PROSZĘ O ZAMKNIĘCIE !!!.i Kotydwa12 [¡]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 16, 2019 1:22 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=187577
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 60220
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie cze 16, 2019 4:00 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

:ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25544
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 16, 2019 10:56 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

dorcia44 pisze:Oddzwonili schroniska i Fundacje....
Tak czułam .
Dlaczego pieniądze tak bardzo zmieniają ludzi ?
:cry:
Jest mi źle smutno byle jak i do bani.

Bo pieniądze są dla większości ludzi sensem ich życia.Rodzina kotydwa jest tego potwierdzeniem.
Mają gdzieś to co ona robiła- ale jej majątek przytulą jak najbardziej.
Norma.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19511
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie cze 16, 2019 11:01 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

To trzymamy za domki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie cze 16, 2019 11:55 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 72734
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Nie cze 16, 2019 12:21 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

meg11 pisze:
dorcia44 pisze:Oddzwonili schroniska i Fundacje....
Tak czułam .
Dlaczego pieniądze tak bardzo zmieniają ludzi ?
:cry:
Jest mi źle smutno byle jak i do bani.

Bo pieniądze są dla większości ludzi sensem ich życia.Rodzina kotydwa jest tego potwierdzeniem.
Mają gdzieś to co ona robiła- ale jej majątek przytulą jak najbardziej.
Norma.

To nauczka dla wszystkich tutaj. Trzeba zrobić zapisy notarialne TERAZ,zaraz ,jak się żyje i jest zdrowym,nie kiedyś i potem. Bo potem wychodzi jak na załączonym obrazku.Zapis z przeznaczeniem majątku dla tych,którzy FAKTYCZNIE ,fizycznie zajmą się naszymi kotami w razie naszej śmierci.

A rodzinie,która ma w czterech to,co ich Krewna robiła i kogo kochała najbardziej ,a jedynie przytulą dwa mieszkanka niezłej wartości w stolicy (a nie stać ich na worek karmy dla ukochanych kotów ich Ciotki),jeszcze los się odwdzięczy...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie cze 16, 2019 14:04 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Nie spotkałam się jeszcze z sytuacja, że ktoś dziedziczy mieszkanie i znajdujące się w nim koty również.Smutne, ale prawdziwe. Teraz też domu szukają trzy koty zmarłej pani. Córka się nimi nie interesuje. Nie lubi zwierząt i już. Nie można też zapisać mieszkania komuś pod warunkiem, że zapewni kotom, czy psu/psom opiekę...itd. Tak chcieli zrobić starsi już ludzie, którzy nie mieli żadnej rodziny, a swoją kotkę kochali bardzo. Pan zmarł, zaraz potem opiekunka znalazła w mieszkaniu zmarłą panią i ową kotkę ( żywą). Nie wiem, kto mieszkanie odziedziczył, kotka jest u mojej znajomej. Kwestie prawne swoja drogą, a moralne swoją.

ewar

 
Posty: 54974
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 16, 2019 14:33 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

tabo10 pisze:To nauczka dla wszystkich tutaj. Trzeba zrobić zapisy notarialne TERAZ,zaraz ,jak się żyje i jest zdrowym,nie kiedyś i potem. Bo potem wychodzi jak na załączonym obrazku.Zapis z przeznaczeniem majątku dla tych,którzy FAKTYCZNIE ,fizycznie zajmą się naszymi kotami w razie naszej śmierci. ....
A jak proponujesz to wyegzekwować? bo rodzina może z wielką chęcią zadeklarować, że zajmie się kotami/zwierzętami. Nawet im zapewnić dom w momencie przejmowania spadku.
A potem...przecież koty mogą zachorować i umrzeć...:(
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 16, 2019 15:12 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

A nie da się zapisać na zwierzaki, opiekunem ustanawiając wybraną osobę?
W przeciwnym razie pozostaje tylko jak najstaranniejszy wybór za życia kogoś zaufanego, ewentualnie osób, które w razie czego zaopiekują się kotem.
Tu są jakieś możliwości
https://www.psy.pl/testament-dla-psa/
https://dziennikpolski24.pl/spadek-na-c ... ar/9324506

W Stanach odwrotną walkę stoczono, o uratowanie psa, który zapisem testamentowym miał zostać uśmiercony, ale prawo niestety wygrało z empatią i moralnością

https://edition.cnn.com/2019/05/22/us/d ... index.html
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14684
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie cze 16, 2019 16:02 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Jak na razie nasze prawo spadkowe nie przewiduje zapisów spadku-zwierzętom. Można zaznaczyć w testamencie,tylko że to ma znaczenie stricte moralne.
Można znależć ze życia osobę,która lubi zwierzęta i zgodzi się opiekować nim w zamian za mieszkanie,tylko że to jest umowa bez konsekwencji. Ktoś kto lubi zwierzęta nie robi im z zasady krzywdy. Więc można mieć nadzieję że będzie się opiekować nimi aż odejdą w zamian za mieszkanie czy dom.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19511
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie cze 16, 2019 16:08 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

