Strona 4 z 13

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o domek na resztę życia

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 19:04
przez Anna61
Madie pisze:to poproszę o konto i kwotę, wyśle na tę okazję $. lepiej zrobić badanie szybciej niż później - a nikt do stada nie weźmie kota w worku ;)

Fajnie by było, dzięki Madie :1luvu:
a nie dałabyś rady zasponsorować takie 2 badania?
Jest druga koteczka kilkuletnia z chwiejnym tyłem (zapewne była po wypadku ale już taka trafiła do lecznicy) która tam już siedzi 1,5 roku a że kaleka to nikt jej nie chce. :(

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o domek na resztę życia

PostNapisane: Czw mar 14, 2019 23:43
przez Madie
zależy od kwoty ale pewnie nie zbankrutuje ;) Mogą być od razu dwa

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o domek na resztę życia

PostNapisane: Nie mar 17, 2019 16:00
przez Anna61
Madie pisze:zależy od kwoty ale pewnie nie zbankrutuje ;) Mogą być od razu dwa

Dzwoniłam dzisiaj do lecznicy i zleciłam te badania.
Zaoferowała się z pomocą jeszcze jedna osoba i testy będą miały zrobione 3 koty.
Dziękuję dziewczyny.

Do tego dzisiaj Pani doktor powiedziała mi o kolejnej koteczce pogryzionej przez psa.
Właściciele kotki przyszli do lecznicy i tak z wierzchu nie było widać poważniejszego uszkodzenia. Niestety potem trzeba było ją otworzyć i w brzuszku była masakra. Narządy poprzegryzane, wetka zrobiła co mogła, ale to bardzo poważny stan i właściciele zostawili kotkę do uśpienia czego wetka nie zrobiła bo może jeszcze jakimś cudem uda się kotkę uratować. To wiejska lecznica, nie ma sprzętu jak i porządnego chirurga który by się podjął ratowania kotki.
Kotka podobno bardzo miała, ma wyszytą cewkę aby mocz spływał na zewnątrz a nie do brzuszka.
Nie wiem czy czegoś nie pokręciłam ale stan poważny, a do tego wdała się martwica, nie można nawet całkowicie zeszyć bo brakuje skóry.
Kotka zapewne bardzo cierpi i w najbliższym czasie bez pomocy odejdzie.
Koszta mogą okazać się ogromne, bo nie ma funduszy jak i żadnego tymczasu.
Czy zdążymy z pomocą?

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Nie mar 17, 2019 18:49
przez Meteorolog1
Bardzo ważne.

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Pon mar 25, 2019 10:47
przez olaipawel
Czy ktoś się zainteresował adopcją kotki, która jest na zdjęciach na początku tego wątku ? Tak niewiele jej potrzeba do szczęścia... :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Pon mar 25, 2019 13:33
przez Madie
Jak wyniki badań kotek?

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Wto mar 26, 2019 21:50
przez Anna61
olaipawel pisze:Czy ktoś się zainteresował adopcją kotki, która jest na zdjęciach na początku tego wątku ? Tak niewiele jej potrzeba do szczęścia... :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494 :201494

Niestety nikt.

Madie pisze:Jak wyniki badań kotek?

Nikt do mnie nie dzwonił z lecznicy i nawet nie wiem czy takowe badania były zrobione.

Już nie mam siły na to wszystko, naprawdę chciałam pomóc tym koteńkom.

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro mar 27, 2019 9:27
przez Meteorolog1
Czyżby ta kotka była obojętna wszystkim?

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro mar 27, 2019 10:28
przez Madie
Nie jest obojętna. Ale ludzie mają swoje futra. Nikt (chyba) nie zaryzykuje brania kota bez testów. Ja bym tego nie zrobiła - szukam czegoś kotce dlatego zaproponowałam pokrycie kosztów takich testów, ale jak Anna pisała - lecznica się nie poczuła do tej pory

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Wto kwi 02, 2019 16:55
przez olaipawel
Czy są wyniki testów ? Madie deklarowała się pokryć ich koszt.
Jak sytuacja kotki, czy cały czas jest w lecznicy ? Jeśli tak to jest sytuacja niezrozumiała. Kotka wyleczona, wysterylizowana, piękna, więc o co chodzi ?...
Jeśli są osoby z niedalekiej okolicy tej lecznicy i Anny61 - proszę zainteresujcie się, kotki są spokojniejsze i bardzo potrzebują domu i człowieka.
Aniu61 podaj dokładny adres, gdzie kotka przebywa, może wtedy ktoś się zorientuje, że to blisko niego, może ją odwiedzi, zobaczy, zajrzy jej w oczy i w końcu jej los się odmieni.

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 6:56
przez Anna61
olaipawel pisze:Czy są wyniki testów ? Madie deklarowała się pokryć ich koszt.
Jak sytuacja kotki, czy cały czas jest w lecznicy ? Jeśli tak to jest sytuacja niezrozumiała. Kotka wyleczona, wysterylizowana, piękna, więc o co chodzi ?...
Jeśli są osoby z niedalekiej okolicy tej lecznicy i Anny61 - proszę zainteresujcie się, kotki są spokojniejsze i bardzo potrzebują domu i człowieka.
Aniu61 podaj dokładny adres, gdzie kotka przebywa, może wtedy ktoś się zorientuje, że to blisko niego, może ją odwiedzi, zobaczy, zajrzy jej w oczy i w końcu jej los się odmieni.

Nie ma wyników, bo nikt do mnie nie raczył zadzwonić.
Gdybym miała pewność, że ktoś weźmie tą koteczkę, to bym ją zabrała do siebie na jakiś czas, ale bez deklaracji już nie mogę, bo jeszcze poprzednie siedzą u mnie z tej lecznicy viewtopic.php?f=1&t=187686 i wcześniejsze też,
a z ogłoszeń zero zainteresowania
https://www.olx.pl/oferta/okolo-10-15-l ... yIUA9.html

Zapraszam do pomocy mojej podopiecznej https://zrzutka.pl/t2auuf

viewtopic.php?f=1&t=189667#p12160995

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 7:32
przez Bruna
Gdybym mieszkała bliżej, to już dziś zabrałabym ją do siebie. Mam wprawdzie kilka kotów na stanie, ale w sobotę udało mi się wyadoptować młodą marmurkową koteczkę. O ogłaszanego Antosia też już ktoś pyta, więc miejsce by się znalazło. Mam dwie starsze koteczki 11 i 12 lat i są zupełnie bezproblemowe. Zdecydowanie wolę staruszki niż rozbrykane maluchy, które na dodatek trzeba "obrabiac".

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 11:34
przez zuza
A co to znaczy blizej? Juz nie raz udalo ie przewiezc kota daleko, tylko sprawa musialaby byc pewna... Transportu mozna poszukac.

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 11:59
przez olaipawel
Rozumiem, że kotka jest w Pabianicach.
Bruna - jeśli miałabyś u siebie miejsce dla niej - proszę napisz gdzie mieszkasz. Może ktoś z Twojej okolicy jechałby w stronę Pabianic, lub popytalibyśmy się o transport na tym forum. Jeśli możesz dać dom tej kotce - proszę napisz do Anny61.

Re: Stareńka, bezzębna kotusia prosi o DS na resztę życia.PI

PostNapisane: Śro kwi 03, 2019 12:25
przez Bruna
Napiszę do Anny na pw.