Kicia charczy, kaszle - sprzeczne diagnozy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 20, 2019 13:05 Kicia charczy, kaszle - sprzeczne diagnozy

Witam wszystkich :)
Piszę na forum z prośbą o poradę kompetentnych osób w sprawie naszej kici.
Kicia od niedzieli ma dość dziwne objawy tzn. wygląda to jak kaszel, może jakby się krztusiła plus odruch wymiotny. W poniedziałek byłem u jednego weterynarza natomiast wczoraj u drugiego - opinie obu są sprzeczne. Jeden stwierdził, że to robaki i należy kicie odrobaczyć bo widocznie ma je w żołądku i próbuje je wykrztusić, zaś drugi stwierdził jakieś zapalenie układu oddechowego. Łącznie od obu weterynarzy otrzymałem tabletkę odrobaczającą MilPro, antybiotyk Doxybactin 50mg i Dermipred Vet 5 mg(z tego co czytałem to steryd). Zaznaczam, że obie diagnozy były postawione na podstawie nagrania z tel. ponieważ kicia bardzo źle znosi wyjścia z domu i wiąże się to dla niej z traumą, ponieważ jest niewychodząca - wychodzi jedynie do weterynarza a te skojarzenia są dla niej skrajnie złe z powodu przebytego ponad rok temu bardzo ostrego zapalenia pęcherza, przez dwa tygodnie codziennie zastrzyki, kroplówki itp. Samopoczucie kici jest normalne, apetyt jest, chęć do zabawy jest, w kuwecie jest to co być powinno. Może ktoś z Was przerabiał podobny problem i coś poradzi.
Załączam link do filmiku na YouTubie na którym nagrałem jak kicia się zachowuje podczas napadu tego "kaszlu". Takich napadów jest kilka w ciągu doby.
https://www.youtube.com/watch?v=nDmkd8SAfEo

Nktravel

 
Posty: 1
Od: Śro lut 20, 2019 12:56

Post » Śro lut 20, 2019 13:42 Re: Kicia charczy, kaszle - sprzeczne diagnozy

Może kotce coś stanęło w gardle lub się przylepiło. Bywały tu przypadki obecności trawki, która z wierzchu niewidoczna, dawała podobne objawy. Dopiero wet wyciągnął. Podobnie wygląda astma.
Bez dokładniejszych oględzin u weta się raczej nie obejdzie, tzn. osłuchania płuc, ewentualnie prześwietlenia, obejrzenia gardła, zbadania krwi. Chyba żeby mu przeszło po tym leczeniu, ale jeśli nie przejdzie, to nie ma na co czekać. Możesz spytać weta, co ewentualnie podać kotu na uspokojenie przed wizytą.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14684
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Śro lut 20, 2019 14:47 Re: Kicia charczy, kaszle - sprzeczne diagnozy

Nitravel, jesli dobrze odczytuję Twój opis, to moja kotka ma bardzo podobne objawy od kilku miesięcy. Kotka mocno dzikawa, która dopiero niedawno udało mi się zaciągnąć do weta. Były stawiane podobne diagnozy- w tym czasie była kilkukrotnie odrobaczana- profenderem na kark dwukrotnie, dwukrotnie Milro. Dostawała tez pastę na odkłaczenie. Jak już mi się udało ją do weta zaciągnąć była dokładnie osłuchana, dostała antybiotyk, przeciwzapalny- po tym na kilka dni przeszło ( odrobaczanie, odkłaczanie nic nie dało ). Zaczęło się od nowa.
I nadal jestem głupia,bo generalnie kicia wydaje się czuc dobrze poza tym takim jakby zachłystującym sie odkrztuszaniem, ma świetny apetyt, dobry humor, wyniki krwi dobre, kupa świetna...
Teraz mam w planach kolejną wizytę i pewnie rtg i usg. Jeśli coś wykryjecie, to chętnie skorzystam z pomysłu ( wiem, że moze być coś innego, ale... ) jak u mnie coś wyjdzie, to tez dam znać.
Obrazek

maczkowa

 
Posty: 7104
Od: Pon gru 03, 2018 16:47




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 305 gości