meg11 pisze:Jak na razie nasze prawo spadkowe nie przewiduje zapisów spadku-zwierzętom. Można zaznaczyć w testamencie,tylko że to ma znaczenie stricte moralne.
Można znależć ze życia osobę,która lubi zwierzęta i zgodzi się opiekować nim w zamian za mieszkanie,tylko że to jest umowa bez konsekwencji. Ktoś kto lubi zwierzęta nie robi im z zasady krzywdy. Więc można mieć nadzieję że będzie się opiekować nimi aż odejdą w zamian za mieszkanie czy dom.
Na pewno można zrobić darowiznę na rzecz tego przyszłego opiekuna.
Tylko nie wiem, czy rodzina w sadzie tego nie przewalczy...np. argumentując chorobą psychiczną.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 16, 2019 16:15 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Kazia pisze:
tabo10 pisze:To nauczka dla wszystkich tutaj. Trzeba zrobić zapisy notarialne TERAZ,zaraz ,jak się żyje i jest zdrowym,nie kiedyś i potem. Bo potem wychodzi jak na załączonym obrazku.Zapis z przeznaczeniem majątku dla tych,którzy FAKTYCZNIE ,fizycznie zajmą się naszymi kotami w razie naszej śmierci. ....
A jak proponujesz to wyegzekwować? bo rodzina może z wielką chęcią zadeklarować, że zajmie się kotami/zwierzętami. Nawet im zapewnić dom w momencie przejmowania spadku.
A potem...przecież koty mogą zachorować i umrzeć...:(

Nigdy nie powierzyłabym kotów swojej rodzinie. To po pierwsze. Smutne,ale prawdziwe. No może psa Mamie.
Trzeba się rozejrzeć za kimś kto naprawdę kocha koty,dobrze się nimi opiekuje. To jest b.trudne,ale nie niemożliwe. W 98%przypadków nigdy nie jest to własna rodzina. Niestety. I nie musi ona dziedziczyć,jeśli nie mamy takiego życzenia. Ewentualnie dostanie prawnie zachowek. A majątek może przejąć np.jakaś fundacja/zaufana kociara z zastrzeżeniem znalezienia kotom dobrego DS,dożywotniego finansowania leczenia i karmy z wykluczeniem przekazania do schronu. Zapis notarialny zrobić. Myślę,że można tak,choć jeszcze sama nie testowałam.

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie cze 16, 2019 16:18 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Kazia pisze:
meg11 pisze:Jak na razie nasze prawo spadkowe nie przewiduje zapisów spadku-zwierzętom. Można zaznaczyć w testamencie,tylko że to ma znaczenie stricte moralne.
Można znależć ze życia osobę,która lubi zwierzęta i zgodzi się opiekować nim w zamian za mieszkanie,tylko że to jest umowa bez konsekwencji. Ktoś kto lubi zwierzęta nie robi im z zasady krzywdy. Więc można mieć nadzieję że będzie się opiekować nimi aż odejdą w zamian za mieszkanie czy dom.
Na pewno można zrobić darowiznę na rzecz tego przyszłego opiekuna.
Tylko nie wiem, czy rodzina w sadzie tego nie przewalczy...np. argumentując chorobą psychiczną.

Dlatego należy takie rzeczy regulować jak najwcześniej,będąc sprawnym na duchu i ciele,żeby nie było argumentów do podważania przez prawnych spadkobierców.
Nie na łożu śmierci,bo można wyjść równie dobrze jak Wanda do pracy i nie wrócić... Myślę,że gdyby spodziewała się postępku rodziny wobec jej ukochanych zwierząt,zapisy poczyniłaby zgoła inne...Mają szczęście,że nie zdążyła.Ale zło powraca...

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Nie cze 16, 2019 17:08 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Kazia pisze:
meg11 pisze:Jak na razie nasze prawo spadkowe nie przewiduje zapisów spadku-zwierzętom. Można zaznaczyć w testamencie,tylko że to ma znaczenie stricte moralne.
Można znależć ze życia osobę,która lubi zwierzęta i zgodzi się opiekować nim w zamian za mieszkanie,tylko że to jest umowa bez konsekwencji. Ktoś kto lubi zwierzęta nie robi im z zasady krzywdy. Więc można mieć nadzieję że będzie się opiekować nimi aż odejdą w zamian za mieszkanie czy dom.
Na pewno można zrobić darowiznę na rzecz tego przyszłego opiekuna.
Tylko nie wiem, czy rodzina w sadzie tego nie przewalczy...np. argumentując chorobą psychiczną.

Wystarczy badania przed zrobić.Chyba 300zł kosztują :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19511
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Pon cze 17, 2019 12:58 Re: Spieszmy się kochać ludz..i Kotydwa12 [¡]

Czekam na info ze dziewczynki juz w domkach,ze swoimi ludzmi.
Kciuki mocno trzymam!!!
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35338
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 351 gości