Strona 7 z 10

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 9:58
przez ASK@
Kciukasy wielkie :ok:

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 10:15
przez smil
Bardzo rozsądna propozycja moim zdaniem, skoro już kotka znieczulona na stole będzie. Chociaż jedna wycieczka mniej, jakby co.
Kciuki nadal, oczywiście.

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:04
przez mimbla64
Zadzwonili do mnie z lecznicy.
Gwiazdka umarła w czasie zabiegu.
Nawet nie rozpoczęli.
Po premedykacji i podaniu narkozy wystąpiły zaburzenia akcji serca.
Była reanimowana przez 40 minut, ale nie wróciła.

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:09
przez Gretta
:cry: biedna maleńka

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:12
przez madrugada
Mimbla, współczuję.
[*]

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:14
przez SabaS
strasznie Ci współczuję straty... po cichu podczytywałam i kibicowałam Gwiazdeczce. Trzymaj się jakoś mimbla64...
Gwiazdko biegaj szczęśliwa za TM, bez bólu, ze ślicznymi białymi uszkami i różowiutkim noskiem...

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:26
przez Carmen201
Mój Boże, Małgosiu.. nie ma słów..
Strasznie, strasznie mi przykro.

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:32
przez Meteorolog1
:cry:

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:47
przez katarzyna1207
:( Tak bardzo mi przykro, po cichutku podczytywałam i liczyłam na dobre zakończenie ... Śpij spokojnie maleńka [*]

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 13:48
przez mimbla64
Jestem w pracy i muszę pracować, ale cały czas myślę, dlaczego poszło nie tak.
Wczoraj byłam z nią u swojej wetki, żeby ją zbadała przed zabiegiem.
Wszystko było w porządku.
Dzisiaj anestezjolog też ją badała.
Zrobili rentgen, bo taka była umowa.
Zdjęcia też są w porządku.
Gwiazdka miała apetyt, wczoraj wieczorem dostała głupawki i ganiała z myszką.
A potem przespała ze mną całą noc obok mojej poduszki.

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 14:11
przez MAU
Śpij spokojnie Maleńka [*]..............
Tak strasznie żal i przykro..............
Bardzo współczuję utraty Gwiazdeczki [*]

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 14:36
przez Katia K.
Jestem 13 lat na forum i po raz pierwszy tak się czuję :cry: Tragedia :cry: Nie sposób uwierzyć :cry:
Dziewczyno, trzymaj się, nie wyobrażam sobie, co Ty teraz czujesz. Nikt by nie przypuszczał :cry: Straszne :cry:

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 14:38
przez Kocurro
To takie niesprawiedliwe :(

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 14:49
przez Erin
:placz: :placz: :placz:
Tak bardzo Ci współczuję, wiem co przeżywasz.
Gwiazdeczko, śpij spokojnie [*]
I pozdrów Pysię i resztę MPików :cry:

Re: Biała Gwiazdka - rak płaskonabłonkowy :-(

PostNapisane: Śro kwi 10, 2019 14:55
przez andorka
Podglądałam wątek.
Wiadomość jak grom z nieba.

Bardzo, bardzo Ci współczuję.
Gwiazdko [*]

Nie wiem jaki masz stosunek do sekcji, ale może warto zrobić byś się resztę życia nie zastanawiała co się stało?