tak zostanie. Na przyszłość radzę ważyć słowa rzucane publicznie, każdy ma do tego dostęp.

Tak,przytuliłam razem z moją rodziną mieszkanie 20m2 razem z kotem,który teraz rozwala mi stado i niszczy mieszkanie.Ponieważ moje stado go nie akceptuje pomimo że mieszka kilka miesięcy,nie oddałam,nie wyrzuciłam-zaopiekowałam się.Opiekowaliśmy się kilkanaście lat,dbaliśmy o wszystkie potrzeby-było najważniejsze-żeby osobie,którą opiekowaliśmy się było jak najlepiej.
Zdjęcia z jej pogrzebu wysłaliśmy każdemu kto chciał,są też na internecie.
Szkoda że pani nie uczestniczyła ani w zbiórce ani w pomocy sprzątania mieszkania-to najlepiej robi sie cudzymi rękami.

Odnosze wrazenie że jedyną rzeczą,którą chciała pani ugrać-to wpis dotyczący tego że po śmierci pani kuzynki były zrobione przelewy i kasa,którą by pani dostała poszła do ludzi.
Mam propozycję-Proszę otwartym tekstem napisać ile pani kasy na tych przelewach straciła i ile mamy zwrócić.
Zrobimy ściepę i dostanie pani to co jest dla pani najważniejsze- KASA.
Niedobrze mi sie zrobiło jak przeczytałam pani wpisy.

Zamknijcie ten wątek bo do niczego dobrego to nie doprowadzi.
Rzygać mi się chce jak czytam ten płacz że przelewy poszły po śmierci i są do wglądu zainteresowanych.
Kur..a.

Sorry Dorota ale mi się ulało.
Mieszkanie przytuliłam po 7 letniej całodobowej opiece ,łącznie ze zmianą pampersów i z tego jestem dumna.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19590
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Sob lip 06, 2019 19:47 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Mogę w takim razie zapytać, dlaczego nie wzięła Pani do siebie 10 chorych kotów i zostawiła je same w mieszkaniu? Skoro to takie nic?
Czy to było w porządku zrobić z mieszkania Wandy prywatne schronisko, opłacane przecież przez Łaskawców którzy liczą jedynie na wspaniały majątek? Wyobraźcie sobie, że myśmy żyli do tej pory w szczęściu i dostatku, a ostatnią rzeczą jaka nam do głowy mogła przyjść, to to że Wandzia zasłabnie na ulicy i umrze zostawiając wszystko z dnia na dzień. Jedno wiem, liczyła na przyjaciół miłośników kotów. Wiedziała, że dla nas to przedsięwzięcie jest nierealne. Koty tak naprawdę mogły skończyć na głowie miasta i zajęłaby się nimi straż miejska na początek. Nie my. Jeśli z tego powodu mamy być łaskawi i pazerni na Jej mieszkania, to niech Wam Państwo będzie. Każdy sam osądzi kto tu czym się zajmował, nie znacie szczegółów ale sędziów jest wielu. Na szczęście skończyło się dobrze, tak Wanda by chciała. Wpisy tutaj są niektóre wręcz wulgarne, czasami przedziera się przez nie żal, czasem niezrozumienie. Dziękujemy za pomoc w imieniu Wandy. Myśmy po prostu nie utrudniali. Ale za to nam się dostało piękne podziękowanie. I powiem Wam, drugi raz byśmy podjęli inne decyzje. A pieniądze niech sobie Panie zatrzymają. W końcu to Was głównie tutaj bolało, spadek i pieniądze, no i że mieszkanie nie zostało przepisane na Was. Faktycznie, musicie czuć żal, jest to zrozumiałe. Ma to nawet pewną nazwę.

Bati2

 
Posty: 12
Od: Śro mar 13, 2019 14:56

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Majestic-12 [Bot], qumka, Rudolfa i 531 gości