Strona 1 z 1

1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 17:47
przez Mama_pixie
Cześć, jestem tu nowa. Od kilku dni szukam jakichkolwiek informacji, które mogłyby pomóc mi mojej kotce. Pixie ma 1.5 roku, jest aktywną, żywiołową kotką, uwielbia spać w szafie i wychodzić ze mną na spacer. W zeszłym tygodniu zaczęła więcej spać i jeszcze śmiałam się, że zamieniła się rolami ze swoją siostrą. W pt jednak przy próbie podniesienia jej Pixie zamiauczała, jakby na coś bolało. Nie wahając się ani chwili zadzwonilam do weterynarza. Pani po oglądnięciu kota, zamierzeniu temp nic nie znalazła. Stwierdziła, że może nadwyrężyła sobie kręgosłup i powoduje dyskomfort. Pixie dostała więc środek przeciwbólowy. Przez dwa dni nie było zmian. Pixie dalej sporo śpi, wychodzi na dwór ale siedzi na trawie i się patrzy. Nie jest aktywna jak kiedyś. Wczoraj zaczęłam jej się bliżej przyglądać. Przy wskakiwaniu na łóżko kładzie przednie łapki i wtedy tak jakby się podciąga. Ma trudność z przeskoczeniem przez płot... dziś stała pod płotem u szukała alternatywnej drogi do ogrodu. Im więcej czytam, tym mniej wiem i coraz bardziej się boję. Byłam dzisiaj na pobraniu krwi, jutro rentgen. Weterynarz nic nie podejrzewa. Pomóżcie proszę, żeby moja Pixie miała znów siły. Dodam, że mieszkam w Irlandii Północnej

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 18:30
przez milva b
Musisz znaleźć ortopedę. Zwykły wet nic tutaj nie pomoże. Trzeba na pewno zrobić RTG kotu i musi kota dokładnie zbadać specjalista.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 18:41
przez SabaS
W takim stanie nie wypuszczałabym kota z domu. Jest narażony na masę niebezpieczeństw.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 18:45
przez ewar
SabaS pisze:W takim stanie nie wypuszczałabym kota z domu. Jest narażony na masę niebezpieczeństw.

Dokładnie. Może też to być problem neurologiczny, być może wskazujący na toksoplazmozę.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 19:01
przez Mama_pixie
RTG ma mieć robione jutro. A czy z krwi wyjdzie toksoplazmoza?

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon sty 28, 2019 19:19
przez SabaS
Kiedyś mój pies też miał problemy z poruszaniem się, wykluczyliśmy upadek z wysokości czy uderzenie. Wet nacisnął jakieś miejsce, pies zawył z bólu a on już wiedział. Zapalenie korzonków. Do tej pory nie wiem jak na to wpadł.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Wto sty 29, 2019 8:24
przez ewar
Mama_pixie pisze:RTG ma mieć robione jutro. A czy z krwi wyjdzie toksoplazmoza?

Moje miały chyba robione z kału, ale głowy nie dam. Kotka była w lecznicowej klinice, kocurek był bezobjawowy, wrócił do domu. Piszę o toksoplazmozie, bo bardzo rzadko weci potrafią to wykryć. Był kotek na forum, którego chciano uśpić, bo FIP, okazało się, że ma toksoplazmozę. Podobno każdy objaw neurologiczny może na tę chorobę wskazywać. Nie chcę się wymądrzać, naprawdę. Rtg jednak najpierw, możliwe, że to jakiś uraz. Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: za dobrą diagnozę, to podstawa.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Wto sty 29, 2019 11:37
przez Mama_pixie
ewar pisze:
Mama_pixie pisze:RTG ma mieć robione jutro. A czy z krwi wyjdzie toksoplazmoza?

Moje miały chyba robione z kału, ale głowy nie dam. Kotka była w lecznicowej klinice, kocurek był bezobjawowy, wrócił do domu. Piszę o toksoplazmozie, bo bardzo rzadko weci potrafią to wykryć. Był kotek na forum, którego chciano uśpić, bo FIP, okazało się, że ma toksoplazmozę. Podobno każdy objaw neurologiczny może na tę chorobę wskazywać. Nie chcę się wymądrzać, naprawdę. Rtg jednak najpierw, możliwe, że to jakiś uraz. Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: za dobrą diagnozę, to podstawa.


Z krwi niestety nic nie wyszło, jestem zła, chce mi się ryczeć z bezradności. Może po rentgenie coś się wyjaśni

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Wto sty 29, 2019 19:56
przez FuterNiemyty
Gdzies sie przewinelo i kilka razy powtorzylo o kalici, nietypowych objawach i bolu stawow.
Na razie, dopoki kot chory, odpuscilabym spacery na zewnatrz, pogoda tez nie sprzyja; moze warto przygotowac pare ulatwien dla kota w samym domu, cos posredniego/stopien do wchodzenia na lozko itp.

Wet jest dobry, czy raczej warto poszukac nowego? Moze tez jest z cyklu, ze warto przychodzic na wizyte z wlasnymi propozycjami?
Leczenie w ramach ubezpieczenia ?

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon lut 04, 2019 21:57
przez Fredziolina
ewar pisze:
SabaS pisze:W takim stanie nie wypuszczałabym kota z domu. Jest narażony na masę niebezpieczeństw.

Dokładnie. Może też to być problem neurologiczny, być może wskazujący na toksoplazmozę.


Albo niedór potasu .
Zrobiłbym badania krwi z jonogramem.

Re: 1.5 roczna kotka ma problem ze skakaniem

PostNapisane: Pon lut 04, 2019 22:03
przez megan72
Dobry neurolog - to może być bardzo delikatny póki co objaw dyskopatii. I dobry spec od rtg. Nie każdy umie zobaczyć to na zdjęciu.