(4) Mika(*),Tato(*),Mama(*),Szarcia(*),Deesiu kocham Cię (*)

Pytałam, tylko gastrointestinal lub intestinal i najlepiej się sprawdza RC. Dee nie chce. Za to conva chce. Dziwnie leżała na boku dzisiaj plecami w stronę drzwi od szafy ze się przeraził am. W dodatku ona albo specjalbie,albo głęboko śpi i nie reaguje jak do niej mowie. Dzisiaj w ogóle wiec zauważyłam lekkie ruchy klatki piersiowej, ale Dee zero reakcji na mogę poranne witanie.ani cmokanie,ani nic. Natomiast jak podetknelam pod nos strzykawke z convem to od razu obrocila się w moim kierunku i zjadła 20ml rzadszego.

A kiedy się uznaje trzustke za wyleczona?

Po ostrym zapaleniu trzustki kot tak naprawdę musi być już zawsze pod ostrożną opieką w tym kierunku bo ryzyko nawrotu jest nie małe. Trzeba być też wyczulonym na objawy - głównymi niepokojącymi są np. nieuzasadniony brak apetytu, wymioty (nie mówię o jednorazowym zrzucie kłaków czy po przejedzeniu się). Trzeba też pilnować się z lekami, podawaniem mocno tłustych rzeczy.
Dee będzie musiała być pod tym uważniejszą opieką bo w momencie ostrych objawów ma zafundowane leczenie mające mało wspólnego z łagodzeniem tego stanu - miała operację, dostała NLP, bierze antybiotyki, miała sporo stresów etc
Ale z drugiej strony - mimo zapalenia trzustki nieźle sobie z tym wszystkim radzi więc wygląda że jest całkiem nieźle

Może jej ospałość niejaka bierze się z opioidów które bierze? Nasyciła się nimi, teraz nie ma takich wyrzutów adrenaliny jak miała gdy jeździła na kilkugodzinne kroplówki gdzie cały czas rozpaczała.
Jak masz jakieś wątpliwości to pogadaj z wetem, niech rzuci okiem co i jak.
Ale ona ma powody do bycia ospałą, więc jeśli wet nic nie znajdzie to bym się jakoś bardzo nie martwiła.

Edit: literówka.

To porozmawiaj, poproszę. To może będzie łagodne przejście pod opiekę dr Kasi, która zresztą zna DeeDee bo byłam z nią i niej z powodu nawrotu kk.

To RC jest tyle warte ze weź daj spokój. Bagi dostała Hypoalergenic na jej IBD i rzygała po nim jak przysłowiowy kot.

Wcina Hill'sa i wymioty zdarzają sie góra 2x w miesiacu jak sie naje zbyt łapczywie. I wcinała Kattovit mokre sensitive ale juz sie pannie znudziło.
Może Kattovit spróbuj z zooplusa-gastro jest mokre.

Dee jest inna temperamentalnie kocica, więcej leży, jak się bawi to głównie leżąc na boku i machajac łapami. I w tym trudność, że nie wiem czy ta ospalosc jest w jej stylu, czy to juz świadczy o gorszym samopoczuciu. Sobie też nie ufam,wlasnie ostatnio kilka razy źle ocenilam podłoże jej zachowania..zreszta po historii z Mama zanegowalam ze ja cokolwiek nt medycznych spraw wiem.

Właśnie chcę kupić puszeczke kattovita, ale gastro ,na próbę. Dzięki za przypomnienie o hillsie

Teraz jest jakaś nowość concept for life puszki za karmą weterynaryjną, może też warto spróbować

SabaS pisze:Teraz jest jakaś nowość concept for life puszki za karmą weterynaryjną, może też warto spróbować

Concept tez fajny. Moje koty jadły zwyklą bytówke :ok:

Dzięki za sugestie.
Moje nie lubimy bitowego concept.
Teraz musze uwazac,przeciez Dee oprócz zapalenia trzustki ma usunięte 20cm jelita cienkiego..

Marzenia11 pisze:Dzięki za sugestie.
Moje nie lubimy bitowego concept.
Teraz musze uwazac,przeciez Dee oprócz zapalenia trzustki ma usunięte 20cm jelita cienkiego..

Sklad mokrego Concept weterynaryjnego jest mega. zero zbóż. i jest opcja z koniną

MonikaMroz pisze:
Marzenia11 pisze:Dzięki za sugestie.
Moje nie lubimy bitowego concept.
Teraz musze uwazac,przeciez Dee oprócz zapalenia trzustki ma usunięte 20cm jelita cienkiego..

Sklad mokrego Concept weterynaryjnego jest mega. zero zbóż. i jest opcja z koniną

Brzmi zachęcająco.

Też zwróciłam uwagę na koninę, tylko pewnie konsystencja mielonki, a dla moich to już jest niejadalne

ale pewnie przy najbliższych zakupach się skuszę na przetestowanie i zobaczymy.

SabaS pisze:Też zwróciłam uwagę na koninę, tylko pewnie konsystencja mielonki, a dla moich to już jest niejadalne ale pewnie przy najbliższych zakupach się skuszę na przetestowanie i zobaczymy.

pewnie tak. moje tez nie lubia
szkoda ze zooplus nie ma opcji zeby kupic 1 sztuke

**Adopcje: 11 >>**

Współcxzuję. Wieczny dylemat człowieka co ma niejadka. Dać czy nie dać. Wmuszać czy polec. Ale najważniejsze by jadła. Niech zaskoczy!
Kciuki za Was :ok:

(4) Mika(),Tato(),Mama(),Szarcia(),Deesiu kocham Cię (*)

Kto przegląda forum